MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

[przemek1136]

Domek będzie miał głębokość 15 cm (szerokość desek).Daszek będzie z desek o szerokości 18-20 cm a na wierzch pójdzie strzecha/mata z trzciny. W otwory w cegłach wcisnę rurki z rdestowca i z bambusa i poutykam cieńszą trzciną. W drewnianych krążkach wywiercę otwory i od środka wcisnę rurki z rdestowca. Ten drewniany krążek z dębu jest już mocno zasiedlony więc użyję innego świeżego materiału. Otwory wywiercę o średnicy 8, 9, 10 i 12 mm. Wolne przestrzenie na II poziomie uzupełnię rurkami z trzciny. W drugim domku pod daszkiem zamiast cegły dziurawki wstawię domek dla trzmiela. Zastanawiam się z czego wykonać tylną ściankę. Całość powieszę na ścianach altanki.

[markonix]

Hej

Kolego Przemku , po co średnica większa niż 8 mm , przy średnicy 10 mm pole do zabudowy rośnie prawie o 50% - a i tak zasiedlą je głównie murarki ale będą musiały się sporo więcej nalatać z glinką ...oprócz tego rurka na dole według mnie zbyt mocno wystaje i jak będzie luz i wiatr to wyleci ...

pozdrawiam Marek

[przemek1136]

Witaj Marku to nie będzie tak wyglądać jak jest w tej chwili na zdjęciu. Rurki będą wstawiane od tyłu a z przodu rurki będą docięte równo z cegłą. Jakoś będę je klinował by się nie ruszały. Cegła ma 6,5 cm grubości. OK w takim razie w drewnie ponawiercam otwory o średnicy 8 mm. Jak ma wyglądać siatka ochronna zabezpieczająca przed ptakami. Czy lepsza jest metalowa czy może być plastik? Czy jak przymocuję ją równo z brzegami skrzynki a cegły i rurki będą cofnięte o 2 cm to wystarczy? Czy murarki dostają od Was coś do picia?

[klik]

Amadeusz Pierwsze zdjęcie - widać ścianki komórek czyli to nie oprzędy, które czasami zdarzają się w rurkach. Pierwsze skojarzenie to makatki, ale może być błędne. Drugie zdjęcie - któryś z grzebaczy pewnie z tych polujących na pająki.

norbi007 Gratulacje za przyrosty miesierek. Zazdroszczę ehhhhh

przemek1136 Jak dotniesz na grubość cegły to rurki będą trochę krótkie. Przy "murarkowych" średnicach rurek, najlepsza długość to kilkanaście cm. W klocku ja tam bym wiercił też większe otwory, bo nigdy nie wiadomo czy nie przylecą inne pszczoły. 8 mm dla niektórych to za mało.

[przemek1136]

Moje rurki będą miały długość ok. 13-15 cm (wraz z kolankiem). Będą wystawać z tyłu cegły.

[klik]

przemek1136 No to dobre długości rurek będą. Pytałeś się też o inne sprawy. Jeżeli czytałeś wątek, to kozakowałem z brakiem siatki przez trzy sezony i nic mi się mocno złego nie stało. Po ubiegłym sezonie i wtopie z dzięciołem musiałem zmienić zdanie i siatka musi być. Nie mam wyrobionego zdania o odległości siatki od rurek, ale te parę cm musi być. Więcej cm jest chyba lepiej, bo większa odległość umożliwia im latanie między siatką i rurkami i szukanie swojej dziury. Nie dajemy im pić. One mają inną biologię od pszczoły miodnej-chyba wiedza pszczelarska skierowała Ciebie w kierunku zadania tego pytania. Larwy ogrodowej odżywiają się pyłkiem bez konieczności pojenia. Zjadają bez szkody dla zdrowia wyłącznie pyłki np. drzew iglastych , orzecha włoskiego itp. samice nie zaopatrują larw w dodatkowe płyny. Inne gatunki regulują wilgotność prowizji nektarem.

[przemek1136]

Z tym piciem to pytałem bo zastanawiałem się jak by można zwalczać roztocza na murarkach. Murarki nie przeciskają się do ula przez jeden otwór więc opaski do ocierania się nie wchodzą w grę. Miałem nadzieję, że będzie im można podać coś w płynie. Niedługo w Pszczelej Woli odbędzie się X Lubelska Konferencja Pszczelarska V Międzynarodowe Sympozjum Pszczelarskie Pszczela Wola, 15-17 lutego 2019 Chrońmy Pszczoły One Ochronią Nas ale raz, że za udział trzeba zapłacić a dwa, że o murarkach tam nie będzie większej dyskusji. No nic będę dalej szukał zwłaszcza, że mam dojście do kilku weterynarzy i z tego co wiem to jeden z nich problemem pszczół miodnych się interesuje. Jeżeli nie obserwowałeś jakiegoś spadku zainteresowania pszczółek rurkami po zainstalowaniu siatki to chyba zrobię głębszy domek i siatkę odsunę na 5 cm.

[markonix]

Ja mam małe pytanie, ile masz lokum dla murarek w stosunku do ilości kokonów ?

[przemek1136]

Nie mam jeszcze ani kokonów ani gotowych rurek (domków) więc wszystko przede mną. Początkowo mieliśmy kupić 1000 kokonów do podziału na 3 osoby ale jak na razie trzeci potencjalny chętny się wycofał więc albo kupimy mniej albo będę miał 500 kokonów albo jeszcze kogoś uda nam się znaleźć. Przyjąłem, że będę miał ok. 100-250 dziewczynek i dla każdej przeznaczę 4 rurki więc jako minimum przygotuję ok. 1000 stanowisk. Wolę się zabezpieczyć niż potem w kwietniu/maju szukać dodatkowych rurek.

[klik]

Miałem wstawić kiedyś fotki, ale jak zwykle strasznie mi się nie chciało . To są kokony Osmia brevicornis, murarki rzepakowej - fotka słaba, ale jest. Komórki muruje przeżutymi liśćmi. Chociaż zdarza się jej w ogóle nie dzielić gniazda na komórki, tylko zapychać je w całości pyłkiem i składać jaja co kawałek w litym kilkunastocentymetrowym wałku z pyłku. Gniazda założyła w trzcinie oprócz jednej wariatki, która zajęła nawiercony patyk z bzu czarnego. Jak widać na zdjęciu nie mogłem się do niego bezpiecznie dobrać żeby nie uszkodzić kokonów.



Redukuję ilość murarki ogrodowej, więc jeżeli ktoś potrzebuje kokonów to proszę o kontakt na prv.

[markonix]

Zakładam że ta murarka gustuje głównie w rzepaku , jak wskazuje jej nazwa - ale masz Klik ciekawych gości .

[klik]

Ogólnie w kapustowatych, ale oblatuje też inne rośliny np. mniszek lekarski. Całe szczęście bo najbliższe pola z rzepakiem mam w odległości kilku-kilkunastu kilometrów. Kiedyś myślałem, że jej nie ma u mnie, ale jak widać myliłem się. Aha i lata trochę później od ogrodowej.

[kmszeryf]

Witam wszystkich w Nowym Roku. Fajnie, że pojawiły się nowe wpisy no i oczywiście nowi użytkownicy po pewnym przestoju.
Wiosną zeszłego roku wystawiłem prawie 1400 kokonów z czego wygryzła mi się mniej więcej połowa. Zaklejonych słomek miałem całkiem sporo (używałem prawie wyłącznie trzciny). Kilka dni temu zakończyłem łuskanie i po przeliczeniu okazało się, że mam prawie 5600 kokonów. Było sporo komórek zajętych przez pasożyty i trochę takich, gdzie był niewykorzystany pyłek. Kilka słomek odłożyłem na bok bo były w nich kokony nie nadające się do wyłuskania. Podejrzewam, że to sprawka smukłych os, które się kręciły przy słomkach i znosiły jakieś larwy. Te słomki wystawię w innej lokalizacji gdzie nie będę wyłuskiwał kokonów i trzymam nawiercone niewielką średnicą pniaczki. Latem kręcą się tam i murują chyba Wałczatki albo Nożycówki (nie jestem w stanie określić).
Wydaje mi się, że będzie mi ciężko pozyskać stosowną ilość trzciny dla tylu kokonów. Dlatego gdyby ktoś chciał się wymienić słomkami z trzciny za kokony to proszę o informację. Raczej nie interesuje mnie wysyłanie więc odbiór osobisty w Starachowicach/Kielcach.

[przemek1136]

Czy zaopatrujecie swoje murarki dodatkowo w glinę? Na jednym z filmików widziałem wiaderko ze zwilżaną wodą gliną stojące w pobliżu domku murarek. Mam glinę w postaci "maczki" ale nie wiem czy wykładanie jej ma sens a jeżeli ma to czy w formie sypkiej czy po wyrobieniu gliny z wodą?

[markonix]

Przerabiałem coś takiego - ale powiem ze bez widocznych gołym okiem skutków - pszczół tam nie widziałem , latały gdzie indziej , same sobie wybierały co im pasuje i pewnie wiedzą o tym lepiej niż my sami bo to dzika pszczoła więc radzi sobie świetnie.