I ja dotarłam. Fajnie już u Ciebie, kolorowo. Iryski Pięknie wyglądają.
Ogród zielonej
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
I ja dotarłam. Fajnie już u Ciebie, kolorowo. Iryski Pięknie wyglądają.

I ja dotarłam. Fajnie już u Ciebie, kolorowo. Iryski Pięknie wyglądają.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród zielonej
Ciekawi mnie wysokość sasanki ? Do jakich rozmiarów dorasta ?
Fajnie wyglądałaby na skalniaku
U Ciebie wygląda pięknie, inne kwiaty również fajnie prezentują się
Fajnie wyglądałaby na skalniaku
U Ciebie wygląda pięknie, inne kwiaty również fajnie prezentują się
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród zielonej
Wiosna u Ciebie rozgościła się w pełni. !00 cebulowych wsadzonych jednego roku? Nieźle. Zdjęcie dwóch irysków na tle białych krokusów skradło moje serce, choć z jego biciem czekam na sasanki. Widzę, że już za chwilę je pokażesz!
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu, ile kwiatów
pięknie u Ciebie się jeszcze trzymają krokusy, u mnie już po ich kwitnieniu.
Obiecuję sobie, że jesienią muszę dużo więcej i różnorakich wczesnowiosennych cebulowych posadzić, bo jest taki moment , że mało mi kwitnie...
Obiecuję sobie, że jesienią muszę dużo więcej i różnorakich wczesnowiosennych cebulowych posadzić, bo jest taki moment , że mało mi kwitnie...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród zielonej
Soniu, cebulowe sadzone w dużych ilościach pięknie wyglądają.
Fajnie masz z wysiewaniem się szałwi, zaoszczędzisz miejsce na parapetach
Fajnie masz z wysiewaniem się szałwi, zaoszczędzisz miejsce na parapetach
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12213
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Kilka dni ciepła i rośliny od razu przyspieszyły wegetację. Wczoraj przesadzałam jeżówki w inne miejsca. Niestety na dzielenie jeszcze za małe. Znowu trzeba dokupić.
Podarowałam w ubiegłym roku jedną jukę, wydawało mi się, że ładnie wyczyściłam glebę z korzeni. Wczoraj wykopałam kilka maluchów, też znalazły właściciela. Fragment z kulami bukszpanowymi ponownie dostał z przodu żurawki, tym razem Marmalade, które sprawdziły się na słońcu. Kilka lawend i innych bylin też zmieniło miejsce.
Iwonko w ciągu trzech dni prawie wszystkie sasanki zakwitły. Irysy i krokusy jeszcze trochę pokwitną, dziś kolejna kępka rozchyliła płatki. Kupuj, bo to niedrogie i mało wymagające kwiaty, a kwitną najwcześniej. Rodzice się cieszą, że Karol się socjalizuje na wsi.
Pilnuję tylko żeby sobie krzywdy nie zrobił, ale pozwalam na wiele.
Kasiu pewnie już ciepło dotarło wszędzie, więc coraz więcej kwiatów mamy.
Koty sąsiadów na dźwięk mojego głosu szybko uciekają, jak mają tylko brudzić, to niech to robią u siebie. Postrasz kilka razy, będą unikać tego miejsca. Dla Karola już szykujemy żagiel nad tarasem, tylko czy długo na nim posiedzi.
Ewelinko cieszymy się ciepłem, rośliny też. Wszystko wyjątkowo szybko budzi się do życia. Nawet czosnki wysokie mają pąki.
Jutro znowu ma być ciepło, więc po godzinie 14 szykuję się na kolejne przesadzanie.
Gosiu wystarczyły trzy dni ciepła, żeby było widać prawdziwą wiosnę na rabatach. Róże przycięłam w tamtym tygodniu, większość już ma rozwinięte liście. Jak masz dobre rękawice i ostry sekator, to z twoją energią przytniesz w dwie godziny.
Sabinko niestety taka temperatura maluchom cebulowym nie służy, ale już od wtorku znowu zapowiadają ochłodzenie. Tulipany już w pąkach, spieszą się, żeby nadrobić czas z chłodami. Sasanki z nasion od ciebie i Ali zakwitły. Dwie mają kolory matek, biała i malinowa,
pozostałe fioletowe.
Marlenko dzieci mówią do Karola o dniu babciowym, kiedy jest u mnie. Wszystkim się spodobało.
Takie temperatury, mimo szybkiego przekwitania cebulowych maluchów, cieszą. Na takim rowerze, jak sobie sprawiłaś na pewno weekend był wyjazdowo-sportowy.
Mariusz kupuj maluchy cebulowe jesienią, upchasz byle gdzie, a wczesne kwitnienie pobudza nas do życia po zimie.
Dziadek jest tak zapatrzony w wnuka, że przestaje czasem myśleć. W piątek pokazywał mu jakieś śruby w garażu, a Karol oczywiście wziął do buzi, ma dopiero 13 miesięcy.
Martuś planuję już nie przesadzać krokusów, może większe kępki będą w przyszłym roku.
Piaskownica już się szykuje, tylko Karol trochę za mały, wszystko poznaje ustami, rękami mniej.
Aniu też po cięciu wsadzam sporo patyków hortensji do ziemi, kilka zawsze się ukorzeni. Będziesz mieć dla siebie, albo oddasz.
Nic to nie kosztuje, bo i tak patyki wędrują do komostownika. Dzisiaj kolejna kępka Ruby Giant zakwitła, a już myślałam, że zostanie sam szczypior.
Małgosiu te kilka dni z temperaturą koło 20 stopni zdecydowanie przyśpieszyły kwitnienie. Niestety ma to też gorsze strony, muszę już podlewać niektóre grządki. Różne terminy wegetacji, pozwalają na cieszenie się tymi samymi roślinami przez dłuższy czas w różnych ogrodach.
Ewuniu miło,
wiosna kolorowa potrzebna bardzo dla zdrowia psychicznego. Z fizycznym gorzej, bo plecy bolą od szaleństw ogrodowych.
Seba u mnie sasanki nie rosną wyżej niż 15-18 cm. Na gorszym stanowisku nawet mają mniej wysokości. Na pewno w przesyłce się znajdą,
ale nie lubią przesadzania. Już niedługo rozpocznie się festiwal tulipanów, są zdecydowanie bardziej widoczne w ogrodzie, niż wczesne maluchy.
Ewuniu ewka36jj krokusów i irysów trzeba dużo, żeby cieszyły oczy. Niestety mam tylko jedno miejsce, gdzie posadziłam więcej. Reszta w mniejszych kępkach, bo zawsze przy sadzeniu innych kwiatów trochę poniszczę.
Nie mam rarytasów sasankowych, ale parę zdjęć dziś już zrobiłam.
Basiu chciało by się wczesną wiosną mieć dużo koloru.
Potem jednak trzeba w tych miejscach uważać, bo szkoda niszczyć cebulek. Jesienią posadziłam większą ilość tuż przy trawniku, będzie łatwiej upilnować cebulki przed zniszczeniem.
Małgosiu megi1402 choć krokusy i irysy krótko kwitną, to jednak wyjątkowo cieszą. Po zimie tak nam brak koloru w ogrodzie.
W tym roku tylko kilka traw wysiałam, astry miniaturowe i cynie. Królują na parapetach pomidory. Zakładamy z siostrą plantację, 40 sztuk.
Karol już próbował grzebać w doniczkach, mam nadzieję, że ciepło zostanie na dłużej i będę je mogła wyekspediować na dwór lub do garażu.
Chyba jednak mam cebulicę, tylko biała była pomyłką.


Dwie ubiegłoroczne siewki, które powtórzyły kolor roślin matecznych.








Na tarasie fiołki rogate.

Iwonko w ciągu trzech dni prawie wszystkie sasanki zakwitły. Irysy i krokusy jeszcze trochę pokwitną, dziś kolejna kępka rozchyliła płatki. Kupuj, bo to niedrogie i mało wymagające kwiaty, a kwitną najwcześniej. Rodzice się cieszą, że Karol się socjalizuje na wsi.
Kasiu pewnie już ciepło dotarło wszędzie, więc coraz więcej kwiatów mamy.
Ewelinko cieszymy się ciepłem, rośliny też. Wszystko wyjątkowo szybko budzi się do życia. Nawet czosnki wysokie mają pąki.
Gosiu wystarczyły trzy dni ciepła, żeby było widać prawdziwą wiosnę na rabatach. Róże przycięłam w tamtym tygodniu, większość już ma rozwinięte liście. Jak masz dobre rękawice i ostry sekator, to z twoją energią przytniesz w dwie godziny.
Sabinko niestety taka temperatura maluchom cebulowym nie służy, ale już od wtorku znowu zapowiadają ochłodzenie. Tulipany już w pąkach, spieszą się, żeby nadrobić czas z chłodami. Sasanki z nasion od ciebie i Ali zakwitły. Dwie mają kolory matek, biała i malinowa,
Marlenko dzieci mówią do Karola o dniu babciowym, kiedy jest u mnie. Wszystkim się spodobało.
Mariusz kupuj maluchy cebulowe jesienią, upchasz byle gdzie, a wczesne kwitnienie pobudza nas do życia po zimie.
Dziadek jest tak zapatrzony w wnuka, że przestaje czasem myśleć. W piątek pokazywał mu jakieś śruby w garażu, a Karol oczywiście wziął do buzi, ma dopiero 13 miesięcy. Martuś planuję już nie przesadzać krokusów, może większe kępki będą w przyszłym roku.
Aniu też po cięciu wsadzam sporo patyków hortensji do ziemi, kilka zawsze się ukorzeni. Będziesz mieć dla siebie, albo oddasz.
Małgosiu te kilka dni z temperaturą koło 20 stopni zdecydowanie przyśpieszyły kwitnienie. Niestety ma to też gorsze strony, muszę już podlewać niektóre grządki. Różne terminy wegetacji, pozwalają na cieszenie się tymi samymi roślinami przez dłuższy czas w różnych ogrodach.

Ewuniu miło,
Seba u mnie sasanki nie rosną wyżej niż 15-18 cm. Na gorszym stanowisku nawet mają mniej wysokości. Na pewno w przesyłce się znajdą,
Ewuniu ewka36jj krokusów i irysów trzeba dużo, żeby cieszyły oczy. Niestety mam tylko jedno miejsce, gdzie posadziłam więcej. Reszta w mniejszych kępkach, bo zawsze przy sadzeniu innych kwiatów trochę poniszczę.
Basiu chciało by się wczesną wiosną mieć dużo koloru.
Małgosiu megi1402 choć krokusy i irysy krótko kwitną, to jednak wyjątkowo cieszą. Po zimie tak nam brak koloru w ogrodzie.
Chyba jednak mam cebulicę, tylko biała była pomyłką.


Dwie ubiegłoroczne siewki, które powtórzyły kolor roślin matecznych.








Na tarasie fiołki rogate.

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7208
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, a wiesz może czy mogę podzielić kępę sasanki?
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu, ja wymyśliłam sobie, że tulipany do koszyków posadzę, przydałoby się trochę krokusów, żonkili, przebiśniegi i... muszę dokupić też sasankę, albo nawet kilka, bo moja zmalała... czyżby ją coś podjadło?
Twoje urocze są!
Twoje urocze są!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Śliczne te fiołeczki.
Sasanek "zazdraszczam", bo moje dosłownie wegetują. Nic a ni nie pfzyrastają. Już tracę do nich cierpliwość. Może trzeba by było je przesadzić..?
Sasanek "zazdraszczam", bo moje dosłownie wegetują. Nic a ni nie pfzyrastają. Już tracę do nich cierpliwość. Może trzeba by było je przesadzić..?
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Podziwiam Twoje sasanki Soniu bo moje jeszcze nie kwitną,pokazały się dopiero 2 dni temu jak słoneczko je przygrzało...

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12213
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Małgosiu sasanki generalnie nie lubią przesadzania, ani grzebania przy korzeniach. Wiem, że dziewczyny dzielą, ale ja tego nigdy nie robiłam. Sabinka nifredil chyba ma doświadczenie.
Basiu chcesz zrobić kompozycję, czy każde cebule osobno sadzić.
Robiłam któregoś roku taką mieszankę w dużej, 15 litrowej donicy. Niespecjalnie się sprawdziła. Drobnocebulowe przekwitły, potem zwieszały się ich długie liście, jakoś nie byłam zachwycona. Może jak koszyk będzie szeroki, to ładnie się skomponują. U mnie większość sasanek rośnie na korzeniach świerków, nie osiągają dużych rozmiarów. Posadziłam na początku około pięćdziesięciu sztuk. W miarę jak świerki się rozrastały, wykopywałam kolejne i oddawałam do innych ogrodów. W tym roku też kilka muszę wykopać. Gryzonie tam nie buszują, bo chyba korzenie drzew im przeszkadzają. Pewnie jak każde korzonki, sasankowe też różnym larwom i gryzoniom smakują, a może twoja w zbyt zwięzłej ziemi rosła.
Aniu przejeżdżałam koło giełdy hurtowej, ale już było późno, żadnego wyboru nie było. Żeby nie wracać z pustymi rękami, kupiłam takie mizeroty.
Myślę, że jak się rozkręcą będą długo kwitły. Sasanki chyba jednak potrzebują dużo słońca, może tego im brakuje u ciebie.
Maryniu kolejne dni też z dość przyzwoitą temperaturą się zapowiadają,
twoje sasanki też szybko pokażą dużo kwiatów. U mnie niczym nie przysłonięte, piasek szybko się nagrzewa, więc szybciej się zbierają. 
Basiu chcesz zrobić kompozycję, czy każde cebule osobno sadzić.
Aniu przejeżdżałam koło giełdy hurtowej, ale już było późno, żadnego wyboru nie było. Żeby nie wracać z pustymi rękami, kupiłam takie mizeroty.
Maryniu kolejne dni też z dość przyzwoitą temperaturą się zapowiadają,
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu osobno bym sadziła, pod brzozę przebiśniegi i krokusy, mam taką sporą rabatę zakorowaną i tam mogłabym tulipany, ale w koszyku, bo nornice tam chyba grasują (chodziło mi o koszyczek do sadzenia tulipanów, ten do ziemi)... Do donic chyba nie sadziłabym cebulowych.
U mnie gliniasta ziemia, ale ta sasanka rosła tam sobie już z 6 lat, bardzo duża kępa była. Może jakieś pędraki ją obżarły
U mnie gliniasta ziemia, ale ta sasanka rosła tam sobie już z 6 lat, bardzo duża kępa była. Może jakieś pędraki ją obżarły
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12213
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Basiu taki sposób sadzenia cebulowych jest doskonały, gryzonie się nie dobiorą. Niestety po dwóch, trzech latach i tak trzeba wykopać i podzielić cebule, które jednak się mnożą w koszyku.
Ja doniczki wykopuję po dwu latach, bo sadzę w niedużych, po kilka sztuk. To wyjątkowo niewdzięczna praca, przy okazji stale coś zniszczę.
Skoro sasanka tak długo rosła, to już chyba kończy żywot. To nie są aż tak długowieczne byliny, pewnie musisz ja podzielić i odmłodzić.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Soniu, pięknie kwitną Twoje sasanki!
Moje jeszcze w fazie pąka.
Ten niebieski kwiatek, to cebulica dwulistna.
Jestem taka mądra, bo identyczną kupiłam w tym roku i tak była podpisana.
Karolek ma świeże powietrze, a babunia radochę.
Dobrego tygodnia, Soniu.
Moje jeszcze w fazie pąka.
Ten niebieski kwiatek, to cebulica dwulistna.
Karolek ma świeże powietrze, a babunia radochę.
Dobrego tygodnia, Soniu.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu . Faktycznie kilka ciepłych i słonecznych dni i widać od razu po roślinach, że tego potrzebowały. Dziś byliśmy na spacerze po okolicy i na drzewach w końcu pojawiają się listeczki
. Uwielbiam tą młodą , soczystą zieleń
. Sasanki masz cudne
. Fajnie, że mogłaś trochę popracować i zmienić co nie ca w ogrodzie. Czekamy na kolejne kwitnienia i udanego tygodnia Ci życzę
. Pozdrawiam
.

