Buziaki dla Ciebie,że znalazłaś chwilkę czasu i dla mnie:)
Róże Annes-i love:) część 2
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Dziękuję Ewuś za spojrzenie:)Teraz to juz calkiem wymiękłam
Posiadam dwa Chepki? Ale Chepek raczej jest niski a moja rzekoma Augusta wypuszcza długie pędy i Chepek ma pąki jaśniejsze
No nic musze czekać jak się potoczą dalsze losy rozwoju Augusty
Buziaki dla Ciebie,że znalazłaś chwilkę czasu i dla mnie:)
Buziaki dla Ciebie,że znalazłaś chwilkę czasu i dla mnie:)
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Ta na ostatnim zdjęciu, to nie czasem wielkokwiatowa Pink Peace?
Czy kolor LO wpada w lilaróż?
Czy kolor LO wpada w lilaróż?
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Kasiu po oglądnięciu innych fotek tej róży przychyliłabym się do Twojego strzału:) Może to właśnie ta róża?
Lo ma kolor lilaróż...zdjęcie oddaje jej rzeczywistą barwę
Lo ma kolor lilaróż...zdjęcie oddaje jej rzeczywistą barwę
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Z racji,że kocham moją Edenkę bardzo mocno mój avatar to Eden i tak już zostanie,co nie zmienia faktu,że Papageno też mi się podoba,ale jej nie kofam 
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Aniu, piękne zdjęcia!
Louise przepiękny ale jakby inny niż mój
Louise przepiękny ale jakby inny niż mój
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Dziewczyny i chłopaki czy ktoś miałby ochotę na zamówienie różyczek z tej szkółki?
http://www.rosen-direct.de/en/Guillot-r ... 108cb88ba6
Jeśli tak zgłoszenia przesyłajcie do mnie,zawsze taniej przesyłka wyniesie...naprawdę róże są wspaniałe.....zwłaszcza z linii Guillot Roses...
http://www.rosen-direct.de/en/Guillot-r ... 108cb88ba6
Jeśli tak zgłoszenia przesyłajcie do mnie,zawsze taniej przesyłka wyniesie...naprawdę róże są wspaniałe.....zwłaszcza z linii Guillot Roses...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Anetko może nasze Louiderki są różne,bo zostały sfotografowane w innych fazach rozwinięcia?
Podejrzewam,że mój po około trzech dniach będzie wyglądał jak Twój:)
Podejrzewam,że mój po około trzech dniach będzie wyglądał jak Twój:)
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Cześć Annes, dobrze, dobrze już wszystko wiesz? Pewnie koszty wysyłki i koszt wymiany walut jest bardzo wysoki, a jakAnnes 77 pisze:Dziewczyny i chłopaki czy ktoś miałby ochotę na zamówienie różyczek z tej szkółki?
http://www.rosen-direct.de/en/Guillot-r ... 108cb88ba6
Jeśli tak zgłoszenia przesyłajcie do mnie,zawsze taniej przesyłka wyniesie...naprawdę róże są wspaniałe.....zwłaszcza z linii Guillot Roses...
większe zamówienie to i taniej wychodzi na jednej szt. Podobaja Ci się w RD?
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Maju bardzo mi się podobają,mają dużo pięknych odmian....
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Aniu naoglądałam się Twoich zdjęć Edenki i oczywiście zachorowałam na nią
Mam pytanie o te róże co kupił Ci M. , u mnie w OBI są teraz z 70 % rabatem z takimi właśnie etykietami jak te Twoje i dzisiaj spędziłam tam godzinę na oglądaniu i wyszłam bez róży, są takie marne że boję się że nie przeżyją , a miałam w ręku Leonarda, Red Eden, Colette, Jubilee du Prince de Monaco , wreszcie zadzwoniłam do Moni - Rozety i chyba wrócę i coś kupię , czy te co masz też były takie zabiedzone i jak sobie radzą
Mam pytanie o te róże co kupił Ci M. , u mnie w OBI są teraz z 70 % rabatem z takimi właśnie etykietami jak te Twoje i dzisiaj spędziłam tam godzinę na oglądaniu i wyszłam bez róży, są takie marne że boję się że nie przeżyją , a miałam w ręku Leonarda, Red Eden, Colette, Jubilee du Prince de Monaco , wreszcie zadzwoniłam do Moni - Rozety i chyba wrócę i coś kupię , czy te co masz też były takie zabiedzone i jak sobie radzą
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Róże Annes-i love:) część 2
To są chyba te mniejsze doniczki po 25 zł czyli teraz u mie po 7,5 , tylko kilka miało takie wysokie krzaczki i to akurat nie te kolory które bym chciała, reszta to po dwie zielone 15 cm łodygi , pączków nie miała żadna
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Aniu - nie widziałam wcześniej bo jestem trochę zajęta ale ta Augusta to Chippendale na 100%.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Annes, napisz coś więcej np. do kiedy zbierasz zamówienie. Bo na pewno każdy będzie się zastanawiał czy zgłaszać się do Ciebie. Pomysł bardzo fajny.Annes 77 pisze:Dziewczyny i chłopaki czy ktoś miałby ochotę na zamówienie różyczek z tej szkółki?
http://www.rosen-direct.de/en/Guillot-r ... 108cb88ba6
Jeśli tak zgłoszenia przesyłajcie do mnie,zawsze taniej przesyłka wyniesie...naprawdę róże są wspaniałe.....zwłaszcza z linii Guillot Roses...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Kasiu moje krzaczki żyją,jak je sadziłam,miały troszkę zwiędnięte pączki,ale mam nadzieje,że dadzą radę
Pomyślałam,że czasami takie biedoty później ładnie sie odwdzięczają,tym,że je zabraliśmy do domu:)
Ale z drugiej strony to ryzyko....hmmm i co kupiłaś coś,byłaś ponownie ?
Gosiu no to pięknie
Od początku kiedy oglądałam fotki Augusty w różnych wątkach coś mi nie pasowało.
Zastanawia mnie fakt,że mój ten najprawdziwszy Cheppendale jest niziutki i ma więcej odgałęzień,a domniemana Augusta ma tylko trzy i to dużo wyższe
Ale Gosiu jeśli piszesz,że to na 100% to będę musiała się rozglądnąć za oryginałem.
Trochę mi smutno,bo jak był jeszcze duży wybór w Przytoku stały sobie dwie piękne Augusty już rozwinięte,widziałam ten kwiat na żywo,był piękny,duży,taki barwny.Nie wzięłam jej wtedy,bo byłam przekonana,że już ją mam
No to pięknie mi wychodzi okazało się w tym roku,że mam dwa Herkulesy i dwa Cheppendale....a to ci dopiero....no przeżyć nie mogę
W kązdym razie dzięki Ewciu (gloriadei) i Gosiu-Deride za identyfikację i rozwianie moich wątpliwości:)
Pomyślałam,że czasami takie biedoty później ładnie sie odwdzięczają,tym,że je zabraliśmy do domu:)
Ale z drugiej strony to ryzyko....hmmm i co kupiłaś coś,byłaś ponownie ?
Gosiu no to pięknie
Zastanawia mnie fakt,że mój ten najprawdziwszy Cheppendale jest niziutki i ma więcej odgałęzień,a domniemana Augusta ma tylko trzy i to dużo wyższe
Trochę mi smutno,bo jak był jeszcze duży wybór w Przytoku stały sobie dwie piękne Augusty już rozwinięte,widziałam ten kwiat na żywo,był piękny,duży,taki barwny.Nie wzięłam jej wtedy,bo byłam przekonana,że już ją mam
No to pięknie mi wychodzi okazało się w tym roku,że mam dwa Herkulesy i dwa Cheppendale....a to ci dopiero....no przeżyć nie mogę
W kązdym razie dzięki Ewciu (gloriadei) i Gosiu-Deride za identyfikację i rozwianie moich wątpliwości:)


