Nowicjuszka w ogrodzie
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Przemku - dwie osoby były u Marioli i swoje propozycje zmian ogrodowych jej podały - Mariola za dużo chce wyrzucać swoich okazów - owszem niektóre trzeba ale tylko niektóre
- inne wystarczy odrobinę inaczej zaaranżować lub przesadzić i będzie cudnie - choć już dzięki floksom jest bajkowo 
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
BOzENA1542
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Witaj
Ależ robotę wykonałaś
Bardzo fajnie się patrzy na zmiany i kwiaty w Twoim ogrodzie.
Wpadnę za jakiś czas znów, bo mi się tu podoba.
Ależ robotę wykonałaś
Wpadnę za jakiś czas znów, bo mi się tu podoba.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Lisko - już się robi :P
Bożenko - dzięki tej wystawie wzięliśmy namiary na szkółkę mającą siedzibę niedaleko Wrocławia. Nigdy bym tam sama nie trafiła bo nie mają nawet swojej strony internetowej....
Zuziu i Empuzo - zmiany następują dzięki poprzednim właścicielom ogródka. Oni zadbali o to by co chwila kwitło coś innego. Ja dopiero ośmielam się myśleć o poważniejszych zmianach niż tylko dokupienie kwiatów.....
Chyba jakoś wyjątkowo podobają mi się żółte kwiaty, może dlatego że nie mam ich wiele...?
Za to floksów mam wielkie mnóstwo :P I wcale mi to nie przeszkadza :P
Najwięcej jasno i ciemnoróżowych ale mam też białe...

Krzew róży po ostrym cięciu ( pokładała mi się na trawie ) ponownie zakwita choć nie tak obficie jak za pierwszym razem.

Nawet nie wiedziałam że mam zawilca w ogrodzie :P
Zrobił mi niespodziankę zakwitając.....

W sobotę stara wiśnia dostanie piłą po konarach. Zrobi miejsce dla moich nowych nabytków :P
Nie dość że niessssamowicie wysoka to jeszcze słabo owocująca. Ale za to te wiśienki jakie ma...... Ogromne i przepyszne. Ale nie udało mi się zjeść więcej niż kilka
Bożenko - dzięki tej wystawie wzięliśmy namiary na szkółkę mającą siedzibę niedaleko Wrocławia. Nigdy bym tam sama nie trafiła bo nie mają nawet swojej strony internetowej....
Zuziu i Empuzo - zmiany następują dzięki poprzednim właścicielom ogródka. Oni zadbali o to by co chwila kwitło coś innego. Ja dopiero ośmielam się myśleć o poważniejszych zmianach niż tylko dokupienie kwiatów.....
Chyba jakoś wyjątkowo podobają mi się żółte kwiaty, może dlatego że nie mam ich wiele...?
Za to floksów mam wielkie mnóstwo :P I wcale mi to nie przeszkadza :P
Najwięcej jasno i ciemnoróżowych ale mam też białe...

Krzew róży po ostrym cięciu ( pokładała mi się na trawie ) ponownie zakwita choć nie tak obficie jak za pierwszym razem.

Nawet nie wiedziałam że mam zawilca w ogrodzie :P
Zrobił mi niespodziankę zakwitając.....

W sobotę stara wiśnia dostanie piłą po konarach. Zrobi miejsce dla moich nowych nabytków :P
Nie dość że niessssamowicie wysoka to jeszcze słabo owocująca. Ale za to te wiśienki jakie ma...... Ogromne i przepyszne. Ale nie udało mi się zjeść więcej niż kilka
Re
coma...plissss,daj te namiary na tą szkółkę jeśli możesz...jestem często we wrocku,bo mam tam rodzinkę 
coma95 pisze: Krzew róży po ostrym cięciu ( pokładała mi się na trawie ) ponownie zakwita choć nie tak obficie jak za pierwszym razem
Ojojoj po cięciu i kwitnie i jeszcze biała? To jest pnąca? a pachnie? a imię znasz?
z uśmiechami Iza
u liski
u liski





