Dzisiaj troszkę przeraził mnie widok za oknem - było bielutko, ale już nie ma śladu po śniegu
Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Też wolę zobaczyć produkt na żywo i być pewnym co kupuję. Jednak za bardzo nie mam czasu na zakupy w sklepach więc zamawiam przez internet .
Dzisiaj troszkę przeraził mnie widok za oknem - było bielutko, ale już nie ma śladu po śniegu
Dzisiaj troszkę przeraził mnie widok za oknem - było bielutko, ale już nie ma śladu po śniegu
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Mam nadzieję, że dalie ładnie się przyjmą. Ja z zakupami marketowymi już pasuję, nawet nie skuszę się na kartoniki róż, które pokazały się w LM.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Witajcie
.
Niedziela zapowiada się równie nieciekawa jak sobota . Może nawet gorsza
. Wiatr ciągle szaleje i jest pochmurno . No szkoda bo każdy już chce takich pięknych słonecznych dni
. Mam nadzieję, że niebawem przyjdą bo ogródek czeka
.
Basiu często plany zostają tylko planami
. Może w tygodniu będziemy mogły coś pogrzebać w ogródku. Ja liczę na to bo przecież dzieci mam w przedszkolach i pół dnia wolnego . Fajnie jeśli dalie z L będą się zgadzały . Słońca życzę
.
Stasiu mówisz żeby już ciąć tego powojnika?? Nie wszystkie takie wyrywne ale on zawsze pierwszy
. Jeśli pogoda pozwoli to w tym tygodniu go podetnę żeby się nie wysilał
. Jego i tak tnie się mocno więc pędy do wyrzucenia. Zakupy zawsze cieszą chociaż czasami bywają później rozczarowaniem . Zobaczymy jak będzie u mnie . Dziękuję i wzajemnie
.
Olu masz rację, to jeszcze jeden plus posiadania dalii
. Ja również pozdrawiam
.
Lucynko czyli znowu odchudzałaś portfel
?? Ja dzisiaj jadę po córkę i mam po drodze dwa markety gdzie mogę coś dorwać i na pewno skorzystam
. Bardzo fajnie, że po takiej śnieżycy miałaś słoneczko .To takie pokrzepiające
. Teraz tylko trzeba poczekać na cieplejsze dni bo jak na razie to zimno jest . Pozdrawiam
.
Mati kup sobie kilka dalii
. One w sumie jak jednoroczne bo sadzisz co roku
.
Seba zakupy na żywo mają same plusy . U mnie nie chodzi nawet o brak czasu tylko mam w okolicy lichą ofertę niektórych roślin więc też lepiej zamawiać przez internet. Np. takie róże czy powojniki albo lilie to wolę zamawiać przez internet bo oferta jest obszerna. Śnieg to jeszcze może kilka razy pojawić się tak na chwilkę więc ja psychicznie jestem przygotowana
.
Ewo ja nie kupuję już róż w kartonikach bo to jednak loteria. Wolę mieć pewniaka
. Nie powiem , że ręce nie swędzą ale rozum jednak bierze górę na szczęście
. Z pozostałymi roślinami to jeszcze bywa różnie i zdarzają mi się takie zakupy w marketach. Jeśli dalie nie będą zgodne z kolorem to zawsze mogę je komuś oddać albo posadzić w innym miejscu .
Pozdrawiam i słonecznej niedzieli życzę .
Niedziela zapowiada się równie nieciekawa jak sobota . Może nawet gorsza
Basiu często plany zostają tylko planami
Stasiu mówisz żeby już ciąć tego powojnika?? Nie wszystkie takie wyrywne ale on zawsze pierwszy
Olu masz rację, to jeszcze jeden plus posiadania dalii
Lucynko czyli znowu odchudzałaś portfel
Mati kup sobie kilka dalii
Seba zakupy na żywo mają same plusy . U mnie nie chodzi nawet o brak czasu tylko mam w okolicy lichą ofertę niektórych roślin więc też lepiej zamawiać przez internet. Np. takie róże czy powojniki albo lilie to wolę zamawiać przez internet bo oferta jest obszerna. Śnieg to jeszcze może kilka razy pojawić się tak na chwilkę więc ja psychicznie jestem przygotowana
Ewo ja nie kupuję już róż w kartonikach bo to jednak loteria. Wolę mieć pewniaka
Pozdrawiam i słonecznej niedzieli życzę .
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Witaj Ewelinko,i u mnie pogoda odstraszająca,ale jest czas na dom i na forum
,śliczne dalie kupiłaś ,ja w tamtym roku też kupiłam w Castoramie parę i były takie jak powinny być ,byłam z nich zadowolona ,wiec i Twoje będą super,pisałaś wcześniej o przesadzaniu ostróżek ,wiec możesz spokojnie je przesadzić w inne miejsce,starsze nawet należy dzielić ,bo się przez to odmładzaja ,a nie ruszane wymierają i zanikają ,pozdrawiam
i miłej rodzinnej niedzieli.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelino u mnie też nie ma w pobliżu dobrze zaopatrzonego w róże sklepu
A szkoda, bo jak mówisz lepiej sadzonkę zobaczyć przed kupnem.
Jesienią moje ulubione agrocentrum miało takie wygórowane ceny
, że szkoda gadać. Cebulki pełnych tulipanów kosztowały 99 groszy za sztukę
Nie dało kupić się taniej
Zima pewnie jeszcze da o sobie znać
Jesienią moje ulubione agrocentrum miało takie wygórowane ceny
Zima pewnie jeszcze da o sobie znać
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
No wychodzę Ci już roślinki, wychodzą
No i widzę dalie,byłam dzisiaj w markecie i też było ich cała masa ,śliczne 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko..... co tam? W Twoim portfelu coś jeszcze zostało?
A co przyniosłaś po jego odchudzeniu?
Ja dzisiaj nie wydałam ani grosiczka.
Przezornie portfel zostawiłam w domu.
Nie jestem pewna jutrzejszego dnia, bo inne zakupy muszę zrobić, więc bez kasy z domu nie wyjdę.
Miłego wieczoru.
A co przyniosłaś po jego odchudzeniu?
Ja dzisiaj nie wydałam ani grosiczka.
Nie jestem pewna jutrzejszego dnia, bo inne zakupy muszę zrobić, więc bez kasy z domu nie wyjdę.
Miłego wieczoru.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Zimno wciąż, pogoda niestety nie sprzyja ogrodnikom 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko, teraz to już każdy dzień coraz bliżej ciepełka, a podobno jutro ma być jego przedsmak (chociaż póki co jakoś wierzyć mi się nie chce). Ale życzmy sobie 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ale masz wiosnę
Ja jakoś jej u siebie nie dostrzegam
Ale może od poniedziałku cos się poprawi. Tylko, żebym miała czas na ogródek
Ostatnio dzieje się tyle spraw, że trudno znaleźć chwilę wolnego
Ja jakoś jej u siebie nie dostrzegam
Ale może od poniedziałku cos się poprawi. Tylko, żebym miała czas na ogródek
Ostatnio dzieje się tyle spraw, że trudno znaleźć chwilę wolnego
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Witajcie
.
Dzisiaj nareszcie był piękny dzień
. Można było popracować w ogródku i to też uczyniłam
. Posprzątałam trochę rabaty, obcięłam co suche i przycięłam powojnika Polish Spirit. Ten to ma tempo i szkoda by marnował energię na pędy, które muszę i tak uciąć. Coraz więcej cebulowych wychyla nosy i nic tylko się cieszyć
. Zastanawiam się czy nie można już ciąć hortensji bukietowych ?? Co myślicie ?? Trawy strasznie mnie dzisiaj wkurzały i miałam ochotę rzucić się na nie ale wstrzymałam się . Dla nich to trochę za szybko . Jutro też planuję nieco popracować w ogródku bo mam w sumie czas, tylko pogody potrzebuję
. Odrobina ruchu na świeżym powietrzu i już człowiek lepiej się czuje
.
Marto pogoda była do bani ale dzisiaj było już pięknie
. Cały dzień ze słońcem
. Ja miałam na myśli ostróżki jednoroczne. Wysiały mi się w sporej ilości w jednym miejscu i nie wiem czy mogę je przesadzić trochę bo w tamtym miejscu jest ich za dużo. Mam nadzieję, że z dalii będę zadowolona i oby kolory były takie jakie lubię
. Spóźnione podziękowania
.
Seba właśnie z tego powodu kupowałam cebule tulipanów przez internet
a resztę po marketach
. W sieci wybór większy i przywiozą do domu, same plusy. Zobaczymy co z nich wyrośnie. Mam nadzieję, że zimy już nie będzie ale podejrzewam, że takie krótkie incydenty pojawią się w marcu . Pozdrawiam
.
Karolino dalie ładne na opakowaniu i oby takie w rzeczywistości były
. Dzisiaj zauważyłam coraz więcej wychylających się nosków
. Nic tylko się cieszyć i cierpliwie czekać na kwitnienie .
Lucynko coś tam jeszcze zostało w portfelu bo ja staram się z głową podchodzić do zakupów w tym roku
. W zeszłym kupowałam co leciało i sadziłam bez pomysłu , teraz część roślin będzie musiała zmienić miejsce
. Wczoraj przyniosłam tylko dwie paczki liatry kłosowej, 4 bulwy begonii i gipsówkę białą i różową .
Moniko dzisiaj było wiosennie i cudnie
, bynajmniej u mnie. Oby więcej takich dni w najbliższym czasie.
Basiu dzisiaj miałam słońce a Ty ?? Było pięknie i można było popracować na powietrzu .
Małgosiu pogoda poprawiła się
. Czas na ogródek też miałam więc tylko się cieszyć. A jak było u Ciebie ?? Znalazłaś czas??
Pozdrawiam serdecznie i słońca na jutro Wszystkim życzę
.
Dzisiaj nareszcie był piękny dzień
Marto pogoda była do bani ale dzisiaj było już pięknie
Seba właśnie z tego powodu kupowałam cebule tulipanów przez internet
Karolino dalie ładne na opakowaniu i oby takie w rzeczywistości były
Lucynko coś tam jeszcze zostało w portfelu bo ja staram się z głową podchodzić do zakupów w tym roku
Moniko dzisiaj było wiosennie i cudnie
Basiu dzisiaj miałam słońce a Ty ?? Było pięknie i można było popracować na powietrzu .
Małgosiu pogoda poprawiła się
Pozdrawiam serdecznie i słońca na jutro Wszystkim życzę
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Pięknie już wszystko budzi się do życia
Roślinki jeszcze bardziej rozwinięte niż u mnie. Zakupy daliowe piękne
Ja też już dzisiaj nie wytrzymałam i pierwsze porządki poczyniłam
Moje niektóre powojniki też już wypuściły pąki, ale trochę się jeszcze obawiałam cięcia... Czy nie mogą w ten sposób szybciej zmarznąć?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko, ja wczoraj też popracowałam, nawet sporo! Taczkę śmieci z rabat zebrałam - liści, badyli, mchu itd., przycięłam też powojniki, hortensje bukietowe też już ścięłam, zostawiłam tylko jedną. Dzisiaj ścięłam rozplenicę, a przeczytałam, że Ty jeszcze się wstrzymujesz, to może jej zaszkodzić?
Podobno ma już nie być wielkich mrozów, tylko lokalne, przygruntowe przymrozki, może nie będzie jej nic?
Podobno ma już nie być wielkich mrozów, tylko lokalne, przygruntowe przymrozki, może nie będzie jej nic?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko - radziłabym jeszcze troszkę poczekać z cięciem, po co masz się denerwować? Ten czas chcę wykorzystać na pracę z grabiami i taczką. Warta się podnosi, więc czas ją znów umacniać.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .
Ewelinko, pospolite ruszenie do ogrodów, ogródków i ogródeczków w pełni, bo i pogoda dopisuje pracom ogrodowym.
Też sobie dzisiaj podziałałam aż do momentu, gdy lumbago wlazło mi w krzyże i noga za nogą zmuszona byłam poleźć do domu.
Ledwo się doczłapałam, ale liczę na to, że do jutra wyjdzie, bo roboty na działce huk!
Słoneczka życzę na jutro i na cały marzec.
Też sobie dzisiaj podziałałam aż do momentu, gdy lumbago wlazło mi w krzyże i noga za nogą zmuszona byłam poleźć do domu.
Słoneczka życzę na jutro i na cały marzec.


