Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Halo halo
Madziu gdzie jesteś 
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Magda!! mowę odejmuje
ogród będzie super. Szkoda ,że nie mieszkam bliżej ,bo chętnie bym kamyka przygarnęła
Najcięższe i najgorsze prace masz już za sobą teraz będzie już tylko lepiej.
Co do trawy to na początku wydaliśmy masę kasy na Saharę - odporna na suszę, idealna na piaski - bla ,bla ,bla pierdoletty. Dokupiłam na szybko trawę uniwersalną i najtańszą w Brico i dużo lepiej wygląda i znosi brak wody niż ta droższa super ,hiper. Nigdy więcej.
No ale to jest Twój tron
Najcięższe i najgorsze prace masz już za sobą teraz będzie już tylko lepiej.
Co do trawy to na początku wydaliśmy masę kasy na Saharę - odporna na suszę, idealna na piaski - bla ,bla ,bla pierdoletty. Dokupiłam na szybko trawę uniwersalną i najtańszą w Brico i dużo lepiej wygląda i znosi brak wody niż ta droższa super ,hiper. Nigdy więcej.
No ale to jest Twój tron
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madzia wracaj do nas 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Cześć Madziara. Jak tam wybór trawki? Już coś upolowałaś? No i relacja zdjęciowa z siania będzie? 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Agness
tyle miłych słów, że aż ja nie wiem co powiedzieć
Dziękuję.
A przy okazji zachwytu u Ciebie krzaczkiem żylistka, zobacz co znalazłam u siebie
Na pewno od kogoś dostałam i teraz jak zakwitł, to wiem, że też go mam

Aguś, tęskniłam i ja
Bardzo chętnie posiedzę z Tobą na ławeczce pod brzozami. Nawet mam odpowiednią ławeczkę, całkiem nowa, świeżutko złożona

Możemy posiedzieć na żwirowym tarasie


albo pod akacjami, skąd jest widok na zakole i na taras




Pat, dziękuję za dobre rady w sprawie trawnika. Już posiana, zwykła, najzwyklejsza
Maki, stokrotki, rumianki i inne takie wiejskie klimaty też już mam:







Aprilku, jakoś tak niebieski na rabatach to nie był mój klimat a w tym sezonie obrodził mi masowo i.... podoba mi się



Marzka, kochana jesteś
Madziu, niebieski już jest ok. Dowód:

Trawnik posiany, taki najzwyklejszy, bez ogrodnika w komplecie
Pelargonie marne, bez kwiatów, masakra. Dlaczego? Bo kupiłam marniutkie sadzoneczki przez net
Daję im jeszcze miesiąc ( co i tak jest z mojej strony dowodem ogromnej empatii)
Proszę, sama zobacz jak wyglądają w połowie czerwca. Po trzy sztuki w każdej skrzyni:



Monika, tęskniłaś? Już jestem
Aniu, trawa tak jak piszesz, posiana najtańsza i w razie porażki portfel tak nie poczuje
Kamień nadal do oddania
się ciesze, że najcięższe roboty za nami. Teraz tylko to wszystko uporządkować i przez kilka lat odchwaszczać, bo potem liczę na to, ze tak sie całość rozrośnie, że chwasty nie będą miały miejsca 
Justynka, trawa posiana
Zdjęcia? Hmmm. Takie może być?
Widać jak po walcu jest równiutko

W stolycy byłam, ale nie odwiedziłam żadnej szkółki z braku czasu. Ale za to jak wróciłam to od razu miałam nowsze, lepsze spojrzenie na swój kawałek świata na wsi
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i melduję, że lawenda kwitnie, chwasty rosną, róże pączkują lub kwitną, rabata różana się tworzy ( bardziej w teorii bo upały straszne)














A przy okazji zachwytu u Ciebie krzaczkiem żylistka, zobacz co znalazłam u siebie

Aguś, tęskniłam i ja

Możemy posiedzieć na żwirowym tarasie


albo pod akacjami, skąd jest widok na zakole i na taras


Pat, dziękuję za dobre rady w sprawie trawnika. Już posiana, zwykła, najzwyklejsza







Aprilku, jakoś tak niebieski na rabatach to nie był mój klimat a w tym sezonie obrodził mi masowo i.... podoba mi się



Marzka, kochana jesteś
Madziu, niebieski już jest ok. Dowód:

Trawnik posiany, taki najzwyklejszy, bez ogrodnika w komplecie
Proszę, sama zobacz jak wyglądają w połowie czerwca. Po trzy sztuki w każdej skrzyni:



Monika, tęskniłaś? Już jestem
Aniu, trawa tak jak piszesz, posiana najtańsza i w razie porażki portfel tak nie poczuje
Justynka, trawa posiana

W stolycy byłam, ale nie odwiedziłam żadnej szkółki z braku czasu. Ale za to jak wróciłam to od razu miałam nowsze, lepsze spojrzenie na swój kawałek świata na wsi
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i melduję, że lawenda kwitnie, chwasty rosną, róże pączkują lub kwitną, rabata różana się tworzy ( bardziej w teorii bo upały straszne)













Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Kochana z Tobą zawsze i wszędzie
....mam nadzieję że uda się kiedyś
wiara czyni cuda i góry potrafi przenosić.
Ogród tworzony na moich oczach pięknieje z odsłony na odsłonę....zmiany widać jak na dłoni.
Twój smak, gust i wyczucie piękna widać w każdej kompozycji i w każdym zakątku.
Uwielbiam tu być
dziękuję że nieustannie dajesz mi taką możliwość.
Ogród tworzony na moich oczach pięknieje z odsłony na odsłonę....zmiany widać jak na dłoni.
Twój smak, gust i wyczucie piękna widać w każdej kompozycji i w każdym zakątku.
Uwielbiam tu być
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Z tego co pamiętam, kupiłaś pelargonie tam gdzie i ja? Bo moje przyszły maleńkie, ale teraz już wybujały i zbierają się do kwitnienia, z tym ze ja je bez umiaru nawozami pasę....
Co do całokształtów, to nie znajduję nowych epitetów, a stare już wyświechtane, ale...no nadal, wciąż i niezmiennie popadam w zachwyt
Co do całokształtów, to nie znajduję nowych epitetów, a stare już wyświechtane, ale...no nadal, wciąż i niezmiennie popadam w zachwyt
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziula, te kamiory wyglądają fenomenalnie
Kamienny krąg to świetny pomysł, zwłaszcza, że w pobliżu będzie pokaźny skalniak. Pomysł na trawnik - łąkę popieram w pełni, zdecydowanie wpisze się w klimat zakola Wisły i będzie z nim mniej problemów. Natashę obetnij niżej, odbije
Tą dzikuskę też zetnij na zero, może jakiś korzonek żyje?
Buziaki
Buziaki
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Aguś
Przecież u mnie jest kupa piachu i kamieni a Ty takie mi tutaj "komplementa" piszesz
Jeszcze ten sezon muszę przeżyć w wersji roboczej, dopiero w następnym będę sadziła rośliny
Pat, moje pelargonie tez cały czas na "prochach" a mimo to są jak widać na zdjęciach, czyli byle jakie
źródło to samo co u Ciebie, czyli od Adriana. Moja babcia ( aka "Czarodziejka Roślin" ) dostała kilka sztuk ode mnie i u niej zakwitły tulipanowe- dwoma kieliszkami
Gdyby nie to, że tyle kasy na nie wydałam to już przeniosłabym je na "karnego jeżyka" dla roślin, czyli pod akacje a w donice posadziłabym coś kwitnącego. Ale już tyle wyczekiwałam, to jeszcze chwilkę wytrzymam
Całokształty tak skomplementowane, że aż się zawstydziłam
Kasiu, cieszę się, że Tobie też się podoba
Trawa już za tydzień wykiełkuje i liczę na ładniejsze widoki za miesiąc. Natasha przycięta i już odbija
Dzikuska, no cóż.... muszę szukać nowych korzonków
Jednak nie wszystkim nie udały się wysiewy w tym sezonie
Dostałam siewki wiosną od znajomej i proszę bardzo



Co to jest?



A to już moja róża poprababcina, wykopywana własnoręcznie 3 lata temu z pola, na którym stał dawno temu dom prababci.


Moja pierwsza w życiu róża w ogrodzie. Kupiona w zeszłym sezonie do donicy i nadal ją mam ( teraz zamieszkuje rabatę przed domem)



Kompozycja "szybka" się rozrosła:



Pat, moje pelargonie tez cały czas na "prochach" a mimo to są jak widać na zdjęciach, czyli byle jakie
Całokształty tak skomplementowane, że aż się zawstydziłam
Kasiu, cieszę się, że Tobie też się podoba
Jednak nie wszystkim nie udały się wysiewy w tym sezonie



Co to jest?



A to już moja róża poprababcina, wykopywana własnoręcznie 3 lata temu z pola, na którym stał dawno temu dom prababci.


Moja pierwsza w życiu róża w ogrodzie. Kupiona w zeszłym sezonie do donicy i nadal ją mam ( teraz zamieszkuje rabatę przed domem)



Kompozycja "szybka" się rozrosła:


Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madzia - chcesz się pośmiać? Leć do mnie - wstawiłam dzisiaj fotkę na której widać słynną zabudowę z drzwi łazienkowych
A ta roślinka o którą pytasz to niecierpek balsamina od Igi - też mam taki
A co masz zamiar zrobić z pelaśkami jak ci się nie puszczą za miesiąc? No chyba nie wyrzucić co
A ta roślinka o którą pytasz to niecierpek balsamina od Igi - też mam taki
A co masz zamiar zrobić z pelaśkami jak ci się nie puszczą za miesiąc? No chyba nie wyrzucić co
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu to niecierpek balsamina , ja bardzo lubię niecierpki i sieję każdego roku, ale u mnie to niecierpki waleriana , cudne kwietne kulevariegata pisze: Co to jest?
.... o już widzę, że pisałyśmy razem z Moniką
Madziu ławeczka super...... na początku sezonu chciałam kupić podobną, tylko ze skrzynią w siedzisku na wszelaakie pierdółki, żeby je mieć na tarasie pod ręką....ale zrezygnowałam, stoja tam teraz skrzynie z kwiatami
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
No jakbyś się jednak na pelasie obraziła, to ja je chętnie przygarnę
nie mam ręki do większości kwiatów...na przykład takich zasiewów, ale pelasi akurat udaje mi się nie zmarnować, a nawet skutecznie rozmnożyć...apropos, mogę dla Ciebie ze swoich porobić szczepki w sierpniu i podesłać na przyszły rok, jak przejdą przez moją magiczną rękę, to już powinny rosnąć jak trzeba 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Monia, lecę zobaczyć to cudo architektoniczne
Niecierpek balsamina powiadasz? Dziękuję za identyfikację
Od Igi dostałam mnóstwo siewek i to może być faktycznie od niej
Pelargonie maja miesiąc i jak nie zakwitną to.... do donice pod akacje, żebym nie musiała się denerwować. Babcia mi mówiła, że za rok będą piękne
Aguś, dziękuję za identyfikację. Pierwszy raz takie niecierpki widzę i ciesze się, że mogę nimi cieszyć oko, bo mają śliczny kolor
Pat, Bardzo chętnie wyślę Tobie szczepki swoich a Ty swoje trzymaj dla innych, bo ja na pelargonie jestem lekko obrażona
Pelasie idą na zimę do babuni i za rok będą pięknie kwitły w skrzyniach. Już babcia się nimi zajmie jak trzeba 
Pelargonie maja miesiąc i jak nie zakwitną to.... do donice pod akacje, żebym nie musiała się denerwować. Babcia mi mówiła, że za rok będą piękne
Aguś, dziękuję za identyfikację. Pierwszy raz takie niecierpki widzę i ciesze się, że mogę nimi cieszyć oko, bo mają śliczny kolor
Pat, Bardzo chętnie wyślę Tobie szczepki swoich a Ty swoje trzymaj dla innych, bo ja na pelargonie jestem lekko obrażona
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Witaj Madziu
bardzo podobają mi się te Twoje kompozycje kwiatowe w koszach
Roślinki ode mnie nadal aktualne, nie wydałam wszystkiego .
Genia
Roślinki ode mnie nadal aktualne, nie wydałam wszystkiego .
Genia
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Geniu dziękuję za komplement i za to, że masz dla mnie cudeńka
. Ja naprawdę przyjadę jak tylko znajdę chwilkę czasu
Liliowce za jakiś czas zakwitną a zanim to nastąpi służą jako osłona kręgów studziennych i baza dla kotów ( na pierwszym zdjęciu - za kamieniem, wskazane strzałką widać białe skarpety Makarona
)


Liliowce za jakiś czas zakwitną a zanim to nastąpi służą jako osłona kręgów studziennych i baza dla kotów ( na pierwszym zdjęciu - za kamieniem, wskazane strzałką widać białe skarpety Makarona


Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)

