Mój fijoł 15
Re: Mój fijoł 15
sasanki cudne
a ja czekam z niecierpliwością na jeszcze jeden kolorek u mnie ,bo jakaś ociągająca się ta sasanka 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 15
Kasia, poczekaj z budleją przynajmniej do maja. Zawsze zdążysz wykopać, a ona potrafi odbić od korzeni i ładnie urosnąć. Ciekawa jestem, jak będzie wyglądała działka po zmianach
Maryniu, nawet nie wiesz, jak bardzo mnie cieszy to, że nie tylko ja trochę zlekceważyłam święta kulinarnie
Agness, stare sasanki mają dopiero pąki-to dopiero będzie przyjemność je zobaczyć
Ania, moja biała wychodzi później niż reszta, może i u Ciebie się jeszcze pojawi...
Monika, moje stare trochę się rozsiewają, nie powinny całkiem zniknąć. A i ja wysiewam zebrane nasiona
Ilona, ja chyba też nie kupiłabym takiej sasanki (inne drobiazgi i owszem
). Cały czas liczę na to, że jeszcze zdążę wszystko ogarnąć przed świętami
Aneta, może miały za wilgotno... Nie przepadają za tym.
Sabina, moje dopiero zakwitną-pokazały się dotąd tylko siewki z zeszłego roku
Stare kępy mają się dobrze.
Majka, żółte rosły na pastwisku sąsiada i za jego zgodą kilka trafiło do mnie. Rozrastają się bardzo wolno
Gosia, u nas sasanka może pojawić się później, czekaj cierpliwie
Potem trzeba wysiać nasiona, żeby całkiem nie przepadła
Z roku na rok ładniejsze





Maryniu, nawet nie wiesz, jak bardzo mnie cieszy to, że nie tylko ja trochę zlekceważyłam święta kulinarnie
Agness, stare sasanki mają dopiero pąki-to dopiero będzie przyjemność je zobaczyć
Ania, moja biała wychodzi później niż reszta, może i u Ciebie się jeszcze pojawi...
Monika, moje stare trochę się rozsiewają, nie powinny całkiem zniknąć. A i ja wysiewam zebrane nasiona
Ilona, ja chyba też nie kupiłabym takiej sasanki (inne drobiazgi i owszem
Aneta, może miały za wilgotno... Nie przepadają za tym.
Sabina, moje dopiero zakwitną-pokazały się dotąd tylko siewki z zeszłego roku
Majka, żółte rosły na pastwisku sąsiada i za jego zgodą kilka trafiło do mnie. Rozrastają się bardzo wolno
Gosia, u nas sasanka może pojawić się później, czekaj cierpliwie
Z roku na rok ładniejsze
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Mój fijoł 15
Małe a cieszą
Do wakacji powinna być też już ścieżka. Na razie myślę nad roślinami, które posadzić koło murku, żeby złagodzić kamienną budowlę. Na górę to jakieś zadarniacze, które na dodatek spływałyby po murku. W dole to coś co by się po nim wspinało. Jak byś miała jakiś pomysł, Ewcia.
Do wakacji powinna być też już ścieżka. Na razie myślę nad roślinami, które posadzić koło murku, żeby złagodzić kamienną budowlę. Na górę to jakieś zadarniacze, które na dodatek spływałyby po murku. W dole to coś co by się po nim wspinało. Jak byś miała jakiś pomysł, Ewcia.
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 15
Kasia, wspina się trzmielina
Nie wiem, jak wysoki ten murek i gdzie ma rosnąć to coś pnącego. To chyba nie chodzi o miejsce ze ścieżką przed domkiem?

Trzmielina całkiem świeża.



Trzmielina całkiem świeża.
Re: Mój fijoł 15
Ewa, śliczna wiosna u Ciebie!
Czy zauważyłaś jakieś insekty na swoich różach? Niektóre z dziewczyn piszą o ataku mszyc i bruzdownic... U mnie jeszcze spokój, ale oprysk czeka w pogotowiu.
Czy zauważyłaś jakieś insekty na swoich różach? Niektóre z dziewczyn piszą o ataku mszyc i bruzdownic... U mnie jeszcze spokój, ale oprysk czeka w pogotowiu.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 15
Ewcia, ale cudna cieszynianka!
Ja też dostałam sadzoneczkę do Grażynki, niedługo trafi do gruntu
Oby rosła tak ślicznie, jak Twoja 
Ja też dostałam sadzoneczkę do Grażynki, niedługo trafi do gruntu
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Mój fijoł 15
Ale już duże korony, szaleje nam ta wiosna, tylko szkoda, że tak zimno.
A te kolorowe prymulki to sadzonki do ogrodu, czy takie zwykłe sezonowe, które niekiedy też się przyjmują ;) Bo ładnie, tfu tfu, rozrastają się i kwitną.
aguniada nie strasz bruzdownicą, od trzech sezonów ją zwalczam i do dzisiaj nie mogę jej wytępić całkowicie, wraca jak bumerang
Ewo a jak u Ciebie? Nie gnębi ten robak Twoich róż?
A te kolorowe prymulki to sadzonki do ogrodu, czy takie zwykłe sezonowe, które niekiedy też się przyjmują ;) Bo ładnie, tfu tfu, rozrastają się i kwitną.
aguniada nie strasz bruzdownicą, od trzech sezonów ją zwalczam i do dzisiaj nie mogę jej wytępić całkowicie, wraca jak bumerang
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Mój fijoł 15
Też o trzmielinie pomyślałam.
Ewa, o to miejsce chodzi. Jak byłaś u mnie, to nie było jeszcze decyzji czy murek czy, obsadzona czymś tam, pochyłość, skarpa. Jest murek, w najwyższym miejscu ma ok. 60 cm. Ścieżka, która będzie przy tarasie, nie będzie się z nim stykała, będzie pas zieleni szerokości 20 cm
. Tu myślę posadzić m.in. runiankę (dobrze u mnie wygląda przez cały rok), trzmielinę i jeszcze nie wiem co. Zrobiło się tam trochę jaśniej, bo wycięte zostały dwie brzozy najbliżej tarasu.
Ewa, o to miejsce chodzi. Jak byłaś u mnie, to nie było jeszcze decyzji czy murek czy, obsadzona czymś tam, pochyłość, skarpa. Jest murek, w najwyższym miejscu ma ok. 60 cm. Ścieżka, która będzie przy tarasie, nie będzie się z nim stykała, będzie pas zieleni szerokości 20 cm
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 15
Aga, szkodników jeszcze nie widziałam, ale może to być kwestia pilnego zakupu okularów
Kasia, co roku jest ładniejsza i bardzo cieszy wczesną wiosną
Ala, dziś zimno okropnie
Prymule kupiłam u szczytnicy i całkiem dobrze sobie radzą. Bruzdownica w zeszłym roku narobiła mi trochę kłopotu, ale nie było to drastyczne zmniejszenie ilości pąków róż.
Kasia, w tej chwili całkiem nie mam pomysłu, co mogłoby tam rosnąć, pozastanawiam się trochę
Kasia, co roku jest ładniejsza i bardzo cieszy wczesną wiosną
Ala, dziś zimno okropnie
Kasia, w tej chwili całkiem nie mam pomysłu, co mogłoby tam rosnąć, pozastanawiam się trochę
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 15
Ewcia
to nie tylko sprawa okularów ale pewnie i zimniejszej pogody.
Chociaż , kiedy sprzątałam na rabatach to znalazłam 2 sztuki zaczajonej , jeszcze śpiącej poskrzypki liliowej.
A w garażu na roślinach koniecznie lęgły się mszyce, mimo opryskiwania ich na bieżąco.
Zniknęły, kiedy wyniosłam rośliny na taras. Chyba też zimnego nie lubią.

Chociaż , kiedy sprzątałam na rabatach to znalazłam 2 sztuki zaczajonej , jeszcze śpiącej poskrzypki liliowej.
A w garażu na roślinach koniecznie lęgły się mszyce, mimo opryskiwania ich na bieżąco.
Zniknęły, kiedy wyniosłam rośliny na taras. Chyba też zimnego nie lubią.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój fijoł 15
Ewcia z rana zimno 1 stopień brrr,ale słonko wychodzi zza chmur
Korony dumnie się prężą
Ciekawe jak tam moje wygibasy? 
Korony dumnie się prężą
Re: Mój fijoł 15
Cześć,Ewa. Ale zimno. U nas pochmurno i siąpi mżawka. Dzisiaj już jadę na działkę. Mam nadzieję,że pogodynka będzie łaskawa i da coś porobić. Tyle sobie zaplanowałam. Cały czas zastanawiam się, czt już sadzić mieczyki
Jak sądzisz?
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 15
Róż jeszcze nie oglądałam, ale parki poskrzypki w miłosnym uścisku na liliach już widziałam
Mam na myśli lilie św. Józefa, bo pozostałe dopiero wychodzą z ziemi
Mam na myśli lilie św. Józefa, bo pozostałe dopiero wychodzą z ziemi
Re: Mój fijoł 15
Ewunia, co za paskudna pogoda, prawda?
A co to za paskudy, te bruzdownice?
A co to za paskudy, te bruzdownice?
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Mój fijoł 15
Wreszcie nadgoniłem, ale pędzisz
Też zawilec przyczepił się u mnie do przylaszczki ale dopiero w tym roku zakwitł. Korony cesarskie żółte nie wytworzyły kwiatków, jedna pomarańczowa też nie. Jaka może być tego przyczyna?

