moje już nie kwitną bo się zepsuły, 2 fiołki kończą żywot, 3 inne dopiero będą kwitły ale muszę wyróżnić rasowca od Ciebie...nadal kwitnie jednym kwiatkiem i jako jedyny
Moja znajomość z kwiatkami :)
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Mój ulubiony ciapkowaty 
 
moje już nie kwitną bo się zepsuły, 2 fiołki kończą żywot, 3 inne dopiero będą kwitły ale muszę wyróżnić rasowca od Ciebie...nadal kwitnie jednym kwiatkiem i jako jedyny
			
			
									
						
										
						moje już nie kwitną bo się zepsuły, 2 fiołki kończą żywot, 3 inne dopiero będą kwitły ale muszę wyróżnić rasowca od Ciebie...nadal kwitnie jednym kwiatkiem i jako jedyny
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Piękne fiołki, i kundelki, i te odmianowe 
			
			
									
						
										
						Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Piękne kwiatki ma ta hoja, zawsze jak patrze na jej zdjęcia to mam wrażenie, że kwiatki wyglądają jak z lukru i nachodzi mnie ochota na coś słodkiego 
			
			
									
						
										
						Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Ten fiołek fioletowo -biały  
  normalnie rozpływam się przed tym monitorem...
			
			
									
						
										
						Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
ale cudowne kwiaty pokazujesz i te kwitnące i nie kwitnące. Po obejrzeniu Twojego aichrysona zastanawiam się czy swojego nie obciachać bo starowinka z niego 
 tylko boje się, że nie odbije z powrotem tak ładnie, ale gęstość Twojego powala  
			
			
									
						
							Lepsze jutro było wczoraj.
Moje kwiaty http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=56884" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię, sprzedam, za grosze... http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=68418" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Moje kwiaty http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=56884" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię, sprzedam, za grosze... http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=68418" onclick="window.open(this.href);return false;
- kociara
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3990
 - Od: 10 mar 2011, o 21:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraków-małopolskie
 
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- justus27
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 16348
 - Od: 18 mar 2009, o 18:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gorlice/małopolska
 
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Ingga - cudna ta Twoja bella - fotogeniczna jest  
 
Moja też oplątana jest na drabinkach i kolejne oplatanie mnie czeka. Tyle, że poczekam, aż kwiaty przekwitną, bo żal pączków, gdyby miały spaść...
			
			
									
						
										
						Moja też oplątana jest na drabinkach i kolejne oplatanie mnie czeka. Tyle, że poczekam, aż kwiaty przekwitną, bo żal pączków, gdyby miały spaść...
- Nolinka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2256
 - Od: 28 maja 2012, o 09:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
ingga chciałam się przywitać 
  Masz śliczne kwiatuszki! Moimi faworytami sa fiołeczki, hoja bella też jest super, mam malutką jej sadzoneczkę i jestem ciekawa, czy doczekam się kwiatuszków. Będę do ciebie zaglądać, żeby nacieszyć oczy kwitnącymi fiołeczkami. U mnie jest tylko 6 sztuk kwitnących i chyba wszystkie inne niż twoje 
 Pozdrawiam 
			
			
									
						
							Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
			
						- justus27
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 16348
 - Od: 18 mar 2009, o 18:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gorlice/małopolska
 
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Uwielbiam pelargonie. 
Gratuluję kwitnienia aichyrysona
			
			
									
						
										
						Gratuluję kwitnienia aichyrysona
- ingga
 - 500p

 - Posty: 932
 - Od: 7 paź 2009, o 10:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 - Kontakt:
 
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Muszę się pochwalić  
 - zakwitła mi hoja cumingeanaco prawda ma na razie tylko jednego kwiatka, ale ma jeszcze dwa malutkie pączki
I o ile nie zjedzą ich welnowce to może się rozwiną
Tym bardziej cieszę się z tego kwitnięcia, bo właśnie od samego zakupu rok temu hoja i ja walczymy z wełnowcami, które nie chcą dać za wygraną
 




			
			
									
						
										
						I o ile nie zjedzą ich welnowce to może się rozwiną
Tym bardziej cieszę się z tego kwitnięcia, bo właśnie od samego zakupu rok temu hoja i ja walczymy z wełnowcami, które nie chcą dać za wygraną




- justus27
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 16348
 - Od: 18 mar 2009, o 18:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gorlice/małopolska
 
Re: Moja znajomość z kwiatkami :)
Och, jaka śliczna...cudne ma kwiatuszki ta hoja  
			
			
									
						
										
						


















 
		
