
Kawon ( arbuz ) - część 7
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Najlepiej złapać arbuza i nacisnąć dwoma kciukami dość mocno. Jak nie usłyszysz trzasku - arbuz jest niedojrzały 

- Mandolina95
- 100p
- Posty: 127
- Od: 13 lip 2016, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Ja dziś dałam się nabrać na głuchy odgłos i unoszenie się arbuza na powierzchni wody. Zerwane Złoto Wolicy było smaczne i bardzo słodkie jednak blade i miało ledwo co wykształcone pestki. Teraz wyznaczyłam sobie datę 15 sierpnia - do tego czasu muszę się powstrzymać bo jak tak dalej będzie mnie kusić to nie odłożę nasionek na przyszły rok.
Pozdrawiam!
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Monika arbuz zawsze będzie dryfował po wodzie
Ale do 15 sierpnia to jeszcze trzy tygodnie. Nie za długo ?

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 2 lip 2016, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Ja jestem po świeżej degustacji hiszpańskiego melona piel de sapo, zaczął robić sie zolty, widać było rowki na zielonej skorce - był pyszny
leżał cały dzien w lodówce - warto było czekać do wieczora

- Mandolina95
- 100p
- Posty: 127
- Od: 13 lip 2016, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Pierwsze zostały zapylone na początku lipca, bardzo uważnie się im przyglądałam. Chciałam nawet pozaznaczać z którego dnia są, ale wyjazd zepsuł mi plany i jak wróciłam to było ich już pełno i różnej wielkości. Liczyłam na 40 dni rozwoju i dojrzewania + 5/6 dni do pewności. Zresztą potrzebuję zerwać je w hurtowej ilości na pewną uroczystość. Może jeszcze zmienię zdanie i jak będą dobre to najwyżej poczekają w piwnicy. A tak swoją drogą to jak długo arbuz musiałby być na roślinie żeby był przejrzały?
Pozdrawiam!
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 2 lip 2016, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Oto fota żabiego melona:


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Też chciałem o to spytaćjak długo arbuz musiałby być na roślinie żeby był przejrzały?
U mnie arbuzy w miarę dają radę, szałas z włukniną spisał się na 4+, gdyby nie on to już by było puste pole. Wydaje mi sie, że w takim tempie co usychają wytrzymają jeszcze dwa tygodnie (może dłużej ) . A u was jak sytuacja wygląda? Mam na myśli osoby którym padały krzaki.
U mnie tak to wygląda, niektóre krzaki są bardziej zniszczone inne mniej.

Piotr
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Kupić lepiej agrowłóknine czy agrotkanine?
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
kot1 ja mam agrowłókninę i sprawdza się super 

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
O białą mi chodzi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
U mnie obraz nędzy i rozpaczy, choć na zdjęciach tak tragicznie nie wygląda jak na żywo. Jeszcze tydzień temu był taki busz i widać było tylko liście i nawet owoce się chowały, a teraz wszędzie widać agrowłókninę.rolnik90 pisze:A u was jak sytuacja wygląda? Mam na myśli osoby którym padały krzaki.
Liście i całe łodygi zwiędnięte




Objawy fuzariozy jak nic - ciepła i wilgotna gleba dzięki agrowłókninie sprzyja grzybowi, a stan pooprawia się przy chłodniejszej pogodzie, więdnięcie następuje od korzenia w górę...
Tu można sobie poczytać o tej chorobie: ARTYKUŁ

Na potwierdzenie, że przy fuzariozie więdniecie następuje rzędami (stykanie się roślin korzeniami i przenoszenie choroby) fotki melonów z tunelu.
Lewa strona zaatakowana - krzaki zwiędnięte (jeden już wyrwany, z reszty pousuwałem większość pędów aby odelżyć roślinę), owoce już nie rosną

Gdy tymczasem prawa strona bez żadnych objawów - krzaki w doskonałej kondycji

Lewa strona

Prawa strona

Tyle ładnych owoców się zmarnuje. Cała praca...przepraszam...psu w dupę



Znacie może jakieś środki/metody na odkażenie gleby bo przetrwalniki tego grzyba to przez kilka lat siedzą w ziemi.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
wokan może spróbuj zrobić tak jak rolnik90 ? Ja odkażam glebę wapnem ale to chyba u Ciebie nie wystarczy 

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Totalnie uschły mi 3 rośliny (jedna z tunelu, dwie z gruntu) i zaczynają więdnąć liście na pojedynczych pędach kolejnych roślin, ale sukcesywnie nie tak, jak to miało miejsc w przypadku tych 3 pierwszych roślin gdzie z dnia na dzień cała roślina była w coraz to gorszej kondycji.
Dziś zerwałam pierwszy owoc - waga 6,7 kg
, ale od nacisków nie wydaj tych charakterystycznych dźwięków więc potrzymam go może jeszcze klika dni na parapecie żeby dojrzał i ładnie się wybarwił - aczykolwiek nie wiem czy mu ekspozycja słoneczna nie zaszkodzi.
Dziś zerwałam pierwszy owoc - waga 6,7 kg

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
wokan Spróbuj zasłonić je czymś, u mnie na prawdę to spowolniło chorobę. W południe więdną liście, ale nie aż tak, jak kiedyś.
Wyczytałem, że Topsin działa na fuzarioze przeczytajcie sobie działanie, może również działa na dyniowate? Można by go tak zastosować na zdrowych jeszcze krzakach.
Wyczytałem, że Topsin działa na fuzarioze przeczytajcie sobie działanie, może również działa na dyniowate? Można by go tak zastosować na zdrowych jeszcze krzakach.
Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
rolnik90 Topsin akurat mam w apteczce działkowej - jutro sprawdzę. Niestety nie mam czym przykryć arbuzowiska.
Może poszukam jakieś stare zasłony...
Może poszukam jakieś stare zasłony...