Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018/2019 i 2020

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5386
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Bo ta wiosna taka niesprawiedliwa.Ja jestem w środku więc teoretycznie u mnie powinno być najcieplej a nie jest i dlatego nie mam czym chwalić się.A tak w ogóle
to czekam na ciepły,wiosenny deszcz.Co tam kwitnie w elbląskich ogrodach ?
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Miło, że zaglądacie choć rzadko się odzywam.
Wiosna rozhulała się na dobre, bo od kilku dni temperatury są wręcz wakacyjne. Staram się w miarę możliwości szybko uprzątnąć działkę i zabrać się za przycinanie krzewów, powojników i róż. Przydałaby się jeszcze jedna para rąk lub nawet dwie, chociaż i trzy by miały co robić. Niestety na pomocników nie mam co liczyć, więc dzielnie walczę sama ;:224

Aniu cieszę się, że zaglądasz. Miło Cię widzieć. Musimy koniecznie umówić się na spotkanie w realu. Chciałaś ciepełka to jest ciepło - żeby nie powiedzieć wręcz gorąco ( jak na kwiecień)

Elu zimne noce mamy chwilowo za sobą. Pewnie jeszcze wrócą, ale jest ciepło i trzeba się z tego cieszyć. Róże zawsze przycinam gdy kwitnie forsycja, ale za hortensje już się wzięłam. Przydałoby się też wziąć się za podagrycznik, bo rośnie jak szalony.

Joasiu przy tych temperaturach to i pewnie Twoja wiosna rozszalała się. U mnie sytuacja na rabatach zmienia się z dnia na dzień, a nawet w przypadku niektórych roślin z godziny na godzinę. Uwielbiam ten czas.

Halinko jak miło, że jesteś. U mnie też trochę strat będzie, a właściwie jest. I to nawet nie te mrozy są temu winne, a raczej bardzo długa i mokra jesień. No cóż...Trzeba się z tym pogodzić choć czasem boli... Jednak wszystkie wiosenne maluszki łagodzą ból i żal. Co roku czekam na ten Cud Natury - wiosnę.

Janku chociaż u mnie wciąż dość mokro to wiosenny ciepły deszcz by się przydał. Jestem za. Trzeba sypnąć nawozem, a kran wciąż suchy. Zaczyna się kalejdoskop kwitnień. Z czystym sumieniem mogę odtrąbić prawdziwą wiosnę, bo zakwitły pierwsze tulipany, narcyze i sasanki :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek - tulipan odm. The First

Obrazek - tulipan odm. Fashion

Obrazek - tulipany odm. Showwinner - mają piękny kolor, ale mój aparat tego nie widzi :(

Obrazek

Obrazek - pierwszy zawilec gajowy

Obrazek - i zawilec grecki

Obrazek - podbiał - czy ktoś to jeszcze uprawia ?! - jest uroczy choć może być ekspansywny

Obrazek
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Izo piękna wiosna u Ciebie ;:138
Z tymi rękoma do pracy to tak zawsze jest, do grillowania, biesiadowania, to wystarczy hasło i chętnych na kopy, ale do roboty to każdy zajęty.
Deszczyk wiosenny i u mnie też by się przydał, czego Tobie i sobie życzę.

Pozdrawiam ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Iza, bardzo wiosennie już u Ciebie, rzeczywiście pogoda letnia a nie wiosenna.
Ja też sama pracuje na działce i jednak nie wyrabiam. Już się pogodzilam z tym, że nie stworzę ogrodu w dwa a nawet pięć lat. Nie mam czasu niestety na to a szkoda. I tu chyba jest kolejna przewaga ogrodu przydomowego bo do takiego można wyjść codziennie choć na 15 minut. No, ale nie narzekam bo działka sprawia mi radość :D
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5386
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Ja mam podbiał.To jest roślina chodząca swoimi drogami ale z uwagi na wczesne kwitnienie można jej to wybaczyć.Musiałem ją dzisiaj przenieść do doniczek bo
górkę robię.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Tak jak mówisz - wiosna szaleje. Magnolia rozkwitła mi dziś w ciągu jednego dnia. :)

Te kwiatuszki drobne pod Showwinner to co to jest? Bo takie ładne.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Beato dziękuję. Faktycznie wiosna dostała przyśpieszenia. Do pracy w pojedynkę jestem przyzwyczajona, choć czasem nie wyrabiam ;:224 Deszcz by się przydał, bo nie wiadomo kiedy puszczą wodę na działkach.

Witaj Izo! Fajnie, że znów jesteś ;:196 Najważniejsze, że działka sprawia Ci przyjemność. Powoli zrobisz z niej raj. Swoją mam 10 lat i w zasadzie nie jest skończona. Nie ma co się przejmować. To ma być relaks a nie kolejny obowiązek.

Janku z tego co pamiętam to chyba elbląski podbiał u Ciebie rośnie... :wink: Kolejna górka? Jakaś tematyczna? Jestem bardzo ciekawa. Czekam na relację.

Joasiu o dziwo u mnie też dziś zakwitła magnolia gwiaździsta. Otworzyła pierwsze kwiaty choć wczoraj nic tego nie zapowiadało. Kwiatki o które pytasz to śnieżnik, prawdopodobnie odm. Pink Giant. Mam jeszcze niebieskie. To wczesna roślina cebulowa. Nie sprawia żadnych problemów.

Dwa kolejne ciepłe dni ze słońcem i wszystko ruszyło z kopyta. Nie nadążam. Rabaty nie sprzątnięte, powojników jeszcze nie przycięłam, a już zakwitła forsycja i czas ciąć róże... Posadziłam za to lilie. Dzisiaj dostałam te od pana P. i muszę przyznać, że naprawdę ładne. Czy zgodne odmianowo to się okaże za kilka miesięcy. W zeszłym roku nie były :evil: Zrobiło się gorąco więc zamiast dokarmiać ptaki to wystawiłam poidełka i noszę wodę w butelkach, bo kran wciąż suchy. Budki lęgowe w większości mam zajęte. Mszycy jeszcze nie widziałam, ale poskrzypkę już tłukłam. Ślimaki też. Z dnia na dzień robi się coraz ładniej. Chociaż trudno w to uwierzyć, ale na 3 powojnikach są już pąki kwiatowe. I nie są to o dziwo powojniki botaniczne.

Obrazek - pierwiosnek gruziński

Obrazek - sasanki na skalniaku

Obrazek

Obrazek

Obrazek - tulipan botaniczny turkestanica

Obrazek - pierwiosnek ząbkowany

Obrazek - wawrzynek wilczełyko Alba

Obrazek - korona cesarska też się śpieszy

Obrazek - narcyze prawdopodobnie odm. Carlton

Obrazek - pierwszy kwiat magnolii Stellata
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Ależ się wszystko rozkwitło. :) Piękne kwiaty. Pierwiosnek cudny.

U mnie też szaleństwo w ogrodzie. Za jakąś chwilę wrzucę zdjęcia moich magnolii w swoim wątku ogrodowym, to zapraszam. :) Oszalały, bo kwitną na raz na całego, a zwykle był między nimi odstęp.
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Szaleństwo rzeczywiście z tym tempem. U mnie już niemal kwitną tulipany i jakoś nagle tak dużo w tym roku się ich zrobiło :shock: Iza, masz rację. Działka ma być frajdą a nie przykrym obowiązkiem. Nie byłam na niej długo i teraz jak popracowałam to poczułam za co kocham ten kawałek ziemi :D
Jak napisałam poprzednio, nie liczę już na piękny ogród w ciągu najblizszych lat i lepiej mi z tym bo nie czuję presji :D

Iza, śliczne te pierwiosnki ząbkowane. Zresztą i sasanki i magnolia też ładne.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Iza ;:196

U mnie podobnie , wszystko ruszyło galopem i nawet zakwitła moja forsycja.
Normalnie wpadłam w panikę i rzuciłam się na cięcie róż. Już prawie skończyłam, zostały jeszcze dwie duże pnące.
Masz kłopot z podlewaniem ale ziemia jest jeszcze wilgotna. Tylko przydałby się deszcz po wysypaniu odżywek.
Prawie mi się udało.Tylko jedna rabata jeszcze czeka na wodę.
A wiesz, że ja też już znalazłam poskrzypkę ?
Też posadziłam lilie od pana P. Ciekawe, czy będą zgodne z tym co zamawiałam.
Chyba to też nie tylko od niego zależy. W końcu on też je gdzieś dla nas zamawia.
Jak zawsze ładnie zapakowane, opisane i jeszcze gratis.
Śliczne masz kolory sasanek. ;:138 ;:138 ;:138
U mnie tylko fioletowe się trzymają. Inne padły.

Miłego tygodnia na działce. ;:3 ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Joasiu widziałam te magnolie u Ciebie. Boskie. W Elblągu rośnie sporo magnolii, ale kwitną na razie tylko te wczesne. Moja też już cała biała :tan Nie mogę się na nią napatrzeć. Wiosna nabrała tempa, ale niestety nie obyło się bez strat. Niektóre są dość bolesne.

Izo i tak trzymaj! Nie pozwól sobie wmówić, że musi być wszystko zrobione na wczoraj i na tip-top. Przeglądałam sobie Twój wątek od początku by sobie przypomnieć. Już wkrótce zakwitną bzy i będziesz miała pachnąco. Sasankami służę jeśli chcesz. Mam mnóstwo siewek.

Krysiu doskonale Cię rozumiem. Sama jestem spanikowane, że nie zdążę ze wszystkim do lata. niestety ręce mam tylko dwie i na domiar złego nie zawsze czas. O wodzie pisałam z myślą o zbliżających się targach ( już w tę sobotę ). Na pewno coś kupię ;:224 AZ nawozem zbyt długo czekałam, ale się doczekałam deszczu i sypnęłam. Róż jeszcze nie skończyłam przycinać. Choć są już takie co mają liście. Wracając do pana P. to myślę, że on jest hodowcą i sprzedaje swoje cebule, choć pewnie nie wszystkie. A może byś chciała "zaadoptować' kilka moich sasanek? Co roku rozdaję siewki i wciąż mam ich w nadmiarze ;:173

Od ponad tygodnia sprzątam i sprzątam na działce. Tnę, przycinam, grabię i końca nie widać. Chwilowo działka wygląda jakby tornado przez nią przeszło. Stres i panika. Mimo wszystko uważam, że sprzątanie wiosenne jest o wiele przyjemniejsze niż jesienne. Jest cieplutko, ptaki śpiewają, a wokół unoszą się miłe zapachy hiacyntów i śliw. Jest tak miło i przyjemnie, że człowiek traci poczucie czasu. Nic mnie tak nie nakręca jak wiosna. Uwielbiam ją i te wszystkie maleństwa, które kwitną na wyścigi. Cieszy mnie każdy kwiatek, który przeżył zimę i chce zakwitnąć. W tym roku kilka roślin nie miało tego szczęścia. Poległy. Straty są dość bolesne, bo to rośliny które mam a w zasadzie miałam od lat. Nie wiem dlaczego, ale powojnik atragene Markham's pink nie wykazuje oznak życia :cry: Wielka czerwona róża ( prawdopodobnie Flammentanz , którą sama ukorzeniałam z patyka nie ma nawet jednego kiełka na łodygach. Będę potrzebowała piły by ją wyciąć :cry: Żal...

Ale i tak wiosna jest cudowna:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek - nawet czereśnie zaczyna kwitnąć :tan


Obrazek

Obrazek - pierwiośnik

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Oj, szkoda tych straconych roślin. Szczególnie jeśli są od małego patyczka hodowane własnoręcznie...
Iza, ja to już nawet nie panikuję, że nie zdążę ze wszystkim bo to jest pewne i tak :lol: Nie dam rady i tyle. Muszę się pogodzić z tym i może z czasem się nauczę inaczej planować wszytkie prace. Póki co cieszę się z zakupów - kupiłam na działkę ładny kosz na drobne narzędzia ogrodnicze i gumowy kosz do wrzucania chwastów czy przyciętych roślin. Dotychczas chodziłam z reklamówką po działce albo nosiłam w garściach rośliny na kompost. Ile ja przebiegów zrobiłam z tym ;:306

Masz rację, wiosenne prace lepiej się wykonuje niż jesienne.
Jeśli masz nadmiar sasanek ja je chętnie przygarnę :D Dziękuję za propozycję ;:196

Faktycznie bez niedługo zakwitnie :) choć puszcza mnóstwo denerwujących odrostów od korzenia to bardzo się cieszę na jego kwitnienie. W sumie na ich kwitnienia :lol: Bo są dwa bzy. W tym roku muszę je przyciąć i nie bardzo wiem jak i kiedy, muszę poszukać informacji.
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5386
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Magnolię gwiażdzistą masz długo ? Wydaje mi się,że to duży krzak.Podpytuję bo może ja sobie zafunduję ale nie chciałbym znowu długo czekać na kwiaty.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Izo bez najlepiej przycinać po kwitnieniu, latem. Ja co roku obcinam przekwitnięte kwiatostany a raz na 2-3 lata przerzedzam całą koronę. Mam 2 lilaki i prowadzę je bardziej na drzewka niż krzewy. Też kupiłam sobie nowe kosze na działkę. Jeden cały, a drugi ażurowy. Swój poprzedni musiałam już wywalić. Kilka lat na działce wykończyło go na amen. Miałam różowy, a teraz będą żółte ;:173 To spore ułatwienie "działkowego życia"...W tym bez "dziur" można przygotowywać i mieszać podłoże do sadzenia roślin. Straty zawsze jakieś są. Już się z tym oswoiłam. Jednak gdy wypadają małe bylinki to tak tego nie widać, a duży krzak to już "dziura" na rabacie. Podaj adres na pw.

Janku magnolię gwiaździstą kupiłam w 2012 roku. Była małym krzaczkiem, ale kwitnącym ( dosłownie kilka kwiatków ). Specjalnie wybrałam egzemplarz z kwiatami by nie czekać na nie zbyt długo i mieć pewność co kupiłam. Przez te 6 lat sporo urosła, ale wciąż jestem od niej większa ;:224 Bardzo ją lubię i nie mam z nią problemów. Czasem późne przymrozki "zważą" jej kwiaty, ale w zasadzie jest odporna na mróz. Nie zabezpieczam jej na zimę. Bardzo dobrze rosną mi pod nią zawilce blanda.

Obrazek - 2012r - magnolia po posadzeniu

Obrazek - 2018r


Z większych strat mam jeszcze do wycięcia migdałka na pniu. Mam go od wielu lat. Od kilku porażała go monilioza. W tym roku ma tylko dwie kwitnące gałązki. Wygląda to koszmarnie. Czas się pożegnać. Jak go kupowałam pień miał niewiele grubszy od mego kciuka.
Obrazek

Obrazek

W weekend puścili wodę na działkach. I dobrze. Nie muszę dźwigać tych butli. Co prawda podłoże jeszcze wilgotne, ale przy sadzeniu potrzebne podlewanie. Zaliczyłam pierwsze targi w tym roku. Byłam krótko i zakupy nie powalają, jednak z pustymi rękoma nie wróciłam. Kupiłam 3 różne prymulki: sieboldii, rosea i ząbkowaną, wieczornik damski i lilaka Meyera ( miałam na niego chęć już ze 2 lata...). Po raz kolejny dałam się skusić na cebule lilii ;:223 Jestem ciekawa co z nich wyrośnie, bo zdecydowałam się na odm. Landini i Easy Waltz

Obrazek

Obrazek

Działka zaskakuje mnie co dnia. Kwitnienie goni kwitnienie...Pewnie się powtarzam, ale uwielbiam ten czas :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek - tulipany tarda na kwaśnej rabacie (basenowej)

Obrazek

Obrazek - czereśnia
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018

Post »

Chyba wszyscy tę wiosnę uwielbiamy ;:oj ;:3

Nie wiedziałam, że masz taką fajną środziemnomorską piwniczkę na wino ;:173 Chyba przegapiłam. Świetnie wygląda. Zakupy też świetne i wcale nie aż takie małe. Lilak będzie na miejscu migdałka?
Co do utensyliów działkowych to muszę jeszcze jeden kosz twardy bez dziurek kupić i szfe zmę plastikową na drobiazgi. I kiedyś stolik do działań ogrodniczych w donicach ;)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”