Moje Arboretum cz.5
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.5
Iwonko przez kilkanaście lat sadzenia uzbierało się krzewów, drzewek , staram się tak sadzić żeby cały sezon coś kwitło i to się udaje
A Bąblowi kaftanik zdjęłam bo go raził o sterczące szwy, Teraz sobie poliże , ale jest ok, moze dalej rozrabiać, robić dziury...szaleć 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje Arboretum cz.5
No i niech sobie liże, tylko żeby tych wystających szwów nie wyciągnął sam
, a takie sadzenie i ja próbuje zrobić, żeby kwitło non stop do późnej jesieni, ale to jeszcze przede mną 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.5
Iwonko stopniowo, po kolei a będziesz miała kolorowo większosć roku
A Bąbel chyba sobie szwow nie wyrwie bo by go bolalo. Biedronka pisała,że jej sunia biegala bez kaftanika i nie zrobiła sobie krzywdy .
Re: Moje Arboretum cz.5
Wiesz,to skoro mamy taki sam tok myślenia to możesz też takiego ogrodu się dorobię
Pamiętaj jeszcze go za ogon przypiąć,będzie lepiej schnąć
Pamiętaj jeszcze go za ogon przypiąć,będzie lepiej schnąć
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.5
Tulap na pewno będziesz miał piękny ogród. Ja ten co mam robiłam kilkanaście lat, no to nie dziwota . Ty masz większe możliwości, bo widzisz na forach, orientujesz się ....Ja jak zaczęłam to mało co ciekawego było, mało o tym też wiedziałam . 
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moje Arboretum cz.5
Witam
Zaglądam na Twoje włości bo takie dostałem służbowe polecenie od Beaty.
Widzę, że Beatka to mądra kobieta, bo jestem pod wrażeniem.
Ciekawe czy prof. Nowak wie o tym jaka konkurencja rosnie mu pod bokiem.
Jak juz jesteśmy w temacie Wojsławic, to nie orientujesz się czy ostatnie wariacje pogodowe nie zaszkodziły
tamtejszym magnoliom i jest po co tam jechać.
Od Ciebie pewnie przez lornetkę będzie wszystko widać dokładnie
Zaglądam na Twoje włości bo takie dostałem służbowe polecenie od Beaty.
Widzę, że Beatka to mądra kobieta, bo jestem pod wrażeniem.
Ciekawe czy prof. Nowak wie o tym jaka konkurencja rosnie mu pod bokiem.
Jak juz jesteśmy w temacie Wojsławic, to nie orientujesz się czy ostatnie wariacje pogodowe nie zaszkodziły
tamtejszym magnoliom i jest po co tam jechać.
Od Ciebie pewnie przez lornetkę będzie wszystko widać dokładnie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje Arboretum cz.5
Karolka jak Twoje rośliny na polu?
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moje Arboretum cz.5
Ale już u Ciebie kwitnąco
.Zachwyciłam się cebulowymi.U mnie sporo wygniło w tym roku
.Myślę,że w głębi ziemi było jeszcze zamarznięte,a na wierzchu ciągle padało.Woda nie przesiąkała jak nalezy i zgniło
.A tak liczyłam na nową rabatę z tulipanami.Nasadziłam na gęsto,a teraz co drugi wylazł
Piękne magnolie
.Doszłam do wniosku,że jeśli trafię na jakąś magnolię z przeceny,to kupię.jeśli będzie przemarzać,to się nie wykosztuję 
Piękne magnolie
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.5
Iwonko na polu roślinki zmarnowane, nie wiem czy ogórki przezyją, jeszcze są , ale jakie
Pomidorki też, mam 4 odmiany to najlepiej stoi koktajlowe, jeden gatunek, nie wiem jakie, najbardziej ucierpiał, pewnie nie przezyje, ale kilka chyba przetrwa. Wiadomo-to było na próbę, ale bym się ucieszyła gdyby coś zostało
Jeśli nadal będzie tak zimno to wątpię czy coś przeżyje. Zobaczymy 
-- 28 kwi 2016, o 12:21 --
Chyba masz rację Jolu z tą zamarzniętą ziemią, u mnie tak wygniły białe , pachnące lilie. Niby zaczęły rosnąć, a potem wygniły , dotknęłam a one odpadły i końce zgniłe. A tulipany posadzone głównie w ub.r i ładnie się zachowały . Kup magnolię na przecenach, faktycznie jak padnie to nie będzie szkoda. Chociaż magnolie nie boją się mróżów za bardzo. młode trzeba okryć bo mają nisko korzenie, ale mnie żadna nie zmarzła
-- 28 kwi 2016, o 12:21 --
Chyba masz rację Jolu z tą zamarzniętą ziemią, u mnie tak wygniły białe , pachnące lilie. Niby zaczęły rosnąć, a potem wygniły , dotknęłam a one odpadły i końce zgniłe. A tulipany posadzone głównie w ub.r i ładnie się zachowały . Kup magnolię na przecenach, faktycznie jak padnie to nie będzie szkoda. Chociaż magnolie nie boją się mróżów za bardzo. młode trzeba okryć bo mają nisko korzenie, ale mnie żadna nie zmarzła
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Moje Arboretum cz.5
Karolcia ja nawet mówić nie mam sił. O brzoskwiniach w tym roku tylko marzyc będę mogła. 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.5
Dorotko u mnie kwitły brzoskwinie, ale czy coś zostanie i będą owoce to znak zapytania
A zimno jest tak ,ze nawet ja , wyjątkowo cierpliwa osoba--mam już dosyć. Dzisiaj słoneczko , a zimno jakby śnieg miał padać
Roślinki zamiast kwitnąć -stoją w miejscu
MY CHCEMY SŁONECZKA 
Wysłałam kopertę, jutro powinna być .
A zimno jest tak ,ze nawet ja , wyjątkowo cierpliwa osoba--mam już dosyć. Dzisiaj słoneczko , a zimno jakby śnieg miał padać
Wysłałam kopertę, jutro powinna być .
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.5
Semper a żebyś wiedział ,że przez lornetkę widać Wojsławice, ale mimo to osobiście byłam na otwarciu sezonu i na magnolie. Wydaje mi sie ,ze jedynie możesz je zobaczyć na mojej 12-ej stronie , bo chyba przekwitają już . Teraz to bym pojechała koniec maja na różaneczniki, Wojsławice maja największą kolekcję

A Beatce należą się buziole , jak Ona to mówi
A Beatce należą się buziole , jak Ona to mówi
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Moje Arboretum cz.5
Dziękuję Ci kochana. 
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moje Arboretum cz.5
Nawet nie tyle słońca-co ciepła w końcu.Żeby już w czapce nie chodzić
.I żeby wiatru nie było 
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moje Arboretum cz.5
Wojsławice znam.
Byłem tam kilka razy.
W końcu ja tez Dolnoślązak.
Byłem tam kilka razy.
W końcu ja tez Dolnoślązak.

