Moje inne doniczkowce...

[rapunzel]

agucha, zdarzało mi się coś czasem skubnąć, ale czegoś tak wielkiego, jak ta hoja, to jeszcze nie.
Nolina za takie pieniądze, to faktycznie tylko brać. Eschynantus trzyma się dobrze.

[agucha432]

Jagoda to nie widziałaś całej jaka wielka była. Rosła sobie gdzieś tam na korytarzu i uwierz mi jak ją zobaczyłam to jakieś zło we mnie wlazło i koniec ciach i już ją miałam. To było na początku grudnia i aż do teraz puszczała korzenie i jeszcze jeden kawałek puszcza ale to już jakieś mniejsze listki bo to z innej

[mmaryla]

Agucha i Ty śmiesz mówić że się coś nie udaje.
Takie piękne hoje i nolina dorodna. Niech Ci się dobrze trzymają

[rapunzel]

agucha ja już obczaiłam w sklepie rybnym całkiem zwykłą hoję carnosę ( nie mam ), ale tez jest jakaś taka zaniedbana, stoi w kącie i chyba jak będę wiosną, to grzecznie zapytam, czy mogę prosić szczepkę .
Jeśli ta twoja skubnięta była z większej, to sorki, ale wyobrażenie sobie tamtej mnie przerasta.

[Zenia]

Rosła sobie gdzieś tam na korytarzu i uwierz mi jak ją zobaczyłam to jakieś zło we mnie wlazło i koniec ciach i już ją miałam.

I takie kwiatki ponoć rosną najlepiej czego ci życzę.

ja już obczaiłam w sklepie rybnym całkiem zwykłą hoję carnosę ( nie mam ), ale też jest jakaś taka zaniedbana, stoi w kącie

W sklepie rybnym i w kącie... Jak wiosną nie będzie..to znaczy że we mnie też jakieś zło się ujawniło.

[rapunzel]

Zeniu, proszę do mojego rybnego sklepu na Zamkowej nie zaglądać.

[agucha432]

Jagoda no właśnie o tym pisałam że ta hoja była wielka i jak sobie kawałek uszczypnełam to pewnie i tak się nikt niezorientował Taka wielka na klatce schodowej to co musi ten ktoś mieć w domu Zeniu podobno takie rosną najlepiej ale też i nie wszystkie bo ja jestem taka zdolna ze i takie u mnie padają

[Migotka]

aganadrabiam zaległości u ciebie i co czytam, że hoja bella ci padała? Niemozliwe, była taka zdrowiutka No ale moje rośliny tez odchorowują zimę, głównie brak słońca i ogrzewanie...calathea juz jest w piwnicy i raczej nic z niej nie będzie, o przeżycie walczy mała sadzonka storczyka botanicznego, podesechł mi cissus i diffenbachia...kwitnie jedynie jeden fiołek i jakoś tak smutno mam na parapetach...Ale odliczam dni do wiosny, a tu przyszła zima...Łaczę sie w bólu z Jagodą bo moje dzieci tez chore i siedzimy i nudzimy się w domu a za oknem puchowa pierzynka
Super nolinke sobie upolowałaś w super cenie i ta szczepka hoi Ostatnio w sklepie spożywczym spotkałam carnossę na cała wystawę a okno ogromne z tych po peerelowskich pawilonów, no moja hoja jest duza, ale regularnir podcinana, ale tamta no to chyba nigdy cięcia nie zaliczyła w życiu takiej nie widziałam nie wyobrażam sobie zapachu w tym sklepie jak ten kolos kwitnie
Mam nadzieję, że Twoje eszki przetrwają ten trudny czas - do wiosny i będziemy tu wspólnie podziwiać jak się rozrastają i kwitną

[agucha432]

Migotko miło że wpadłaś do mnie, u mnie też szpital. Młodsza latorośl choruje, najpierw córcia tak trochę a teraz synuś rozłożył się na dobre-angina i to taka fest. Kwiatki dzielnie padają u mnie. To nie tylko ta bella ale jeszcze australis lisa walczy o żywot, moja największa cambria też chyba jutro dośmieci poleci(a takie wielkie bulwy miała) no i boję się o tego mojego aeschynanthus caroline bo dzielnie gubi liście a cuda niewidy nad nim wyczyniam zeby mu dogodzić i nic ale za to na pocieszenie również po sporej stracie liści odbija mi aeschynanthus NN od zeberki. Zauważyłam chyba 3 nowe listeczki albo nie wiem co tam ale coś wyłazi i chyba też marmurek listka yda na świat to dla mnie i tak sukces. Niech żyje okres zimowy (Zart) Oby szybciej do wiosny i i nie martw się na pewno nie tylko my takie straty ponosimy

[agucha432]

Dzis przeniosłsm mojego eszka caroline do łazienki bo tam najchłodniej i zobaczymy czy listki będą zlatywały ??

[mmaryla]

Aguś, mam podobny problem z moim cissusem, wygląda jak bym go wyjęła z suszarki,uschnięte pędy poskręcane listki. Wiec też idę go przewiesić do zimniejszego pokoju

[rapunzel]

Maryla, tylko uwzględnij, że zmieni się radykalnie podlewanie w takich warunkach, bo ja w ten sposób załatwiłam dwa cissusy, tylko bez przenoszenia, bo u mnie po prostu zrobiło się zimno samo z siebie, jak to bez ogrzewania.

[agucha432]

Niekture kwiatki jednak chyba mnie lubią bo wypuszczają nowe listeczki . Wiosnę już czują czy jak? Kolumnea puszcza nowe listki no i w ogóle urosła i przyjeła się ładnie

Aeschynantus od zeberki najpierw zgubił trochę liści i zmarniał a teraz odpłaca mi nowymi listeczkami

Smużynka też ładnie się przyjeła i rośnie

[rapunzel]

No widzisz agucha, roślinki już się budzą ze snu zimowego, teraz to już z górki.

[agucha432]

Jagoda z jakiego snu zimowego chyba z wiossennego albo wcale nie spały tylko się zdrzemły . Kochana u mnie nawet porządnie śnieg nie sypnoł. Chyba raz wieczorem a rano chlapa