Ja także chciałbym Was obie zobaczyćgrazynarosa22 pisze:O to i Tadzika obaczym....super![]()
W wężowym cz.3
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W wężowym cz.3
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W wężowym cz.3
Grażynka, trawy z mietelnikami super się prezentują
A usuwania kopców ze ścieżek współczuję, bo masz je wysypane kamykami.
A usuwania kopców ze ścieżek współczuję, bo masz je wysypane kamykami.
Re: W wężowym cz.3
Grażka - nawet ja w tym roku doceniłem uroki ogródka warzywnego 
Jeszcze musiałbym go nieco zmodernizować, ale i tak już było nieźle - cały czas konsumujemy efekty pracy - a jakie są pyszne w stosunku do tych ze sklepu!
Jeszcze musiałbym go nieco zmodernizować, ale i tak już było nieźle - cały czas konsumujemy efekty pracy - a jakie są pyszne w stosunku do tych ze sklepu!
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
I jak koleżanko-pewnie grzejesz się jeszcze przy ognisku ???

a soczki już wypite ??? nie zapomnij mi oddać buteleczek

Fragolino było bardzo 'wymowne'....i pyszne

a po nim to tylko leżeć.....


a soczki już wypite ??? nie zapomnij mi oddać buteleczek

Fragolino było bardzo 'wymowne'....i pyszne

a po nim to tylko leżeć.....

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W wężowym cz.3
Na pewno spotkanie było super. Świetnie obydwie wyglądacie i bardzo milo Was zobaczyć.A w tych buteleczkach to nic już nie zostało?
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Powitam Was dziś takim widoczkiem
.....mglisty poranek.........

Aguś
wróciła...próżnuje....,a spotkanko fajne było...a naleweczki Grażki...mniammmmmmm
Tadziu czekamy do wakacji...a może wcześniej się uda
Leokadio przyznam że żurawki na cienistej rabacie mają się świetnie...czego nie mogę powiedziec o słonecznej.
W tym roku lato było upalne i słoneczko dało im popalic...(zacieniacze jeszcze nie urosły
)
Dorotko zakochałam się w trawkach...jesienią są niezastąpione...te kolorki,zwiewnośc,kłosy...cud,miód...
Jacku mietelnik pięknie się przebarwia jesienią i tylko z tego względu zostawiłam kilka...jego wysiewanie,a wiosną
bujne wschody już mi nie odpowiadają
Piterku ogródek warzywny mam od zawsze,ale w tym roku większy i obfitszy w różnorodnośc warzyw...
i co najważniejsze...bez chemi,sztucznych nawozów...cały zdrowiutki.Tylko kompościk,naturalne gnojóweczki i opryski...
Warzywka smakowo nieporównalne do tych sklepowych
Grażka ale tyż pikne te nasze chopoki
...a moja mina typu "nie ma czadu"...jeszcze pikniejsza
Dzięki za odwiedzinki,foteczki i...naleweczki...wszyscy chwalili i wszystko mi wypili...nie ukryłam nic
Joluś niestety nic nie zostało...Grażka zbyt szybko wybyła...spóżnieni goście przybyli i naleweczki spożyli
Oczywiście świetnie było(wbrew temu co moja mina mówi
)
A to wczorajsze...takiej jesieni nie można nie kochac....





perukowiec "Golden Spirit"
w jesiennej szacie
trzmielina oskrzydlona
berberys tunbergii "Erecta"

Aguś
Tadziu czekamy do wakacji...a może wcześniej się uda
Leokadio przyznam że żurawki na cienistej rabacie mają się świetnie...czego nie mogę powiedziec o słonecznej.
W tym roku lato było upalne i słoneczko dało im popalic...(zacieniacze jeszcze nie urosły
Dorotko zakochałam się w trawkach...jesienią są niezastąpione...te kolorki,zwiewnośc,kłosy...cud,miód...
Jacku mietelnik pięknie się przebarwia jesienią i tylko z tego względu zostawiłam kilka...jego wysiewanie,a wiosną
bujne wschody już mi nie odpowiadają
Piterku ogródek warzywny mam od zawsze,ale w tym roku większy i obfitszy w różnorodnośc warzyw...
i co najważniejsze...bez chemi,sztucznych nawozów...cały zdrowiutki.Tylko kompościk,naturalne gnojóweczki i opryski...
Warzywka smakowo nieporównalne do tych sklepowych
Grażka ale tyż pikne te nasze chopoki
Dzięki za odwiedzinki,foteczki i...naleweczki...wszyscy chwalili i wszystko mi wypili...nie ukryłam nic
Joluś niestety nic nie zostało...Grażka zbyt szybko wybyła...spóżnieni goście przybyli i naleweczki spożyli
Oczywiście świetnie było(wbrew temu co moja mina mówi
A to wczorajsze...takiej jesieni nie można nie kochac....





perukowiec "Golden Spirit"
w jesiennej szacie
trzmielina oskrzydlonaberberys tunbergii "Erecta"

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W wężowym cz.3
Graziu i u nas wczoraj piękna wręcz letnia aura a dzisiaj- szkoda gadać, mgła jak mleko , trochę się bałam jak moi panowie wrócą do domu . Teraz jest trochę lepiej, widać latarnie przy ulicy.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W wężowym cz.3
Grażynko, piękne widoki i kolory jesieni
Perukowiec pięknie się przebarwia i w mojej pracy jest najbardziej jaskrawym elementem ogrodu
Perukowiec pięknie się przebarwia i w mojej pracy jest najbardziej jaskrawym elementem ogrodu
Re: W wężowym cz.3
No nieźle, na Wschodzie to widzę jak zwykle popijawa

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Piterek....zazdrościsz
Grazka.....ładne te czerwońce.....ale TY potrafisz ładne zdjęcia zrobić
Grazka.....ładne te czerwońce.....ale TY potrafisz ładne zdjęcia zrobić
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Witajcie kochani
Dziś u nas pogoda iście barowa...leje jak z cebra,a ja na grzybki chciałam iśc...
Jolu wczoraj gradem sypneło,dziś leje deszczysko...a mnie jeszcze kilka pogodnych dni by pasowało...
porządki w ogrodzie trzeba zrobic...
Jacku mnie takich wyrazistych akcentów w ogrodzie brakowało...kupiłam więc tego perukowca,kilka
berberysów i wcześniej trzmielinę oskrzydloną.Następnej jesieni będzie bardziej kolorowo
Piterku no co Ty...już dawno nie było,chciałyśmy więc chociaż trosssszzzzzeczkę nadrobic zaległości
Grażka a pewnie że ładne...innym zazdrościłam takich jesiennych "latarenek" i nareszcie sobie kupiłam
A fotki...eeee...czasami coś mi się tam uda
Kwitnące ostatki...




Dziś u nas pogoda iście barowa...leje jak z cebra,a ja na grzybki chciałam iśc...
Jolu wczoraj gradem sypneło,dziś leje deszczysko...a mnie jeszcze kilka pogodnych dni by pasowało...
porządki w ogrodzie trzeba zrobic...
Jacku mnie takich wyrazistych akcentów w ogrodzie brakowało...kupiłam więc tego perukowca,kilka
berberysów i wcześniej trzmielinę oskrzydloną.Następnej jesieni będzie bardziej kolorowo
Piterku no co Ty...już dawno nie było,chciałyśmy więc chociaż trosssszzzzzeczkę nadrobic zaległości
Grażka a pewnie że ładne...innym zazdrościłam takich jesiennych "latarenek" i nareszcie sobie kupiłam
A fotki...eeee...czasami coś mi się tam uda
Kwitnące ostatki...




- peonia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: W wężowym cz.3
Trafiłam do Ciebie śladem Jacka, a u Ciebie piękne chryzantemki, teraz szkoda ich bo kwiatki pewnie pod śniegiem,
Pozdrawionka, Beata
Pozdrawionka, Beata
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W wężowym cz.3
Graziu, te widoczki jesienne przepiekne
Pewnie już wszystko pod sniegiem???
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
U Ciebie też spadło to białe

- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Beatko witam nowego gościa w moich skromnych progach
Chryzantemki były piękne do wczoraj,adziś sobie leżą powalone przez śnieg
Mariolka niestety tak...zima nas dziś o poranku napadła,ale ja jeszcze
liczę na powrót jesieni
Grażka spadło i u mnie to białe paskudztwo,ale liczę że się szybko zwinie
Dzisiejszy widoczek


Chryzantemki były piękne do wczoraj,adziś sobie leżą powalone przez śnieg
Mariolka niestety tak...zima nas dziś o poranku napadła,ale ja jeszcze
liczę na powrót jesieni
Grażka spadło i u mnie to białe paskudztwo,ale liczę że się szybko zwinie
Dzisiejszy widoczek



