Witam wszystkich?..
Przepraszam Was za chwilowe ociąganie się z pisaniem.
Sporo czasu potrzebowałam na to, żeby dojść do wniosku, że żegnanie się z minionym sezonem na długie zimowe dni jest smutne,
ale????. są też tego plusy.
A, jednak???.. bo zarówno nam jak i naszym roślinom należy się zasłużony odpoczynek.
Będzie teraz czas na analizowanie sukcesów i błędów. Wymiana doświadczeń i planowanie wiosennych zmian.
Sianie na parapetach i chwalenie się, co nam już wykiełkowało?? i fajne paplanie o wszystkim co lubimy.
Wiosna z pewnością nadejdzie, a z nią pojawią się nowe i wspaniałe róże.
A, tymczasem traktujmy ten czas jak upragniony urlop.
Ula - usa1276, Aniu ? Annes, Natalko ? Fraszko, Asiu ? jonatana, Ilonko ? imasz, Aprilku,
Ewciu ? majowa, Kasiu ? robaczku, Justynko ? justi, Aga ? aguniada, Aniu ? anabuko,
Gosiu ? Margo, Ilonka ? 2715, Aniu ? Ann, Mufeczko dziękuję za tyle miłych słów.
Asiu ? jonatanko witam Ciebie serdecznie. Jesteś bardzo miła?

dziękuję i zapraszam częściej. Muszę dłużej pobuszować u Ciebie. Już zauważyłam, że z Ciebie też pszczółeczka?.
Aprilku minęło sporo czasu i pewnie już różyczka siedzi w gruncie zanim ja się odezwałam. Jeżeli jeszcze jej nie posadziłaś, to zrób to. O tej porze przędziorek zaszył się na przetrwanie zimy. Róża da radę, ale Ty musisz na wiosnę zadziałać na te małe potworki.
Aniu- anabuko dziękuję za miłe słowa. Mi jest wstyd, że ja jeszcze do Ciebie nie dotarłam. Widzisz dobrze, że jest długi urlop?..

z pewnością mi się przyda.
Na przeprosiny kilka zdjęć z pierwszych dni różanego sezonu.
Chippendale, zawsze jako pierwsza zaczyna sezon
Agnes Schiliger
Heidi Klum
Pierwsze kolorki na rabatce
