Ogród zielonej
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej
Soniu wszystko u ciebie pięknie rośnie i masz zmysł do komponowania w dodatku masz "super rękę" bo roślinki które mi podarowałaś niesamowicie mi się rozrosły
białe pelargonie zdobią w donicy, turzyce palmowe to już duże piękne sadzonki
w ogóle jestem ci niesamowicie wdzięczna za roślinki które mi wysłałaś
Muszę im zrobić zdjęcia to zobaczysz jak pięknie rosną 
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu a co na tej liście pożądanych roślin zapisałaś?. Na białą rabatę pomyśl o Bożym kwiecie, cymbalarii, lewizji, żagwinie,psi zębach, irysach żyłkowanych,głowience wielkowiatowej dzwonku karpackim, ułudce wiosennej, mydlnicy, miecznicy wąskolistnej, zawilce kanadyjskie , przetaczniki, astry jesienne .Może epimedium. Z wysokich letnich trojeść krwista,floksy wiechowate, krwawnik kichawiec, wiązówka , rozwar,krzew Mojżeszowy, ostragowiec . Zaraz wstawię u siebie Bobo. Popatrz czy to ona.
Bo moja dwulatka Bobo jest niska a ta wysoka.A może ja kupiłam Misia polarnego.
Dziś pięknie ,ale deszcz by się już przydał.

Dziś pięknie ,ale deszcz by się już przydał.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Piękne hortensje
Jeżówki masz śliczne odmiany.Ładnie ci rosną, ładnie ci się rozrastają ???
a ta turzyca Evergold jest piękna
Jeżówki masz śliczne odmiany.Ładnie ci rosną, ładnie ci się rozrastają ???
a ta turzyca Evergold jest piękna
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, i ja też siedzę w przeróbkach
i końca nie widać, bo ciągle coś nowego do głowy przychodzi. Dobrze, że deszczyk co jakiś czas mnie odwiedza, to przynajmniej nie muszę latać z wężem.
Rozplenice ładne, a ja myślałam że są jednoroczne. Miałam posadzoną w zeszłym roku jedną sztukę i ona zimy nie przeżyła. Dlatego omijałam w ogrodniczym
Dalie przechowuję zakopane w trocinach w dużych pudłach na strychu. Tam temp dochodzi max do 5 przy większych mrozach. Do tej pory jakoś mi się udawało, raz tylko nie wyszło, bo źle wysuszyłam karpy i zgniły. Nie wyobrażam już sobie mojego ogrodu bez daliowych krzaków.
Rozplenice ładne, a ja myślałam że są jednoroczne. Miałam posadzoną w zeszłym roku jedną sztukę i ona zimy nie przeżyła. Dlatego omijałam w ogrodniczym
Dalie przechowuję zakopane w trocinach w dużych pudłach na strychu. Tam temp dochodzi max do 5 przy większych mrozach. Do tej pory jakoś mi się udawało, raz tylko nie wyszło, bo źle wysuszyłam karpy i zgniły. Nie wyobrażam już sobie mojego ogrodu bez daliowych krzaków.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Wspaniale łączysz ze sobą rośliny o różnych formach i kolorach . Świetnie Ci to wychodzi na prawdę szacun
. Hortensje masz zjawiskowe i ciągle je chwalę no ale nie da się inaczej
. Trawek masz całe mnóstwo i super wyglądają
. Niedługo wysyp cebulek
, będziesz gdzieś dosadzała ??
Pozdrawiam
.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Nareszcie trochę popadało. Wykopałam dziś dwie rośliny, żeby przenieść w inne miejsce i niestety głębiej gleba sucha. Nie przeszkadza to kretom i nornicom. Podkopały mi wszystkie powojniki na skarpie i dobrały się do kępy tulipanów Exotic.
Posadziłam ostatnie rośliny z doniczek, ukorzenione żurawki, miskanta, turzyce i rozplenice.
Małgosiu tak szybko biegnie czas, a ja tak lubię ciepło.
Aniu u mnie jakoś chwastów mało, sporo rabat mam przykrytych korą, tam chwastów praktycznie nie ma. Miłorząb gatunek, nie szczepiony, to tnę wiosną długie przyrosty. On jednak rośnie jak chce,
i krzywi się na tę stronę, gdzie ma więcej gałęzi. Mam tylko takie zdjęcie.

Lucynko jakoś ostatnio mam napęd do pracy na rabatach. Może dlatego, że czasu na ogród mało.
Dziś już późno wyszłam i zrobiłam obchód, gdyby nie jednoroczne, które ładnie kwitną, to już na środę zaplanowałabym przeróbki.
Hortensje w różnej fazie przebarwień, od burgunda do bieli. Jeżówki mnie zaskoczyły, bo niektóre po wycięciu prawie wszystkich kwiatów, rozwijają kolejne pąki.
Każdy powinien mieć czas na nicnierobienie, tylko podziwianie kolorów, ja najczęściej tak mam.


Anitko dziękuję,
raz te moje układanki na rabatach ciekawe, inne za rok znowu się zmienią. Tylko hortensje za duże na przenoszenie.
Cieszę się, że ładnie się zaopiekowałaś roślinami, pięknie się zadomowiły.
Turzyca palmowa ma piękny kolor. Musisz ją dzielić co dwa, trzy lata, żeby nie kwitła, bo nie jest wtedy zbyt urodziwa. Twój szpaler hortensjowy z rozchodnikami jest cudny.


Alu biała rabata już zapełniona, więcej nic nie upchnę.
Miło, że chcesz się podzielić.
Może jak mi się znudzi, albo coś wypadnie. Kokorycz ładnie rośnie i żurawki już w lekkim cieniu posadziłam. Pozostałe się adaptują. Myślę, że łatwiej rozpoznać hortensję, jak już ukorzeni się w nowym miejscu. Jednak jak wysoka, to na pewno nie Bobo. Może masz ładniejszą niż Bobo, bo moje posadzone jesienią wyjątkowo marniutkie, nie wyższe od rozchodników i z nędznymi kwiatami.




Aniu Evergold mam kilkanaście sztuk, bo ładnie rozjaśniają rabatę i są zimozielone, choć już nie tak świeże zimą. Jeżówki trochę się rozrosły, więc kwitną ładniej. Jednak bezodmianowe najbardziej niezawodne.


Małgosiu PEPSI podglądam twoje przeróbki, zawsze można podpatrzeć ciekawe rozwiązania.
U mnie też wczoraj w nocy i dziś popadało, ale po ostatnich upałach, to wszystko za mało. Niestety u mnie na strychu temperatura poniżej zera, w garażu też, więc dalie będą jednoroczne. Sadź rozplenice, u mnie żadna z siewu nie wymarzła przez pięć lat.


Ewelinko podglądam doświadczone ogrodniczki i czasem jakieś rozwiązanie przeniosę do siebie. Oczywiście nigdy nie jest tak samo, bo każdy ogród inny. Miło, że hortensje ci się podobają, ja też je uwielbiam. Twój szpaler też szybko będzie ładny.
Żadnych cebulek w tym roku.
No, może kilka czosnków i tulipany do dwu donic na schody.
Nornice kopią w miejscach, gdzie tulipany w gruncie i skutecznie leczą mnie z sadzenia. W doniczkach mam ponad sto, ale nie kwitną tak ładnie, jak w gruncie.


Kolejne zwierzaki szaleją za płotem. Właśnie stado dzików ryje i wydaje takie odgłosy, że strach wychodzić z domu.
Małgosiu tak szybko biegnie czas, a ja tak lubię ciepło.
Aniu u mnie jakoś chwastów mało, sporo rabat mam przykrytych korą, tam chwastów praktycznie nie ma. Miłorząb gatunek, nie szczepiony, to tnę wiosną długie przyrosty. On jednak rośnie jak chce,

Lucynko jakoś ostatnio mam napęd do pracy na rabatach. Może dlatego, że czasu na ogród mało.


Anitko dziękuję,


Alu biała rabata już zapełniona, więcej nic nie upchnę.




Aniu Evergold mam kilkanaście sztuk, bo ładnie rozjaśniają rabatę i są zimozielone, choć już nie tak świeże zimą. Jeżówki trochę się rozrosły, więc kwitną ładniej. Jednak bezodmianowe najbardziej niezawodne.


Małgosiu PEPSI podglądam twoje przeróbki, zawsze można podpatrzeć ciekawe rozwiązania.


Ewelinko podglądam doświadczone ogrodniczki i czasem jakieś rozwiązanie przeniosę do siebie. Oczywiście nigdy nie jest tak samo, bo każdy ogród inny. Miło, że hortensje ci się podobają, ja też je uwielbiam. Twój szpaler też szybko będzie ładny.


Kolejne zwierzaki szaleją za płotem. Właśnie stado dzików ryje i wydaje takie odgłosy, że strach wychodzić z domu.
- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogród zielonej
Dziki na wyciągnięcie ręki,to rzeczywiście trochę straszne.
Twoje hortensjowe krzewy są cudowne.
Czytałam o twoim sposobie ukorzeniania pędów hortensji i też jedną gałązkę wpakowałam do donicy w lipcu.Chyba trochę za późno?
Czy mam tą donicę na zimę zostawić?
Twoje hortensjowe krzewy są cudowne.
Czytałam o twoim sposobie ukorzeniania pędów hortensji i też jedną gałązkę wpakowałam do donicy w lipcu.Chyba trochę za późno?
Czy mam tą donicę na zimę zostawić?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Beatko mieszkam na odludziu, wokół zagajniki, dziki buszują często. Jak muszę wyjść wieczorem to tylko autem wyjeżdżam. Hortensje mnie polubiły, a ja je.
Myślę, że spokojnie możesz zostawić doniczkę, bo raczej za krótki czas na ukorzenienie. Moje Limelight tak zostały, ale jeszcze nie zaglądałam, może znajdę czas w tym tygodniu, to się podzielę wiadomościami. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
A mnie nie lubią żadne kwasoluby
Ale jestem uparta i będę próbowała
Widzę, że mimo, że ogród wydaje się być idealny ciągle coś chcesz zmieniać
Ale jestem uparta i będę próbowała
Widzę, że mimo, że ogród wydaje się być idealny ciągle coś chcesz zmieniać
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu tych dzików to ci nie zazdroszczę. Na krok bym z domu nie wyszła.
U nas w niedzielę , albo jeleń ryczał , albo sarna młode przywoływała. Ale tak blisko że się bałam , oczami wyobraźni widziałam jak rozpędzony wskakuje nam na posesję...Kiedyś młody jeleń zawieruszył się w naszych alejkach między domami a był tak wielki , że myślałam że to łoś.
Jak tam dziś z pogodą u ciebie? U mnie ładnie świeci słonko a ja niestety na drugą zmianę do pracy.
Myślałam że rano porobię trochę na ogrodzie , ale bardzo mokro na rabatach ... Więc dziś tylko podziwiałam...
U nas w niedzielę , albo jeleń ryczał , albo sarna młode przywoływała. Ale tak blisko że się bałam , oczami wyobraźni widziałam jak rozpędzony wskakuje nam na posesję...Kiedyś młody jeleń zawieruszył się w naszych alejkach między domami a był tak wielki , że myślałam że to łoś.
Jak tam dziś z pogodą u ciebie? U mnie ładnie świeci słonko a ja niestety na drugą zmianę do pracy.
Myślałam że rano porobię trochę na ogrodzie , ale bardzo mokro na rabatach ... Więc dziś tylko podziwiałam...
Re: Ogród zielonej
Soniu, u mnie też dziki buszują tuż przy ogrodzeniu :/ na plantacji leszczyny u sąsiada. .
eM podgląda je nocą świecąc latarką. .w porywach to i 7 szt naliczył..
Tak samo jak Ty jeśli muszę gdzieś się wybrać o późnej porze to tylko autem..
U Ciebie Werbena piękna!
Z mojego grudniowego siewu nic nie urosło:(
Trawy masz piękne! A ta biało-zielona w korze na zdjęciu z całością rabat to jak się nazywa?
eM podgląda je nocą świecąc latarką. .w porywach to i 7 szt naliczył..
Tak samo jak Ty jeśli muszę gdzieś się wybrać o późnej porze to tylko autem..
U Ciebie Werbena piękna!
Z mojego grudniowego siewu nic nie urosło:(
Trawy masz piękne! A ta biało-zielona w korze na zdjęciu z całością rabat to jak się nazywa?
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, taka blisko z dziką naturą to i przyjemne ale również niebezpieczne. Nam na jesieni wpadł lis na posesję. Nie wiem co spowodowało, że zawieruszył się tam, gdzie dwa psy i koty luzem chodzą. Był przerażony, ja bardziej. Sam się wyniósł na drugi dzień, ale stracha narobił. Bo zająca, sarny i żurawi czyli najbliższych sąsiadów to się nie lękam, ale dzików nie zazdroszczę.
Artemis uroczy
Też mam, więc wiem, że godzien podziwiania. A jeżówki z trawkami bombowe
U mnie remont na rabatach trwa nadal
Artemis uroczy
U mnie remont na rabatach trwa nadal
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dzisiaj nie miałam za dużo czasu, ale podejrzałam ukorzeniany długi pęd Limelight. Dłuższy 130 cm, nie ma ani jednego korzonka.
Zmieniłam doniczkę i ziemię i od nowa próbuję. Drugi około 100 cm z pięknymi korzeniami powędrował do donicy. Wiosną posadzę na rabacie .
Stoi między taczką, a workiem z nawozem, więc obcięłam zdjęcie maksymalnie.

Dojrzałam do pozbycia się host przy garażu. M tak się ucieszył, że powycinał większość liści, żeby przygotować do wykopania. Nareszcie nie będzie chodził slalomem.

Gosiu powyżej napisałam, jakie rewolucje szykuję.
Mam tak przeróżne pomysły, że czasem się zastanawiam jak te moje rabaty będą wyglądać za dwa lata.
Kwaśnoluby nie lubią zbytniego nawożenia. Może za bardzo im dogadzasz.
Lepiej nie nawozić, niż zasolić im glebę, wtedy nie pobierają składników pokarmowych i marnieją.


Olu dziki tak się rozpanoszyły wokół, że niszczą wszystkie uprawy w pobliżu. Właściwie tylko trzy pola są uprawiane, reszta to ugory. Ci najbardziej wytrwali też niewiele zbiorą, bo dziki ryją za ziemniakami, albo stratują inne uprawy. Sarny codziennie biegają, one są śliczne. Uwielbiam je podglądać. Już dojrzewają gruszki w pobliżu, będę mieć co wieczór rodzinę sarnią za płotem.
Ja też niewiele zrobiłam, bo wróciłam do domu koło trzeciej. Słońce piękne i upał u nas.


Agnieszko nasiona werbeny rozrzuć jesienią w miejscu gdzie chcesz ją mieć i szybko wiosną doczekasz się sadzonek.
Niestety musi mieć słońce. U mnie najlepiej wschodzi pod korą. Przesadzana trochę później kwitnie. Trawy za bukszpanami to miskant Variegatus. Posadziłam wiosną, więc marniutkie. Poprzednie nie przeżyły zimy.
Tam jest dość ciemne miejsce. Łudzę się, że się rozrosną i w kolejnych latach rozświetlą ten zakątek.
Inna jasna trawa Cabaret i molinia, którą trudno sfotografować.


Małgosiu jeden z mężczyzn ze wsi uniknął szarży lochy, tylko dlatego, że miał traktor w pobliżu. W ciągu dnia go zaatakowała, miała warchlaki. Artemis oglądam codziennie, bo ona i Chopin są przy tarasie. Wszystkie trzy krzewy obsypane kwiatami i mają dużo pąków. Jestem zaskoczona, że róże powtórnie tak obficie kwitną.
Jakoś polubiłam jeżówki przy trawach i wszystkie mam tak posadzone. Tylko białe Coconut Lime są przy bukszpanach, ale z tyłu też mają miskanty Variegatus.
U ciebie remont, a u mnie rewolucja.
Niestety co na miejsce po hostach, jeszcze nie zdecydowałam.








Dojrzałam do pozbycia się host przy garażu. M tak się ucieszył, że powycinał większość liści, żeby przygotować do wykopania. Nareszcie nie będzie chodził slalomem.

Gosiu powyżej napisałam, jakie rewolucje szykuję.


Olu dziki tak się rozpanoszyły wokół, że niszczą wszystkie uprawy w pobliżu. Właściwie tylko trzy pola są uprawiane, reszta to ugory. Ci najbardziej wytrwali też niewiele zbiorą, bo dziki ryją za ziemniakami, albo stratują inne uprawy. Sarny codziennie biegają, one są śliczne. Uwielbiam je podglądać. Już dojrzewają gruszki w pobliżu, będę mieć co wieczór rodzinę sarnią za płotem.


Agnieszko nasiona werbeny rozrzuć jesienią w miejscu gdzie chcesz ją mieć i szybko wiosną doczekasz się sadzonek.


Małgosiu jeden z mężczyzn ze wsi uniknął szarży lochy, tylko dlatego, że miał traktor w pobliżu. W ciągu dnia go zaatakowała, miała warchlaki. Artemis oglądam codziennie, bo ona i Chopin są przy tarasie. Wszystkie trzy krzewy obsypane kwiatami i mają dużo pąków. Jestem zaskoczona, że róże powtórnie tak obficie kwitną.







- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Jak ukorzeniasz hortensję? Chętnie bym spróbowała swoją Magical M. 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Moniko jak chcę hortensję na pniu, to jak tnę wiosną, wybieram najdłuższy pęd wyrastający u podstawy krzewu. Zakładam na niego jak najniżej przeciętą doniczkę, zasypuję ziemią. Doniczkę związuję, żeby ziemia się nie osypała. Trzeba zostawić tyle od dołu, żeby łatwo odciąć go potem od krzewu. Dzisiaj jeden taki długi posadziłam do donicy, już miał ładne korzenie.
Jeśli chcę w formie krzewu, to robię odkład. Przyginam najniższą gałązkę, zasypuję lekko ziemią i obciążam niedużym kamieniem. Też potrzebuje około pięciu miesięcy na ukorzenienie. W weekend będę sadzić odkłady ukorzeniane wiosną. 



