Taki - sobie ogród cz.5

[smolka]

Daliomaniaczko muszę pochwalić Twój ogród. Jest cudny i zjawiskowy!

Drabina jest niesamowita, wygląda dostojnie.

[becia123]

Dalie w pełnym rozkwicie podziwiam jak zawsze urokliwe kwiaty i każdy inny układ płatków cuda.

[Gosia1704]

Dzień dobry Takasobie masz przepiękny ogród i niesamowite dalie. Może można by się uśmiechnąć o jakieś co nieco w odpowiednim czasie?

[Tolinka]

Miłka halo,halo gdzie ty się podziewasz? Dalie kwitną już pewnie obłędnie czekamy na fotki

[takasobie]

Marta! Gosia! Becia! Smolka! Ilonka! Alicja! Jacek! Sylwia! Krysia! Zuza! Małgosia!

Byłam na urlopie i przez 2 tygodnie nie widziałam swojego ogrodu. Dalie pięknie kwitną, ale muszę je poobcinać, ujarzmić, podlać. Zajmie mi to parę dni. Poza tym popsuł mi się na wyjeździe komputer. Zrobiłam mnóstwo zdjęć ptasich i krajoznawczych, a nie mam ich na czym obrobić. Proszę Was o wyrozumiałość 2 tygodnie bez telewizji i tydzień bez internetu i telefonu...

[Pulpa222]

Witaj po urlopie . (Nie)cierpliwie poczekam na zdjęcia dalii. To, że nie oglądałaś telewizji, to jesteś zdrowsza, uwierz, ja jej nie oglądam od 3 lat. Gorzej, jak już nie ma komputera , chociaż dla mózgu to odpoczynek .

[maniusika]

Więc miałaś prawdziwy wypoczynek , umysłowy bo zabrakło wszędobylskich telewizorów i internetu ale za to dużo pozwiedzałaś , dobrze że chociaż aparat ci nie nawalił to zobaczymy jakie zdjęcia zrobiłaś .. U mnie gorąco i sucho ,moje dalie schną na pniu , w tym roku pewnie nie zobaczę już ładnych kwiatów ,chyba że wreszcie i do mnie przypłynął chmury deszczowe ..

[leszczyna]

MIŁKA na dalie będę czekała bo moje w tym roku kiepsciutkie, wyrosły wysokie ale chyba jakieś choróbsko je dopadło, liście od dołu posychają, kwiaty mizeroty - popatrzę na Twoje piękności. Z takim samym utęsknieniem jak nie większym oczekuję Twoich ptaków z ukrycia, nie jedną godzinę pewno w ukryciu przsiedzialaś.
Obrabiaj zdjęcia i pokazuj.

[takasobie]

Dziękuję Wam za cierpliwość. Nie miałam znów czasu na obróbkę zdjęć i obczajenie komputera męża. Siedziałam do późna w ogrodzie wyrywając chwasty, podlewając i wycinając przekwitłe kwiaty. Kilka zdjęć z ogrodu na dziś:





Mignus Randy


Tutti Frutti


Dazzling Magic


Honka Wit


Ginger Snap


Willi Willi




Park Princess


Pewnie zanim ja zacznę buszować po Waszych ogrodach, minie kilka chwil. Niełatwo jest nadrobić dwutygodniowe zaleglości

[alicjad31]

Miłeczko ,na forum zawsze będą zaległości ,wystarczy dzień dwa i już człowiek ma do tyłu .
Zdjęcia pięknie Ci wyszły kwiaty masz śliczne .Pozdrawiam .

[Wanda7]

Pierwsze zdjęcie mnie zachwyciło, podświetlone delikatnym słoneczkiem.

[maniusika]

Piękne dalie moje wysuszone nie wszystkie będą kwitnąć aby mi tylko karpy przetrwały ,. Może trochę popada bo u mnie straszna susza ..

[JacekP]

'Tutti Frutti' piękna! I 'Park Princess' też w tym roku raczej będę podziwiał u Ciebie, bo moja prawie wyschła (rabata dla niskich dalii - leję wodę ale one i tak podsychają ). Za to 'Mingus Randy' u mnie też pięknie zakwitł i ma imponujący kwiat!

[takasobie]

Oj Jacku! Straciłam przez suszę i urlop Jolę, kilka z rodziny Fubuki, i jeszcze pewnie jakieś się znajdą, które nie zakwitną przez aurę. Te, które ostro ruszyły wiosną i były mocne zanim nastała susza, stoją i pięknie kwitną. Marudery dostały w kość! No i te pożarte przez ślimaki, bo miały trudny start. Po prostu nastąpiła zmiana warty. Co ciekawe, te z zamorskiego przemytu, chociaż miały jedna bulwkę i oczko - urosły jak słoneczniki za s.......m! A moje niektóre dorodne karpy wydały na świat cherlaka.

Janeczko! Żeby karpy przetrwały, trzeba trochę wilgoci im dostarczyć w te upały, a jak zelżeją - nawieźć i podlewać! Wtedy będzie szansa, a może nawet zakwitną!

Wandziu! Tak cyknęłam, bo mnie też ten busz wydawał się malowniczy. Pięknie zakwitła mi krwawnica od Ryszarda i ostróżki jednoroczne. No i te dalie oraz mieczyki Niestety musiałam zaraz potem wkroczyc z sekatorem i powycinać wszystko, co przekwitło.

Alicja! Taki urlop od forum też się przydaje! Ja się przyznaje, że jestem uzależniona, ale są z tego niewspółmierne korzyści, jak wymiana doświadczeń, pomysłów, roślin, nowe przyjaźnie

Ciąg dalszy upałów. Rano pohasałam z konewka przed pracą. 3 róże zgubiły liście. Rododendrony te na słońcu ledwie zipią. Trawy nie koszę, bo taka wysoka łapie więcej rosy i jakoś żyje i jest zielona. Niestety przed domem mam już żółty dywanik

Muszę zerwać wiśnie, bo do tej pory część wisi, a konfitura nie zrobiona. To kolejna moja wakacyjna zaległość... Ale za to jaka konfitura będzie słodka! Boję się trochę drylowania, bo są bardzo dojrzałe.

Cd. wczorajszych fotek:

Harry Meggos


Canby Centennial


Kennenmerland




Faberge


Noel

[ilona2715]

Miłeczko, ja nie byłam na urlopie, a mam takie same zaległości ja Ty, ten upał mnie normalnie wykańcza, mój mózg się chyba zlasował, bo mam problem, żeby cokolwiek napisać nie mówiąc już o tym, żeby cokolwiek zrobić w ogrodzie , dalie przepiękne, chyba ktoś je podlewał podczas Twojej nieobecności prawda? Poczekamy na ten spektakl, aż wszystko ogarniesz