Madagaskar i reszta świata - cz. 5
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Dziękuję, Henryku! Staram się nie zawodzić
Dla mnie jedna i druga dzisiaj najważniejsza, bo to moje ukochane endemity, więc otoczone szczególną troską. Maciupeńkie klejnociki i dziękuję za miłe słowa w ich kierunku 
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Piękne kwiaty Euphorbi...każda inna... i każda ciekawa 
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
No do rozwiązania tego problemu to już sama kawa nie wystarczy, musiałoby być coś mocniejszegopiasek pustyni pisze: Mówisz hoje z małymi listkami... Ale takimi bardzo małymi czy takimi nieco większymi, czy też średnio-małymi?
Osobiście mam m.in. Matyldę, eskimoskę i curtisii - wszystkie mają małe listki i są prześliczne
Prześliczne są też euforbie na Twoich fotkach - cudowne kwiatuszki ale mnie się podobają bardzo te... kolce? czy jeszcze ciernie?
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Aga - dziękuję
Lucynko - a myślisz, że ja to wiem tak naprawdę? Używam coraz częściej określenia ciernie, gdyż:
a) w nazwie masz spina - w odniesieniu do kaktusów tłumaczy się w odniesieniu do cierni (z łaciny). Ciernie to zazwyczaj przekształcone liście, co u kaktusów, ale i właśnie u wilczomleczowatych, zdaje się że w krzewie berberysu również. Po drugie: kolce możesz odłamać, jak u róży, to zaś różnica pomiędzy cierniem a kolcem tkwi w tkance podskórnej i tej wiązce, która łączy je z rośliną. Tyle pamiętam ze swoich "studiów" nad różnicą pomiędzy cierniem a kolcem. Pamiętam najbardziej to, że właśnie kolce można oderwać bez szkody dla rośliny, natomiast jak się utnie od euforbii, to jednak zostaje rana, podobnie jak u kaktusów. W moim rozumowaniu wychodzi, że to jednak ciernie. Podobnie u innych kserofitów, jak moje pachypodia. Ale czy dobrze rozumuję...? Przydałaby się jakaś wykładnia naszego forumowego Botanika (Beata...
)
Lucynko - a myślisz, że ja to wiem tak naprawdę? Używam coraz częściej określenia ciernie, gdyż:
a) w nazwie masz spina - w odniesieniu do kaktusów tłumaczy się w odniesieniu do cierni (z łaciny). Ciernie to zazwyczaj przekształcone liście, co u kaktusów, ale i właśnie u wilczomleczowatych, zdaje się że w krzewie berberysu również. Po drugie: kolce możesz odłamać, jak u róży, to zaś różnica pomiędzy cierniem a kolcem tkwi w tkance podskórnej i tej wiązce, która łączy je z rośliną. Tyle pamiętam ze swoich "studiów" nad różnicą pomiędzy cierniem a kolcem. Pamiętam najbardziej to, że właśnie kolce można oderwać bez szkody dla rośliny, natomiast jak się utnie od euforbii, to jednak zostaje rana, podobnie jak u kaktusów. W moim rozumowaniu wychodzi, że to jednak ciernie. Podobnie u innych kserofitów, jak moje pachypodia. Ale czy dobrze rozumuję...? Przydałaby się jakaś wykładnia naszego forumowego Botanika (Beata...
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Ja bije brawa
"madagaskarskim hitom" , bo hybrydy to ... tylko hybrydy - co z tego że kwiat duży i kolorowy 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Prawda, Jacku? Dlatego i mnie bardziej cieszy kwiatek na "prawdziwej" roślince niż na wytworzonej hybrydce i w imieniu tych maleńkich kwiatuszków bardzo dziękuję 
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Zgadzam się z Jackiem, hybryda to hybryda, a z takim madagaskarskim oryginałem się nie dyskutuje, choćby i bardzo malutkie kwiatki miał 
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Pięknie kwitną Ci wilczomlecze te madagaskarskie mają ciekawe wyglądające kwiaty 
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Żanetko, u Ciebie jak zwykle rośliny niezwykłe. Któż z nas by wiedział, o istnieniu takiej ślicznotki jak Euphorbia milii v. roseana, gdyby nie Ty 

-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
O jaaaa
Cyjatia przecudne...nadal najbardziej mnie ujmują te "dzikie"!, ale łaciata...całkiem, całkiem
- peter86
- 500p

- Posty: 882
- Od: 14 mar 2011, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: PL
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Oj tam przekonamy Cię do kaktusów
A TY kusisz np tymi Euphorbiami może zamówię przy okazji jakiegoś zamówienia ze 2-3 porcje.
Pozdrawiam Grzesiek
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Dziękuję raz kolejny i bardzo się cieszę, że zaglądacie!
Moniko - zawsze bardziej będę ceniła oryginały. Nie mówię o takich specjalnie tworzonych hybrydach na przykład kaktusów - to zupełnie inna bajka. Mówię o hybrydkach, które na dobrą sprawę można kupić w każdej lepszej kwiaciarni. Te właśnie euforbie takie są, i dlatego są po prostu ładne i mają po prostu cieszyć oko. Zaś te klejnociki na tych oryginalnych, botanicznych roślinkach są dla mnie znacznie ważniejsze.
Patryk - dziękuję i ... się zgadzam, jak wyżej
Basiu! A kto by się tymi roślinkami interesował...? Zobacz, ile osób na forum maniacko sprowadza botaniczne formy jakiejś tam euforbii, w dodatku z Madagaskaru. Jest nas mało, bo i te rośliny rzadko cieszą się powodzeniem. Dlatego też bardzo dziękuję właśnie Wam, że te roślinki Wam się spodobały i dajecie tyle miłych słów pod ich adresem
Bebosku! Łaciata ma cieszyć oko, to i cieszy, a jak przyjedziesz, to i Ciebie też pocieszy
Grzesiu - Ty mnie tu nie denerwuj!
Bo jak zamówisz taką, jakiej nie mam, to normalnie będę o nią sępić! A co do kaktusów nie musisz mnie przekonywać, ukierunkowania na Madagaskar nie zmienię na pewno
A skoro jesteśmy przy Madagaskarze, muszę się Wam pochwalić!
Jakiś czas temu, wiosną, zaczęłam budzić swoje pachypodia. Niestety, u jednego, bardzo trudnego jak dla mnie P. brevicaule, zaczęła psuć się podkładka. Zraz wydawał się być w porządku. Cóż, dokonałam po raz pierwszy takiej operacji - ściągnęłam zraza z podkładki. I co dalej... W zasadzie nie miałam wyjścia, jak po prostu spróbować go ukorzenić. To był zdaje się koniec marca - początek kwietnia - jakoś chyba tak. Żeby nie chuchać i nei dmuchać, schowałam go w cieniu innych.
Latem przeniosłam jak wszystkie do szklarenki.
Dzisiaj miałam tylko podlać roślinki. Oczywiście moja kocica Mała wywaliła doniczkę, ale po raz pierwszy jej podziękowałam za to, bo moim oczom ukazał się taki widok!

Oczywiście posadziłam już normalnie, bardzo dumna z siebie! Kochani, oto Pachypodium brevicaule na własnym korzeniu (i to nie jednym!
), po własnoręcznym ściągnięciu z podkładki:

Kocham te roślinki! A skoro tak pięknie się starają, pokażę cały komplet pachypodiów w środku sezonu:

Miłego dnia Wam życzę i z góry dziękuję za wizyty!
Moniko - zawsze bardziej będę ceniła oryginały. Nie mówię o takich specjalnie tworzonych hybrydach na przykład kaktusów - to zupełnie inna bajka. Mówię o hybrydkach, które na dobrą sprawę można kupić w każdej lepszej kwiaciarni. Te właśnie euforbie takie są, i dlatego są po prostu ładne i mają po prostu cieszyć oko. Zaś te klejnociki na tych oryginalnych, botanicznych roślinkach są dla mnie znacznie ważniejsze.
Patryk - dziękuję i ... się zgadzam, jak wyżej
Basiu! A kto by się tymi roślinkami interesował...? Zobacz, ile osób na forum maniacko sprowadza botaniczne formy jakiejś tam euforbii, w dodatku z Madagaskaru. Jest nas mało, bo i te rośliny rzadko cieszą się powodzeniem. Dlatego też bardzo dziękuję właśnie Wam, że te roślinki Wam się spodobały i dajecie tyle miłych słów pod ich adresem
Bebosku! Łaciata ma cieszyć oko, to i cieszy, a jak przyjedziesz, to i Ciebie też pocieszy
Grzesiu - Ty mnie tu nie denerwuj!
A skoro jesteśmy przy Madagaskarze, muszę się Wam pochwalić!
Jakiś czas temu, wiosną, zaczęłam budzić swoje pachypodia. Niestety, u jednego, bardzo trudnego jak dla mnie P. brevicaule, zaczęła psuć się podkładka. Zraz wydawał się być w porządku. Cóż, dokonałam po raz pierwszy takiej operacji - ściągnęłam zraza z podkładki. I co dalej... W zasadzie nie miałam wyjścia, jak po prostu spróbować go ukorzenić. To był zdaje się koniec marca - początek kwietnia - jakoś chyba tak. Żeby nie chuchać i nei dmuchać, schowałam go w cieniu innych.
Latem przeniosłam jak wszystkie do szklarenki.
Dzisiaj miałam tylko podlać roślinki. Oczywiście moja kocica Mała wywaliła doniczkę, ale po raz pierwszy jej podziękowałam za to, bo moim oczom ukazał się taki widok!

Oczywiście posadziłam już normalnie, bardzo dumna z siebie! Kochani, oto Pachypodium brevicaule na własnym korzeniu (i to nie jednym!

Kocham te roślinki! A skoro tak pięknie się starają, pokażę cały komplet pachypodiów w środku sezonu:

Miłego dnia Wam życzę i z góry dziękuję za wizyty!
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Gratuluję niewątpliwego sukcesu jakim jest ukorzenienie rarytaśnego pachypodium.
Komplet pachypodiów w środku sezonu wygląda doskonale!
Komplet pachypodiów w środku sezonu wygląda doskonale!
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Pachypodium brevicaule-piękne
sprawdziłam
. Super ,że dało rade i garnie się do życia
Pachypodia podobają mi się bardzo
najbardziej takie przysadziste z pokarbowanymi listkami....szukałam nazwy ,ale nie mogę znaleźć
Wszystkie razem wyglądają super
Pachypodia podobają mi się bardzo
Wszystkie razem wyglądają super
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Pachypodia zdecydowanie TAK , zawsze mi się podobał ich oryginalny wygląd , i także gratuluję ukorzenienia zraza zdjętego z podkładki
, na własnym korzeniu to na własnym , byle teraz te korzenie nie podgniły od np niewłaściwego substratu albo nadmiaru wody. Skoro je się szczepi to pewnie ten gatunek jest z lekka problematyczny 


