Rebutia Roxanne - klejnocik.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Przepiękna kolekcja, podziwiam i gratuluję talentu „uprawowego” 
Rebutia Roxanne - klejnocik.
Rebutia Roxanne - klejnocik.
Pozdrawiam, Dorota
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Dziękuję - i cieszę się że coś Ci się u mnie podoba. 
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Wszystko mi się podoba! Ale na pierwszym miejscu jest rebutia Roxanne 
Pozdrawiam, Dorota
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Parodie piękne a Echinopsis daje po oczach, kwiat jak neon.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Dziękuję!
Tak, ten akurat EH wyróżnia się zdecydowanie kolorem i wielkością kwiatuszka. Ale inne rośliny nie ustępują, ba, rzekłbym że innymi zaletami tego przewyższają.
Cieszę się że podoba Ci się co pokazuję.
Tak, ten akurat EH wyróżnia się zdecydowanie kolorem i wielkością kwiatuszka. Ale inne rośliny nie ustępują, ba, rzekłbym że innymi zaletami tego przewyższają.
Cieszę się że podoba Ci się co pokazuję.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Czas chamaecereusów, im poświęcam ten dzień .
Chamaecereus hybr. Devon Maid

Chamaecereus hybr. Lady Madonna

Chamaecereus hybr. Lincoln Cloud

Chamaecereus hybr. Lincoln Dancer

Chamaecereus hybr. Lincoln Eve

Chamaecereus hybr. Lincoln Fanfare

Chamaecereus hybr. Lincoln Flash

Chamaecereus hybr. Lincoln Sheen

Chamaecereus hybr. Lincoln Snow

Chamaecereus hybr. Devon Maid

Chamaecereus hybr. Lady Madonna

Chamaecereus hybr. Lincoln Cloud

Chamaecereus hybr. Lincoln Dancer

Chamaecereus hybr. Lincoln Eve

Chamaecereus hybr. Lincoln Fanfare

Chamaecereus hybr. Lincoln Flash

Chamaecereus hybr. Lincoln Sheen

Chamaecereus hybr. Lincoln Snow

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
cd.
Chamaecereus hybr. C10

Chamaecereus hybr. C18

Chamaecereus hybr. Lincoln Dark Eyes

Chamaecereus hybr. Lincoln Discovery

Chamaecereus hybr. Lincoln Gem

Chamaecereus hybr. Lincoln Dark Moonlight

Chamaecereus hybr. Lincoln Romance

Chamaecereus hybr. Lincoln Wine

Chamaecereus hybr. Lincoln Yellow Belly

Chamaecereus hybr. C10

Chamaecereus hybr. C18

Chamaecereus hybr. Lincoln Dark Eyes

Chamaecereus hybr. Lincoln Discovery

Chamaecereus hybr. Lincoln Gem

Chamaecereus hybr. Lincoln Dark Moonlight

Chamaecereus hybr. Lincoln Romance

Chamaecereus hybr. Lincoln Wine

Chamaecereus hybr. Lincoln Yellow Belly

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Ładna kolekcja Chamaecereusów .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Jak niedziela, to wiadomo, że będzie można podziwiać kwitnące kaktusy. Przepiękne poprzednie Parodie i Chamaecereusy, jak i ostatnie Lobivie - Silsila jest naprawdę urocza
Przy okazji muszę się pochwalić, że mój stary Echinopsis po spędzeniu ostatnich 2 lat pod chmurką, w tym roku mi zakwitł - po raz pierwszy od jakichś 30 lat. Wcześniej biedak wegetował na oknie płd-zach., a to było zasłanianie przed słońcem lub wiszącym praniem. Jednak dzięki znalezieniu tego Forum i poczytaniu kaktusowych wątków, wyekspediowałam go na działkę + zimowałam na zabudowanym balkonie no i w tym roku są efekty.
Dziękuję Panu i pozostałym forumowiczom za dzielenie się wiedzą i trzymam kciuki za przyszłe kwitnienia
Przy okazji muszę się pochwalić, że mój stary Echinopsis po spędzeniu ostatnich 2 lat pod chmurką, w tym roku mi zakwitł - po raz pierwszy od jakichś 30 lat. Wcześniej biedak wegetował na oknie płd-zach., a to było zasłanianie przed słońcem lub wiszącym praniem. Jednak dzięki znalezieniu tego Forum i poczytaniu kaktusowych wątków, wyekspediowałam go na działkę + zimowałam na zabudowanym balkonie no i w tym roku są efekty.
Dziękuję Panu i pozostałym forumowiczom za dzielenie się wiedzą i trzymam kciuki za przyszłe kwitnienia
Pozdrawiam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Dziękuję.
Coraz mniej ludzi tu zagląda, jeszcze mniej pisze... Cieszę się że jesteś tym (chlubnym!) wyjątkiem.
Jeśli udaje mi się czasem czym zainspirować czy w jakiś sposób pomóc to super - dokładnie o to mi chodzi.
Historia starego echinopsisa świetna!!
Niech żyje (i kwitnie) przynajmniej 100 lat!
Coraz mniej ludzi tu zagląda, jeszcze mniej pisze... Cieszę się że jesteś tym (chlubnym!) wyjątkiem.
Jeśli udaje mi się czasem czym zainspirować czy w jakiś sposób pomóc to super - dokładnie o to mi chodzi.
Historia starego echinopsisa świetna!!
Niech żyje (i kwitnie) przynajmniej 100 lat!
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1427
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Jakie piękne kaktusy!
Ja blisko ciebie mieszkam - Janów, tym bardziej się cieszę, że ktoś z okolic kolekcjonuje kaktusy. Super
Ja blisko ciebie mieszkam - Janów, tym bardziej się cieszę, że ktoś z okolic kolekcjonuje kaktusy. Super
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Piękne kwitnienia!
Henryku, czy stosujesz jakieś nawozy do swoich kaktusów? Bo tak się zastanawiam, czy jest jakiś sposób na zmobilizowanie opornej mammilarii gracilis do kwitnienia
Henryku, czy stosujesz jakieś nawozy do swoich kaktusów? Bo tak się zastanawiam, czy jest jakiś sposób na zmobilizowanie opornej mammilarii gracilis do kwitnienia
Pozdrawiam, Dorota
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 10
Dziękuję.
A w Lublinie jest Oddział Polskiego Związku Miłośników Kaktusów. Jest tam nas (czynnych) ok. 30 osób z Lublina, Kraśnika, Stalowej Woli, Lubartowa, Starachowic, Warszawy i skąd tam jeszcze...
Jakby coś zmieścisz się i ty - zapraszam na spotkania które odbywają się wiosną i jesienią w O. Botanicznym.
Owszem, kaktusy potrzebują bardzo ubogiego i przepuszczalnego podłoża aby w naszych warunkach dobrze i bezpiecznie rosły ale przecież nie znajdują w nim tyle pożywienia aby wydawać kwiaty. W związku z powyższym należy je zasilać - ja to robię nie częściej niż 2-3 razy w sezonie.
Stosuję nawóz Krystalon oraz - przemiennie - jakiś inny z odpowiednio zbilansowanymi składnikami.
Tyle że Mammillaria prolifera jest tak prosta w hodowli że powinna i na przysłowiowym "kamieniu" urosnąć i wydać kwiaty!
Potrzebuje tylko dużo światła (słońca) w lecie oraz chłodnego i bez wody zimowania. Będzie kwitła na 100%!
I to już całkiem dawno zacząłem to kolekcjonowanie, będzie niedługo już 50 lat!Maciek13 napisał(a):
(...) Ja blisko ciebie mieszkam - Janów, tym bardziej się cieszę, że ktoś z okolic kolekcjonuje kaktusy. Super
A w Lublinie jest Oddział Polskiego Związku Miłośników Kaktusów. Jest tam nas (czynnych) ok. 30 osób z Lublina, Kraśnika, Stalowej Woli, Lubartowa, Starachowic, Warszawy i skąd tam jeszcze...
Jakby coś zmieścisz się i ty - zapraszam na spotkania które odbywają się wiosną i jesienią w O. Botanicznym.
Ależ oczywiście że stosuję!doras napisał(a):
(...) czy stosujesz jakieś nawozy do swoich kaktusów? (...)
Owszem, kaktusy potrzebują bardzo ubogiego i przepuszczalnego podłoża aby w naszych warunkach dobrze i bezpiecznie rosły ale przecież nie znajdują w nim tyle pożywienia aby wydawać kwiaty. W związku z powyższym należy je zasilać - ja to robię nie częściej niż 2-3 razy w sezonie.
Stosuję nawóz Krystalon oraz - przemiennie - jakiś inny z odpowiednio zbilansowanymi składnikami.
Tyle że Mammillaria prolifera jest tak prosta w hodowli że powinna i na przysłowiowym "kamieniu" urosnąć i wydać kwiaty!
Potrzebuje tylko dużo światła (słońca) w lecie oraz chłodnego i bez wody zimowania. Będzie kwitła na 100%!






















