Oj tak, mam to samobishop pisze: Nie wiem, czy też tak macie, ale doping ze strony Forum sprawiał, że cały sezon był na wysokich obrotach: co by tu jeszcze zrobić, gdzie wsadzić rośliny, o których się wcześniej nie miało pojęcia, a które MUSZĄ się znaleźć w ogrodzie, jak ładnie pokazać, to co się ma...
I ta wewnętrzna presja sprawiła, że do końca sezonu trudno dotrwać w zapale. Za rok będzie lepiej, będziemy mieć wprawę

Od kiedy jestem na forum, każdy dzień starałam się zapełnić czymś wartym odnotowania


A i człek jakoś z jesienią mniej energiczny się robi...