Moje tillandsie :)
- mmudant
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 922
- Od: 19 mar 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Moje tillandsie :)
Dziwne w sumie, nie? bo na górnych fotkach po oberwaniu liści wygląda zupełnie ok .... ciekawe co jej było .... ech
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Moje tillandsie :)
Ewa, szkoda magnusiany, ale straty są zawsze wpisane w nasze uprawy, bo to nie są rośliny z tego klimatu.
Jeśli o mnie chodzi, to nie zmieniłam zdania na temat tillandsii. Ten konar, to zwykłe lenistwo się odzywa.
W grupie łatwiej pielęgnować.
Dziś przy podlewaniu w oranżerii znalazłam kwitnącą T. ironatha. To już 2 kwiatek i chyba tak normalnie to bym nie zauważyła, bo co jak co, ale kwitnienie takiej malizny nie należy do spektakularnych.
Jeśli o mnie chodzi, to nie zmieniłam zdania na temat tillandsii. Ten konar, to zwykłe lenistwo się odzywa.

W grupie łatwiej pielęgnować.
Dziś przy podlewaniu w oranżerii znalazłam kwitnącą T. ironatha. To już 2 kwiatek i chyba tak normalnie to bym nie zauważyła, bo co jak co, ale kwitnienie takiej malizny nie należy do spektakularnych.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Madziu - konsultowałam tą T. magnusiana z panią Beatą i ona stwierdziła,
że ta odmiana jest fochowata i dość trudna ...
No ale przecież wytrzymała ze mną aż 5 miesięcy, więc musi być jakaś konkretna przyczyna,
której nie potrafię znaleźć ...
Marysiu - powiem Ci, że ja też zmierzam do tego, żeby je jakoś razem ulokować,
bo to jest naprawdę dużo prostsze w ich 'podlewaniu'
A przy aktualnych 33 sztukach, to trochę mi schodzi ...
Ostatnio mój M oznajmił mi, że zainstaluje mi przy zlewie jakieś wygodne siedzisko,
bo spędzam przy nim całe dnie zraszając pupilki
I może się powtórzę, ale to nic
Mój wątek jest zawsze otwarty - pokazuj je tutaj, dopóki nie założysz swojego oplątwowego
Zwłaszcza kwitnienia
Jestem strasznie ciekawa co Ty masz za 'maliznę', jak ją pieszczotliwie nazwałaś
Bo właśnie wszystkie ionanthy to moje najukochańsze oplątwowe gatunki
że ta odmiana jest fochowata i dość trudna ...
No ale przecież wytrzymała ze mną aż 5 miesięcy, więc musi być jakaś konkretna przyczyna,
której nie potrafię znaleźć ...
Marysiu - powiem Ci, że ja też zmierzam do tego, żeby je jakoś razem ulokować,
bo to jest naprawdę dużo prostsze w ich 'podlewaniu'

A przy aktualnych 33 sztukach, to trochę mi schodzi ...
Ostatnio mój M oznajmił mi, że zainstaluje mi przy zlewie jakieś wygodne siedzisko,
bo spędzam przy nim całe dnie zraszając pupilki

I może się powtórzę, ale to nic

Mój wątek jest zawsze otwarty - pokazuj je tutaj, dopóki nie założysz swojego oplątwowego

Zwłaszcza kwitnienia

Jestem strasznie ciekawa co Ty masz za 'maliznę', jak ją pieszczotliwie nazwałaś

Bo właśnie wszystkie ionanthy to moje najukochańsze oplątwowe gatunki

Pozdrawiam i zapraszam
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Moje tillandsie :)
Ewa, ja nie wiem czy tu jest co pokazywać, ale proszę.




Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Marysiu - i Ty mówisz, że nie ma co oglądać ??!!
Nie dość, że kwitnie, że ślicznie rozetka wybarwiona na pastelowo, to jeszcze cała kolonia Ci wyrosła
Normalnie zapłaczę się ze wzruszenia
Kiedy moje takie duże będą ...
Czy Ty je jakoś doświetlasz, w sensie roślinki w oranżerii oczywiście, a przy okazji oplątwy
i ewentualnie czym ?
Nie dość, że kwitnie, że ślicznie rozetka wybarwiona na pastelowo, to jeszcze cała kolonia Ci wyrosła

Normalnie zapłaczę się ze wzruszenia

Kiedy moje takie duże będą ...
Czy Ty je jakoś doświetlasz, w sensie roślinki w oranżerii oczywiście, a przy okazji oplątwy

Pozdrawiam i zapraszam
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Moje tillandsie :)
Ewa, nigdy nie doświetlałam roślin w oranżerii. Nawet wtedy, kiedy było tam około 700 gat. i odmian storczyków.
Muszą sobie radzić bez tego. Ściany są ze szkła od podmurówki po dach, a w pobliżu nie ma dużych drzew, które zabierałyby światło zimą.
Tillandsie wiszą przy szybie od południa i to musi im wystarczyć.
Ewa, jak będziesz swoje traktować jako tło lub wypełnienie, to urosną migiem.

Muszą sobie radzić bez tego. Ściany są ze szkła od podmurówki po dach, a w pobliżu nie ma dużych drzew, które zabierałyby światło zimą.
Tillandsie wiszą przy szybie od południa i to musi im wystarczyć.

Ewa, jak będziesz swoje traktować jako tło lub wypełnienie, to urosną migiem.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Zanim pokaże ostatnią czwóreczkę oplątwowych maluszków, to dzisiaj ? nowości
W kwestii tillandsii, to ja jestem bardzo mało asertywna
Żeby przetestować nowy sklep - nowego, lokalnego, krakowskiego dostawcę oplątw,
jeszcze w listopadzie złożyłam u nich zamówienie.
Ale ani im, ani mnie się nie spieszyło, aż w końcu parę dni temu skontaktowali się,
że specjalnie dla mnie sprowadzili maluszki, no to jak mogłabym odmówić
I tym sposobem przyjechały nowe ślicznotki, sześć ślicznotek
Tillandsia brachycaulos var. multiflora

W sklepie nie byli pewni która to odmiana T. brachycaulos, ale według mnie to właśnie multiflora.
Chyba, że się mylę


No i ten obłędny rozetkowy kształt !!


Tillandsia funckiana

Jak dla mnie, to jedna z ciekawszych odmian.

Lekko włochata, pajączkowata, czy jakkolwiek

Liczę, że doczekam się pięknej kolonii, która zakwitnie w pięknym, mocno czerwonym kolorze.
Ale ten maluszek ma już chyba ze 3 młode odrosty

Tillandsia ionantha alba

Jak jej u mnie będzie dobrze, to rozetka powinna się w środku wybarwić na seledynkowo-żółty kolor

I w dodatku dostałam od razu trzyosobową kolonię


Tillandsia ionantha druid

A z kolei ta może się wybarwić na cudny, jasnoróżowo-landrynkowo-pastelowy kolorek


To duża, śliczna ionantha, czekam teraz na jej kwitnienie


Tillandsia juncea

To było jedno z moich oplątwowych pragnień, no i jest u mnie

Lubię te trawiaste odmiany, ale nie spodziewałam się, że ta będzie taka duża ...

Owszem, ciut podobna do T. juncifolia, ale tylko ciut.
Na zdjęciach w necie różnice są minimalne, ale na żywo ewidentnie je widać.

Ta jest dużo większa, ma bardziej masywne, sztywne i szarawo-srebrne liście,
i kształt listków, a w zasadzie to kształt całej roślinki jest odmienny od T. juncifolia.

Tillandsia tenuifolia blue

Strasznie lubię ten jej krzaczasty pokrój.
A nawet nie krzaczasty, a rozetkowo-bukietowy !!

I może doczekam się bonusa w postaci prześlicznych kwiatów w kolorze lawendy



To kolejne sześć gatunków z listy 'zakupy pilne' odfajkowane
I Marysiu oświadczam, że od dziś, no może od jutra, zmieniam do nich stosunek

W kwestii tillandsii, to ja jestem bardzo mało asertywna

Żeby przetestować nowy sklep - nowego, lokalnego, krakowskiego dostawcę oplątw,
jeszcze w listopadzie złożyłam u nich zamówienie.
Ale ani im, ani mnie się nie spieszyło, aż w końcu parę dni temu skontaktowali się,
że specjalnie dla mnie sprowadzili maluszki, no to jak mogłabym odmówić

I tym sposobem przyjechały nowe ślicznotki, sześć ślicznotek

Tillandsia brachycaulos var. multiflora

W sklepie nie byli pewni która to odmiana T. brachycaulos, ale według mnie to właśnie multiflora.
Chyba, że się mylę



No i ten obłędny rozetkowy kształt !!


Tillandsia funckiana

Jak dla mnie, to jedna z ciekawszych odmian.

Lekko włochata, pajączkowata, czy jakkolwiek


Liczę, że doczekam się pięknej kolonii, która zakwitnie w pięknym, mocno czerwonym kolorze.
Ale ten maluszek ma już chyba ze 3 młode odrosty


Tillandsia ionantha alba

Jak jej u mnie będzie dobrze, to rozetka powinna się w środku wybarwić na seledynkowo-żółty kolor


I w dodatku dostałam od razu trzyosobową kolonię



Tillandsia ionantha druid

A z kolei ta może się wybarwić na cudny, jasnoróżowo-landrynkowo-pastelowy kolorek



To duża, śliczna ionantha, czekam teraz na jej kwitnienie



Tillandsia juncea

To było jedno z moich oplątwowych pragnień, no i jest u mnie


Lubię te trawiaste odmiany, ale nie spodziewałam się, że ta będzie taka duża ...

Owszem, ciut podobna do T. juncifolia, ale tylko ciut.
Na zdjęciach w necie różnice są minimalne, ale na żywo ewidentnie je widać.

Ta jest dużo większa, ma bardziej masywne, sztywne i szarawo-srebrne liście,
i kształt listków, a w zasadzie to kształt całej roślinki jest odmienny od T. juncifolia.

Tillandsia tenuifolia blue

Strasznie lubię ten jej krzaczasty pokrój.
A nawet nie krzaczasty, a rozetkowo-bukietowy !!

I może doczekam się bonusa w postaci prześlicznych kwiatów w kolorze lawendy




To kolejne sześć gatunków z listy 'zakupy pilne' odfajkowane

I Marysiu oświadczam, że od dziś, no może od jutra, zmieniam do nich stosunek

Pozdrawiam i zapraszam
- mmudant
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 922
- Od: 19 mar 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Moje tillandsie :)
Nie, noooooo, one są boskie!
a Tillandsia funckiana po prostu mnie rozwaliła!
jest przepiękna!! no i ma odrosty już! faktycznie ani się obejrzysz i będzie cudna kolonia z niej
Piękna jest, zdecydowanie moja faworytka 
Tillandsia ionantha alba z tymi maluszkami jest normalnie słodka, ale fajna rodzinka, i fajnie, bo one tworzą od razu piękną kolonię
Tillandsia juncea też piękna, moja jakby mniej srebrzysta jest, a może mi się wydaje. Zrób proszę foto jej razem z T. juncifolia aby dobrze na zdjęciu różnice zobaczyć ... 
Tillandsia tenuifolia blue, fajna, i czekam, bardzo czekam na jej lawendowe kwiatki! Ta od p. Beaty to zwykła Tillandsia tenuifolia, ma dłuższe liście i chyba bardziej zielone. Ta blue jest piękna!
Nie napisałam nic o Tillandsia ionantha druid i o brachycaulos var. multiflora ale co tu pisać, są po prostu piękne i niech sobie wszystkie zdrowo i pięknie rosną
Zazdraszczam nowości








Tillandsia ionantha alba z tymi maluszkami jest normalnie słodka, ale fajna rodzinka, i fajnie, bo one tworzą od razu piękną kolonię


Tillandsia tenuifolia blue, fajna, i czekam, bardzo czekam na jej lawendowe kwiatki! Ta od p. Beaty to zwykła Tillandsia tenuifolia, ma dłuższe liście i chyba bardziej zielone. Ta blue jest piękna!
Nie napisałam nic o Tillandsia ionantha druid i o brachycaulos var. multiflora ale co tu pisać, są po prostu piękne i niech sobie wszystkie zdrowo i pięknie rosną


Zazdraszczam nowości

Re: Moje tillandsie :)
Tak fajnie piszesz o swoich tillandsiach, chyba je uwielbiasz, co?

Jesteś niesamowitaewa321 pisze: ...pokrój... rozetkowo-bukietowy !!

- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Moje tillandsie :)
Ewciu
ale Cię wzięło na oplątwy.
Ile juz masz odmian? Niech zdrowo rosną, kwitną i mnożą się.




Ile juz masz odmian? Niech zdrowo rosną, kwitną i mnożą się.


Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Moje tillandsie :)
Ewa!
Oczywiście są rewelacyjne!
Nadal je lubię i o dziwo nie było to chwilowe zauroczenie.
Oczywiście są rewelacyjne!
Nadal je lubię i o dziwo nie było to chwilowe zauroczenie.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Moje tillandsie :)
Ha, ha, ha...
Ewa, znowu poszalała zakupowo.
Ładniutkie panny. Niech Ci zdrowo rosną.


Ładniutkie panny. Niech Ci zdrowo rosną.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje tillandsie :)
Pięknie pokazane tillandsie... po takich zdjęciach, to aż by się chciało posiadać, choćby jedna sztukę 

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Madzia -
A wiesz, że T. funckaina też mi się strasznie podoba
I naliczyłam na niej 8-osobową kolonię
Myślałam o takiej sesji porównawczej, bo to się może przydać, i zrobię jak tylko będzie ciut więcej
Ilonka -
Oczywiście, że je uwielbiam
Jak ich nie kochać
Ewuś -
Tak mnie wzięło i trzyma już, że ho, ho, ho
A mam dopiero 32 gatunki
Ale sztuk 33, bo nabyłam dwie identyczne odmiany pod dwoma różnymi nazwami
Iwona - bardzo dziękuję i bardzo się cieszę, że zachwyt nie minął
A tutaj specjalnie dla Ciebie stronka z zaprezentowanymi gatunkami, których jest tylko 582
http://fcbs.org/pictures/Tillandsia.htm#t1
Stronkę mam już przerobioną
I dzięki niej wiem, które najbardziej mi się podobają, i które chcę mieć,
a nie które jestem zmuszona (z racji aktualnego asortymentu w naszych sklepach) nabyć.
Marysiu - a co, żyje się raz
A ja Cię nadal będę męczyć, żebyś dzieliła się swoim doświadczeniem,
bo Twoje tillandsie pięknie rosną i do tego cudnie kwitną !!
Czy poza tą wspomnianą deszczówką, to odżywiasz je dodatkowo jakoś ?
Mam na myśli odżywkę do storczyków oczywiście
Justynko - bardzo Ci dziękuję
I nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś sobie jakąś, choćby malutką sprawiła

A wiesz, że T. funckaina też mi się strasznie podoba

I naliczyłam na niej 8-osobową kolonię

Myślałam o takiej sesji porównawczej, bo to się może przydać, i zrobię jak tylko będzie ciut więcej

Ilonka -

Oczywiście, że je uwielbiam

Jak ich nie kochać

Ewuś -

Tak mnie wzięło i trzyma już, że ho, ho, ho

A mam dopiero 32 gatunki

Ale sztuk 33, bo nabyłam dwie identyczne odmiany pod dwoma różnymi nazwami

Iwona - bardzo dziękuję i bardzo się cieszę, że zachwyt nie minął

A tutaj specjalnie dla Ciebie stronka z zaprezentowanymi gatunkami, których jest tylko 582

http://fcbs.org/pictures/Tillandsia.htm#t1
Stronkę mam już przerobioną

I dzięki niej wiem, które najbardziej mi się podobają, i które chcę mieć,
a nie które jestem zmuszona (z racji aktualnego asortymentu w naszych sklepach) nabyć.
Marysiu - a co, żyje się raz

A ja Cię nadal będę męczyć, żebyś dzieliła się swoim doświadczeniem,
bo Twoje tillandsie pięknie rosną i do tego cudnie kwitną !!
Czy poza tą wspomnianą deszczówką, to odżywiasz je dodatkowo jakoś ?
Mam na myśli odżywkę do storczyków oczywiście

Justynko - bardzo Ci dziękuję

I nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś sobie jakąś, choćby malutką sprawiła

Pozdrawiam i zapraszam
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Moje tillandsie :)
Ewa
Gratuluję tak owocnego oplątania,
niech rosną zdrowo i cieszą Ciebie osobiście,
a nas fotkowo.
Ale powiedz mi, bo się zastanawiam co ja bym zrobiła, co z nimi się stanie kiedy wybierzesz się na urlop ?
Masz w planie, a może już szykujesz jakieś przeszkolenie tymczasowemu opiekunowi ?
Do lata trochę czasu, ale sama mam podobny problem, tyle, że z innymi roślinami.

Gratuluję tak owocnego oplątania,


a nas fotkowo.


Ale powiedz mi, bo się zastanawiam co ja bym zrobiła, co z nimi się stanie kiedy wybierzesz się na urlop ?
Masz w planie, a może już szykujesz jakieś przeszkolenie tymczasowemu opiekunowi ?
Do lata trochę czasu, ale sama mam podobny problem, tyle, że z innymi roślinami.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo