Moje rośliny - filip11
W takim razie musiałeś skądś przynieś larwy lub ukryte przędziorki a te dość szybko się mnożą szczególnie na cytrusach. Dziwne tylko że w takiej wilgotności. Po Magusie a najlepiej na zmianę z Nissorunem pozbędziesz się ich na 100%.filip11 pisze:Przemo i właśnie to jest najdziwniejsze. W pomieszczeniu z cytrusami jest temperatura 10-15 stopni i wilgotność między 60-70%.


