
W zaczarowanym lesie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: W zaczarowanym lesie
Aguś masz rację, śmiechu nigdy za dużo, więc i tobie życzę go w nadmiarze 

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Dziękuję
Dziś mamy naprawdę ładny dzień.
Moje mrożonki (krokusy i malutkie irysy) rozkwitły na całego.
Pewnie teraz wyglądają normalnie, ale rano przy dotykaniu chrupały jak chipsy.
Strach żeby się nie zniszczyły.
Pewnie nic im nie będzie ale przed nocnym mrozem (-6) nakrywam je wiaderkami.
Czy nie przesadzam?

Dziś mamy naprawdę ładny dzień.
Moje mrożonki (krokusy i malutkie irysy) rozkwitły na całego.
Pewnie teraz wyglądają normalnie, ale rano przy dotykaniu chrupały jak chipsy.
Strach żeby się nie zniszczyły.
Pewnie nic im nie będzie ale przed nocnym mrozem (-6) nakrywam je wiaderkami.
Czy nie przesadzam?
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: W zaczarowanym lesie
Aga pięć kurek z chęcią...ale miejsca brak
. Nakrywasz wiaderkiem? U mnie krokusiki radzą sobie super; nic im nie jest, a jedne kwitną już miesiąc
...zahartuj je, dadzą sobie radę ;)


Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42350
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W zaczarowanym lesie
Aguś krokusy wytrzymują przymrozki
U mnie czasem zboże pod czymś kiełkuje ale fermentować to nie fermentuje
Popatrz ile moje kury tracą, kury jak kury ale kogut
Agulu zdrowia i radości na święta 




- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Nakrywałam irysy, na krokusy musiałabym mieć ze dwie wanny do przykrywaniacarterka pisze:Aga pięć kurek z chęcią...ale miejsca brak. Nakrywasz wiaderkiem? U mnie krokusiki radzą sobie super; nic im nie jest, a jedne kwitną już miesiąc
...zahartuj je, dadzą sobie radę ;)

Marysiu, moje oprócz ziarna mają resztki ze szkoły. Gdy poleży to w słońcu ze dwie godziny to zmienia zapach i podejrzewam skład.
Tak się dzieje jednak tylko wtedy gdy mają więcej niż mogą zjeć a to jest bardzo rzadko. Staramy się ich nie przekarmiać.
Kochani moi, wszystkim Wam razem i każdemu osobno życzę zdrowych i pogodnych świąt Wielkiej Nocy.
Oby Wam i Waszym podopiecznym słonko świeciło zarówno w ogrodach, jak i w sercach


- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Wesołych Świąt Kasiu 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W zaczarowanym lesie
I to jaka ładna wiosna, te iryski pierwsze śliczne są, muszę jesienią pamiętać o nich i kupić sobie
a kicia na co się tak przypatruje?

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Te iryski są niezawodne, Iwonko.
Dwa razy je kupiłam i wyrosły wszystkie. Jedne mam już trzeci sezon, a drugie czwarty.
Kicia patrzyła gdzie indziej, ale pancia zawołała, więc łypnęła łaskawie okiem w moim kierunku

Dwa razy je kupiłam i wyrosły wszystkie. Jedne mam już trzeci sezon, a drugie czwarty.
Kicia patrzyła gdzie indziej, ale pancia zawołała, więc łypnęła łaskawie okiem w moim kierunku

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: W zaczarowanym lesie
Aguś śliczne te wiosenne zdjęcia
Kicia też cudny.

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Dzięki 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42350
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W zaczarowanym lesie
Aguś potwierdzam to są rewelacyjne iryski nie dość że rosną parę lat to jeszcze są śliczne. Muszę koniecznie znaleźć inne kolory, ale w B są tylko takie
Hiacynt ma dzidziusia
Biało-czarna kulka do wygłaskania 



- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Marysiu, hiacynt ma dwoje maluchów tylko na zdjęciu słabo to widać.
Ja też poluję na inne kolory tych irysków
Ja też poluję na inne kolory tych irysków

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42350
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W zaczarowanym lesie
Miałam takiego szafirowego kiedyś, ale nie był taki trwały i przepadł. Trzeba szukać na jesieni 
