szczerze mówiąc nawet te które wcześniej mi się nie podobały ,u Ciebie naprawdę mają urok. chyba czują dobrego człowieka
Mój ogród - Józef cz.1
KaRo źle mnie zrozumiałaś, "wcześniej" tzn. zanim trafiłam na to forum i zobaczyłam je u Józefa
na przykład wrzosy
teraz ,po obejrzeniu wrzosowiska Józefa, wiem że to wstyd..
Ale jestem początkującą ogrodniczką i wrzosy które wcześniej widziałam były "łyse", prezentowały się niezbyt atrakcyjnie nawet gdy kwitnęły,a poza kwitnieniem to w ogóle tragedia. U Józefa tworzą zwarte kępy ,ich zieleń jest zróżnicowana i przyjemna dla oka. Chociaż mam malutki ogródek znajdę miejsce żeby wsadzić kilka (po przeszkoleniu co trzeba robić żeby były takie piękne
)
Na początku zdanie proszę używać dużej litery. Dziękuję !
na przykład wrzosy
Ale jestem początkującą ogrodniczką i wrzosy które wcześniej widziałam były "łyse", prezentowały się niezbyt atrakcyjnie nawet gdy kwitnęły,a poza kwitnieniem to w ogóle tragedia. U Józefa tworzą zwarte kępy ,ich zieleń jest zróżnicowana i przyjemna dla oka. Chociaż mam malutki ogródek znajdę miejsce żeby wsadzić kilka (po przeszkoleniu co trzeba robić żeby były takie piękne
Na początku zdanie proszę używać dużej litery. Dziękuję !
KaRuś,KaRo pisze:Ale cudne jest to "coś" od Dorki!![]()
kiedyś miałam tego koło setki (jeśli nie więcej) ale nie miałam gdzie trzymać i sporo zmarnowałam
Józefie,
czy datury Ci się ukorzeniły?
Ta cebula - język diabła... no wiesz to co ma śmierdzące kwiaty ;-) wypuściła mi jakiegoś "badyla" łaciatego
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
livio..jesienią albo wczesną wiosną trzeba wziąć sekator..i heja..Kilka lat temu "zleciłem" to mojemu młodemu..Mówię mu ..obetnij wrzosy..obciął..prawie do zera..Myślałem że mi serce pęknie jak zobaczyłem.Okazało się ze wcale im to nie zaszkodziło..teraz tnę je co roku poniżej kwiatostanów..no i sa takie jak widać..livia pisze:KaRo źle mnie zrozumiałaś, "wcześniej" tzn. zanim trafiłam na to forum i zobaczyłam je u Józefa
na przykład wrzosyteraz ,po obejrzeniu wrzosowiska Józefa, wiem że to wstyd..
Ale jestem początkującą ogrodniczką i wrzosy które wcześniej widziałam były "łyse", prezentowały się niezbyt atrakcyjnie nawet gdy kwitnęły,a poza kwitnieniem to w ogóle tragedia. U Józefa tworzą zwarte kępy ,ich zieleń jest zróżnicowana i przyjemna dla oka. Chociaż mam malutki ogródek znajdę miejsce żeby wsadzić kilka (po przeszkoleniu co trzeba robić żeby były takie piękne)
Na początku zdanie proszę używać dużej litery. Dziękuję !
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Dorcia..Datury ukorzeniły się ..dokładniej jedna..wsadzona do gruntu ma przeogromne liście ale na szczycie już widać pączki więc lada moment zakwitną..A ta cebula to w lecie ma właśnie taką postać ..Wygląda jak palma i tak jest przez niektórych nazywana..Palma ogrodowa..Zima w tym roku była jaka była więc u mnie wychodzą teraz wszędzie nawet poza szklarnią..Przezimowały w gruncie..Tę najwiekszą cebulę (5 kilogramową)dałem a raczej wymieniłem na kwitnącą ,szczepioną glicynię.Ale tych małych mam całą masę więc po jakimś czasie znów pewnie doczekam się kwitnienia..Kwitnie ...niestety..zimą..więc nie można jej wyniesć na zawnątrz..a jest dość uciążliwa ze względu na zapach..to tak delikatnie powiedziane..smród byłby właściwszym określeniem..no ale...DorkaWD pisze:
Józefie,
czy datury Ci się ukorzeniły?
Ta cebula - język diabła... no wiesz to co ma śmierdzące kwiaty ;-) wypuściła mi jakiegoś "badyla" łaciategohihi ale to chyba nie kwiat tylko same liście. U Ciebie już kwitł w tym sezonie?







