Aniu, Annes mój egzemplarz też nie był jakiś specjalny, nie powalał ilością kwiatów, za to jak już zakwitł, wyglądał ślicznie. Zobaczymy, co z nim będzie... Ja na jesieni na pewno dokupię szafirki. Muszę też coś wymyślić, aby kwitło przy ciurkadełku, bo póki róże nie zaczną to jednak pusto tam strasznie. Na szczęście wsadziłam bratki i od razu inny efekt.
............................................................................................................
Właśnie rozpakowałam moje róże z F. Panny circus piękne i okazałe:
pashmina
foxy, troszkę skromniejsza, ale też ładna
Za to boscobel bardzo biedna, a tak na nią czekałam, no sami zobaczcie - może powinnam ją zareklamować???
