PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 4 cz.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Pewnie Masz rację...
Nad moją działką właśnie zaczęły się przeloty hmm..do dziś nie wiem, czy są to klucze żurawi, czy może gęsi...
Lecą zbyt wysoko, by rozpoznać "sylwetkę" i potem porównać ze zdjęciami w necie..
Ale głos mają charakterystyczny...pewnie po ich głosie bym je rozpoznała...
Twój - "pierwiosnek" - śliczny i jaki "kolorowy". Naprawdę ślicznie Ukazujesz ptaki na fotkach...
Nad moją działką właśnie zaczęły się przeloty hmm..do dziś nie wiem, czy są to klucze żurawi, czy może gęsi...
Lecą zbyt wysoko, by rozpoznać "sylwetkę" i potem porównać ze zdjęciami w necie..
Ale głos mają charakterystyczny...pewnie po ich głosie bym je rozpoznała...
Twój - "pierwiosnek" - śliczny i jaki "kolorowy". Naprawdę ślicznie Ukazujesz ptaki na fotkach...
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Od rana przenikliwy, nieznany świergot słysząc wyszłam zobaczyć, co to ? A tu w świerkach kilkanaście, jak nie więcej mysikrólików
Kotkę szybko do domu zamknęłam, bo charakterystyczne pozy zaczęła przyjmować.
Zdęć niestety nie uda mi się zrobić, bo nie mam czym

Zdęć niestety nie uda mi się zrobić, bo nie mam czym

Kasia
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Właśnie chciałam się zapytać, jakich to aparatów używacie że udaje wam się tak piękne wręcz atlasowe zdjęcia ptaków robić...wiem lekki off topek, ale bardzo chciałabym wiedzieć czym robić porządne zdjęcia zwierząt i nie tylko...bo telefonem to kicha ;/, jedynie grzyby można w lesie fotografować bo się nie ruszają



"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Z reguły zdjęcia zwierząt i ptaków robi się aparatem typu lustrzanka z teleobiektywem. Można również fotografować amatorsko w ogródku aparatem tzw compact z obiektywem ze zmienną ogniskową. Tu trzeba dużo szczęścia. Bo w tym wypadku trzeba być w miarę blisko, musi być dobre oświetlenie i zwierzę nie powinno się zbyt szybko ruszać. Można też już kupić compact z możliwością wymiany obiektywu. Działa tak jak poprzedni, ale już trochę lepiej. To tak baaardzo ogólnie. Polecam Ci poszperanie w necie nt fotografii przyrodniczej. Nie jest łatwo, trzeba się tego nauczyć, a i tak dodatkowo trzeba mieć szczęście 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2368
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Należy wspomnieć jeszcze o aparatach typu megazoom. To aparaty o przybilżeniu ponad trzydziestokrotnym. Szanujące się firmy mają w swej ofercie zoomy nawet 50x i więcej. Trzeba by szukać aparatów o "dobrym świetle". Takimi można robić zdjęcia zwierzętom i ptakom bardzo komfortowo.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Piotruś! ja chciałam prosto dla laika napisać ;-)
Bo na temat sprzętu do focenia zwierząt można by fachową grubą książkę napisać
Ten megazoom był zawarty w mojej wypowiedzi, ale ja nie znam się zbytnio, bo od zawsze mam lustrzanki
Bo na temat sprzętu do focenia zwierząt można by fachową grubą książkę napisać

Ten megazoom był zawarty w mojej wypowiedzi, ale ja nie znam się zbytnio, bo od zawsze mam lustrzanki

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Dziękuję za odpowiedzi 

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.

No to wymiotłeś, a temu gołębiu coś się pomieszało!

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Z tymi gołąbkami to coś jest nie tak. U znajomej uwił sobie gniazdko na sztucznej trawce ułożonej na balkonie i w chwili obecnej od tygodnia wysiaduje dwa jajka. Gołąbek niczego się nie boi. Normalnie podlewane są kwiaty i wieszane pranie, a on wytrwale siedzi przy drzwiach balkonowych. Czy z tych jajek można liczyć jeszcze na jakiś przychówek?
Pozdrawiam Jarek
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
Szpaki widać takie, jak u mnie...Ja się śmieję, że co roku przed odlotem...przylatują na dzień, dwa...pożegnać się z nami. Bo śpiewy, jakby wiosna miała być. Potem - znikają do wiosny...
I u mnie takie klucze gęsi..codziennie, od jakichś trzech tygodni
I u mnie takie klucze gęsi..codziennie, od jakichś trzech tygodni

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 5 cz.
U mnie cholerne szpakole się już żegnają z 3 tydzień, przy okazji delektując się renetą
, a wróbelki sprawdzają codziennie czy mają co liczyć na zimową stołówkę (pałaszując przy tym nasiona tuji).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"