Actinidia (Kiwi) uprawa z nasion
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42349
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kiwi- pnącze
Reniu jak tam nasze sadzonki kiwi?
Re: Kiwi- pnącze
witam wszystkich forumowiczów 
Mi udało się ukorzenić kiwi z sadzonek bez ukorzeniacza. Wydaje mi się, że trzeba się wstrzelić w dogodny czas. Kilka razy próbowałem i niektóre próby w 100% się nie powiodły i szybko zaschły, a niektóre przeżyły i zaczynają rosnąć.
Niestety męską weiki tylko jedną ukorzeniłem i jest już ładnie rozrośnięta, ale jej potrzebuję. Żeńskich mam dwie odmiany: weiki i jambo. Ukorzeniłem po 3, ale w październiku/wrześniu, sadzonki półzdrewniałe i zdrewniałe, tak że są malutkie. Zdrewniałe zaraz straciły liście , ale już pączki się rozwinęły i pojawiły małe listki (weiki), a pózdrewniałe dalej mają liście, ale nie wypuszczają nowych pędów (jambo). Jeżeli się rozrosną i nic im nie zaszkodzi to chętnie się wymienię na inne odmiany
, czy ciekawe rośliny.

Mi udało się ukorzenić kiwi z sadzonek bez ukorzeniacza. Wydaje mi się, że trzeba się wstrzelić w dogodny czas. Kilka razy próbowałem i niektóre próby w 100% się nie powiodły i szybko zaschły, a niektóre przeżyły i zaczynają rosnąć.
Niestety męską weiki tylko jedną ukorzeniłem i jest już ładnie rozrośnięta, ale jej potrzebuję. Żeńskich mam dwie odmiany: weiki i jambo. Ukorzeniłem po 3, ale w październiku/wrześniu, sadzonki półzdrewniałe i zdrewniałe, tak że są malutkie. Zdrewniałe zaraz straciły liście , ale już pączki się rozwinęły i pojawiły małe listki (weiki), a pózdrewniałe dalej mają liście, ale nie wypuszczają nowych pędów (jambo). Jeżeli się rozrosną i nic im nie zaszkodzi to chętnie się wymienię na inne odmiany

Re: Kiwi- pnącze
Witam,
Widzę, że małe kiwi staje się coraz bardziej popularne i wiele osób pyta się jaką odmianę kupić. Ja dzisiaj zakupiłem Weiki męską i żeńska i do tego Geneva. Co do Weiki to moja mama ma ją od wielu lat na działce, pięknie owocuje a owoce są przepyszne. Mama ma 3 krzewy: męski, żeński i jeszcze jakiś ale nieznany. Posadzone są na pergoli przy ścianie altanki, na stronie zachodnio-północnej. Moja mama zanim wsadziła Weiki miała też Isai ale nigdy nie doczekała się owoców, mówiła mi, że nie zdążały dojrzewać i wykaszały je listopadowe przymrozki. I zastąpiła je właśnie Weiki, która rośnie i owocuje do dzisiaj. Tak więc ja idę sprawdzoną ścieżką i stawiam na Weiki, zobaczymy jak się u mnie sprawdzi.
Z ciekawości też kupiłem dr Szymanowski, obsadzę ją przy płocie bo mam sporo miejsca.
Pozdr, tomek
Widzę, że małe kiwi staje się coraz bardziej popularne i wiele osób pyta się jaką odmianę kupić. Ja dzisiaj zakupiłem Weiki męską i żeńska i do tego Geneva. Co do Weiki to moja mama ma ją od wielu lat na działce, pięknie owocuje a owoce są przepyszne. Mama ma 3 krzewy: męski, żeński i jeszcze jakiś ale nieznany. Posadzone są na pergoli przy ścianie altanki, na stronie zachodnio-północnej. Moja mama zanim wsadziła Weiki miała też Isai ale nigdy nie doczekała się owoców, mówiła mi, że nie zdążały dojrzewać i wykaszały je listopadowe przymrozki. I zastąpiła je właśnie Weiki, która rośnie i owocuje do dzisiaj. Tak więc ja idę sprawdzoną ścieżką i stawiam na Weiki, zobaczymy jak się u mnie sprawdzi.
Z ciekawości też kupiłem dr Szymanowski, obsadzę ją przy płocie bo mam sporo miejsca.
Pozdr, tomek
Witam. Już jakiś rok temu kupiłem sobie worek kiwi i z jednego wybrałem nasiona po czym zasadziłem kilka. Wyrosło mi tego bardzo dużo więc co miesiąc wyrywałem najsłabsze okazy. Dzisiaj zostało mi tylko 5 sztuk w tym jeden jako jedyny stracił liście na zimę. Jakiś miesiąc temu odżył i zaczął rosnąć jak szalony. Przechodząc do sedna sprawy, chciałbym wiedzieć co to za gatunek, czy będzie owocował ( jeżeli nie, to jak mu "pomóc" ) i czy mogę go przesadzać na dwór już w tym roku, czy lepiej poczekać. Również chciałbym widzieć ile wody mu potrzeba, bo zawsze podlewam dopiero wtedy gdy liście mu opadają, albo ziemia jest już sucha. Czy potrzeba mu jakiś specjalnych nawozów. Ogólnie rzecz biorąc chciałbym się o nim nauczyć jak najwięcej 



Liście mają na sobie delikatne włoski.




Liście mają na sobie delikatne włoski.
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kiwi?
Jeśli nie masz szklarni to nie wystawiaj na dwór. Zmarznie. To roślina dwupienna. Muszą być osobniki obu płci. nie masz gwarancji, że te 5 są różnej płci.
Zdobądź lepiej sadzonki aktinidii pstrolistnej albo ostrolistnej.
Zdobądź lepiej sadzonki aktinidii pstrolistnej albo ostrolistnej.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Kiwi?
Dodam, że w gruncie rośnie szybko. Jest ładnym pnączem. Wymaga mocnych podpór. U mnie często podmarzało. Koty lubią korzenie podkopywać.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Thilien
- 100p
- Posty: 109
- Od: 26 cze 2007, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krzeszowic
- Kontakt:
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Odświeżę trochę wątek.
Moje kiwi wysiałam z nasion z owoców sklepowych, czyli Aktinidię chińską lub smakowitą. W doniczce roślinki zatrzymały się w rozwoju, dlatego po roku wysadziłam je do gruntu. Wreszcie zaczęły rosnąć intensywnie i piąć się po kijku. W jesieni aktinidie zrzuciły liście. Zimę przetrwały w ogrodzie i na wiosnę wznowiły intensywny wzrost.
Na moim blogu zamieściłam zdjęcia i opis kolejnych etapów rozwoju kiwi:
http://ogrodek-thilien.blogspot.com/201 ... odzie.html
Moje kiwi wysiałam z nasion z owoców sklepowych, czyli Aktinidię chińską lub smakowitą. W doniczce roślinki zatrzymały się w rozwoju, dlatego po roku wysadziłam je do gruntu. Wreszcie zaczęły rosnąć intensywnie i piąć się po kijku. W jesieni aktinidie zrzuciły liście. Zimę przetrwały w ogrodzie i na wiosnę wznowiły intensywny wzrost.
Na moim blogu zamieściłam zdjęcia i opis kolejnych etapów rozwoju kiwi:
http://ogrodek-thilien.blogspot.com/201 ... odzie.html
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Zabezpieczałaś czymś na zimę? Też mam posadzone kiwi z nasionek w ogrodzie, ale co roku przemarza do poziomu gruntu i na wiosnę odbija od korzenia. Te kolory sprawiają że jest fajną ozdobą ogrodu 

Pozdrawiam Radek 

- Thilien
- 100p
- Posty: 109
- Od: 26 cze 2007, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krzeszowic
- Kontakt:
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Nie zabezpieczałam kiwi na zimę i o dziwo nic się nie stało. Żaden pączek nie przemarzł. Też bardzo mi się podobają czerwone owłosione łodygi 

- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?
Czytałem w necie że w Polsce na wybrzeżu ktoś ma owocujące kiwi.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
jakie kiwi na balkon
Witam,
Jaką aktinidie posadzić na balkonie w donicy żeby ładnie zarosła balkon.

Jaką aktinidie posadzić na balkonie w donicy żeby ładnie zarosła balkon.
Re: jakie kiwi na balkon
Żadną.