Jolu tak to wyglada w wersji lightjode22 pisze:Ale co konkretnie im dolega
 
 

Jolu tak to wyglada w wersji lightjode22 pisze:Ale co konkretnie im dolega
 
 

 
   "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
  "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
 . U mnie w poprzednich latach czasem też się pojawiał w bardziej mokrych latach. Sprzyja mu również cień - w słońcu nigdy się nie pojawiał. Taki domowy środek, to roztwór sody. Niestety zmiany na liściach nie cofną się
 . U mnie w poprzednich latach czasem też się pojawiał w bardziej mokrych latach. Sprzyja mu również cień - w słońcu nigdy się nie pojawiał. Taki domowy środek, to roztwór sody. Niestety zmiany na liściach nie cofną się 






 "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
  "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
 
  
   
   
 







 . Szczególnie podoba mi się ta różowo-łososiowa. A jak z mączniakiem, roztwór sody coś pomógł
 . Szczególnie podoba mi się ta różowo-łososiowa. A jak z mączniakiem, roztwór sody coś pomógł 

 uschły mi te floksy
 uschły mi te floksy   . Ale jestem przygotowana. Mam jeszcze inne floksy, te akurat jakoś sobie radzą
 . Ale jestem przygotowana. Mam jeszcze inne floksy, te akurat jakoś sobie radzą   i niech rosną zdrowo. Trochę zasuszają się od dołu, ale przy tej pogodzie, to nie dziwne.
 i niech rosną zdrowo. Trochę zasuszają się od dołu, ale przy tej pogodzie, to nie dziwne. 
  Mam ich garstkę raptem 4, ale tak mnie Jolu zaczarowałaś swoimi zdjęciami liliowców, że dokupiłam następne i mam nadzieję cieszyć się nimi w przyszłym sezonie
  Mam ich garstkę raptem 4, ale tak mnie Jolu zaczarowałaś swoimi zdjęciami liliowców, że dokupiłam następne i mam nadzieję cieszyć się nimi w przyszłym sezonie   
 



 Moje już przekwitły i zostało po nich tylko wspomnienie. Co prawda kwitną inne rośliny, ale nie umiem się nimi cieszyć, bo wykańcza mnie lejący się z nieba skwar. Widzę tylko tyle, że mocno śpieszą się z wydaniem nasion. Usuwam przekwitłe kwiatostany rano i wieczorem, ale widzę, że rośliny nadrabiają braki w błyskawicznym tempie.
  Moje już przekwitły i zostało po nich tylko wspomnienie. Co prawda kwitną inne rośliny, ale nie umiem się nimi cieszyć, bo wykańcza mnie lejący się z nieba skwar. Widzę tylko tyle, że mocno śpieszą się z wydaniem nasion. Usuwam przekwitłe kwiatostany rano i wieczorem, ale widzę, że rośliny nadrabiają braki w błyskawicznym tempie.  Boję się, że jesień zastanie pustki w ogrodzie ...
  Boję się, że jesień zastanie pustki w ogrodzie ...

 ,piękne lilie floksy ,szkoda ,ze ten mączniak się wkradł .możesz zrobić opryski ,a jakby nie pomogło to po prostu zetnij na krótko ,a we wrześniu przesadź w inne miejsce bardziej suche i słoneczne .Chore pędy spal lub do śmietnika wyrzuć .Zdróweczka
  ,piękne lilie floksy ,szkoda ,ze ten mączniak się wkradł .możesz zrobić opryski ,a jakby nie pomogło to po prostu zetnij na krótko ,a we wrześniu przesadź w inne miejsce bardziej suche i słoneczne .Chore pędy spal lub do śmietnika wyrzuć .Zdróweczka   
  

 
  
   
  