Ogród różą malowany - część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Witaj, Elwi!
Zadziwiwszy mnie mnogością odmian tulipanów spowodowałaś zastanowienie, czy aby wszystkie chciałabym u siebie widzieć ;:218. I pewnie jednak nie wszystkie...
Akurat w wykonaniu tulipanów barokowy przepych nie jest konieczny, chyba...
Wolę chyba subtelniejsze i prostsze formy "turbanków".
Papuzie lubię bardzo pod warunkiem, że nie zawierają zbyt wielu kolorów. Najbardziej biało-zielone ( u mnie rozkwita taka właśnie Madonna ;:333) i fioletowe.
A swoją drogą autentycznego oczopląsu można dostać patrząc na te wszystkie kwiaty ;:300.

;:196 Jagi
PS. Mojej Babci zdarzyło się onegdaj wkroić do zupy bezcenne, sprowadzone przez marynarzy cebulki tulipanów. Reakcja mojego Taty równie bezcenna!
PPS. Ciekawe na kim chcesz testować toksyczność cebulek narcyzów... ;:224.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi Kochana. ;:168
Widzę, że nie tylko u mnie w tym roku Flaming Flag ma rozmyte swoje paski. W zeszłym roku były bardzo wyraziste i mocno odcinające się. Z czasem ta mocna różnica zacierała się, gdy tulipan ten przyjmował coraz więcej fioletowego rumieńca wraz z wiekiem. Teraz mam wrażenie, że od razu tak zaczął. Ciekawe czy w tym roku dla odmiany będzie młodniał..? :lol:
Zdjęcie "I takie tam" zauroczyło mnie najbardziej. Tak poza tym co tu dużo gadać... zdecydowanie jesteś królową cebulowych, tu na FO. ;:180
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, przeglądnęłam twoje ostatnie posty i przyznam, że zdjęcia zapierają dech. Niesamowite łany tulipanów. Niektóre odmiany widzę chyba po raz pierwszy, a już stuprocentowo pewna jestem, że w moich ogrodniczych takich cudów się nie uświadczy.. Cuda ;:167
Nowa pergola bardzo przypadła mi do gustu, a że tło w chwili obecnej kiepskie, cóż można poradzić. U mnie też ciężko zrobić zdjęcie żeby nie było w tle domu sąsiada czy jakiegoś bloku :roll: Życie ;:224
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, bardzo mnie się podoba tulipanowa fiesta w Ogrodziu. Lubię tulipany we wszystkich grupach,i pełne i pojedyncze, oraz wczesne i późne. Każdy przyciąga wzrok i ma inne zalety.
Mnogość odmian po to istnieje, aby ją wykorzystać. Podziwiam wszystkie odmiany, choć niektóre kuszą urodą bardziej , to kwestia gustu.
Dla mnie różnorodność tulipanów to świetna, wiosenna zabawa :tan . Tulipany to tylko chwila, krótki okres, można więc sobie pozwolić na fantazję i na chwilę zapomnieć o dyscyplinie i regułach.
Teraz jestem na etapie wnuka w piaskownicy. Obserwuję jak lubi inne dzieci, piasek i kolorowe zabawki. W każdym z nas tkwi dziecko, tylko zabawki z wiekiem się zmieniają. Tulipany to nasze zabawki, może nie w piaskownicy, ale na rabatkach.
Bawmy się i cieszmy rozmaitością tulipanowych piękności ;:138 .
Cudnie się prezentuje 'Dream Touch', cóż za głęboka czerwień i różany kształt.
Nie znam odmiany 'Aveyron' - też warto mu się przyjrzeć.
'Negrita Double' pasowałaby na moją purpurową rabatkę ;:215 .
'Synaeda Amor' klasyczna piękność. 'Queensland' niesamowity, a 'Werona' cudna ;:215
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Nie skomentowałam potrawy cebulowej....bo jakby ci to napisać - nie gotuję :;230 Nic co związane z kuchnią mnie nie bierze, nie rozśmiesza i nie doprowadza do łez. No chyba że brak obiadu ;:306 ;:306
Z rozrzewnieniem oglądam twoje tulipanowe obrazki. Moje już historia. Może jeszcze uda mi się, jakimś karkołomnym ujęciem, uchwycić urodę paru sztuk. Choć zniechęcenie jest spore ;:222 Dobrze że nie kupowałam takich drogich odmian jak twoje... marne pocieszenie ale jednak.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi uwielbiam Twoje tulipany,każdy jeden mi się podoba,masz gust ;:215 Oviedo i Queensland musza być moje i Negrita do kompletu,a Werona też mi się podoba ;:333
Ja mam Larissę i potwierdzam,że ona z tych późniejszych,najpierw zawiązuje mnogość pączków,a potem skrupulatnie nadmiar zrzuca :D
Taka jej uroda...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Alwiś sprawdż, ale tylko internetowo..... ;:306 ......od organoleptycznego niech Cię "panbóg" chroni. :;230
Masz rewelacyjną tą kolekcję tulipanów.
Te strzępiele są urocze, ale najbardziej elegancko chyba wyglądają liliokształtne.
Muszę ich jesienią dokupić. :wit
Grażyna.
kogro-linki
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi niesamowicie to wygląda jak w Holandii i po co wyjeżdżać, można u Ciebie pooglądać ;:215 .
Czy Ty wykopujesz je co roku? i wsadzasz z powrotem ;:224 , a jeśli nie to dlaczego u Ciebie takie ładne a u mnie z roku na rok coraz gorsze ;:223 ;:145 .
Nic jesienną listę trzeba będzie tworzyć.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A,no to z moich Blue Wow Negrita Double wyrosły.
W sumie to i lepiej,bo te pierwsze to już takie nietulipanowe ;:224
Dream Touch jeszcze się na fiolet bardziej powinien zabarwić za 2-3 dni ;:108
Belicia jest super,zaczyna na biało,kwitnie dobry miesiąc i kończy na różowo ;:215
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Ostatnio się ta Negrita rozpanoszyła we wątkach, w większości pomyłkowo ;:306
U mnie też jest, ale u mnie kupiona z całą premedytacją :;230
Bardzo ładnie wygląda Dream Touch, no i przepych barokowy cudny ;:152
A co do moich z Lidla, chyba coś nie tak z tymi cebulkami. One wyłażą, widac nosy ale jakoś tak różowieją i nie bardzo chcą dalej rosnąć. Jeden najbardziej wyrywny pokazał pączusia ale tak nisko, przy samej ziemi, jakiś taki skarlały o różowych liściach :? Albo miejscówka nie taka albo im zaszkodził ten nawóz co to popalił mi też i inne tulipany :evil:
Zastanawiam się czy teraz jeszcze wchodzi w grę przesadzenie ich w inne miejsce czy to już nie ma sensu, jak myślisz?
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, opowieści o turbanach ciąg dalszy przeczytałam i jak można przypuszczać leżałam i kwiczałam przed monitorem :;230
A swoją drogą ciekawa jestem jak smakują tulipanowe cebule? Czy kucharz podał je na surowo, czy też przyrządził na ciepło? ;:306
Chyba muszę sama spróbować...Żartowałam ;:306 Nie miałabym odwagi. Może i one jadalne, ale jakoś przez gardło by mi chyba nie przeszły. To tak jak z niektórymi jadalnymi gatunkami grzybów. Niby wiesz, że dany grzyb jest jadalny, ale jego wygląd jakoś specjalnie nie zachęca do skosztowania. Wygląd tulipanów nie odstręcza, ale wolę jednak podziwiać je kwitnące na rabatach.

A na Twoje łany tulipanów cóż ja mogę więcej powiedzieć? Tylko powzdychać nad pięknymi fotkami i podziwiać Cię za ogromną pracę przy sadzeniu takiej ilości cebul, tak pięknie dobranych odmianowo i kolorystycznie ;:180
Za to wykopywania 500 sztuk już nie zazdroszczę i sama za to się nie złapię...Mowy nie ma ;:209
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Podziwiam Twoją mnogość tulipanową - piękne odmiany ;:138 Gdzie Ty takie kupujesz ;:oj Pozdrawiam :wit
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, to dobry pomysł z jednorodnością tulipanów... ja też mam sadzone kolorami na rabatach, ale i tak jeszcze się kilka plącze nie takich jak trzeba...
... niedługo będę wykopywać, bo są strasznie zagęszczone, a na jesień będzie huk roboty... tylko muszę je opisać, bym znowu nie pomieszała kolorów...
A co do Larissy.. w pierwszym roku mnie wręcz oczarowała... kwitła obficie, a pąków mało co zrzuciła... dopiero w następnych latach zaczęła zrucać więcej...
.. no i tak jak zauważyłaś, kwitnie chyba jako ostatnia róża... wszystkie już kwitną, a ona dopiero się budzi... ale ma swój urok... tak się zastanawiam...
Larissa to róża okrywowa, a ja ciacham ją dość nisko co roku... może ona nie potrzebuje cięcia i może zakwitłaby szybciej ?... muszę poeksperymentować na drugi rok... zetnę tylko to, co ewentualnie będzie suche i zostawię... a jak urośnie z niej potwór ???... ;:oj
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Dzisiaj nie będzie żartobliwego postu - przeżywam pierwsze załamanie ogródkowe w tym sezonie Obrazek.
Na liliach urzęduje poskrzypka liliowa i za każdym razem, kiedy na nią trafię jest zajęta tworzeniem kolejnych młodych poskrzypek Obrazek. Na dodatek trafiło mi się 5 zawirusowanych tulipanów ;:145
Jedna piwonia jest mocno zarażona grzybem, podobnie żywotniki... boję się czy nie zarażą roślin w sąsiedztwie. Rododendrony zżera mi opuchlak, a jak się wreszcie doczekałam pączków różanych, to mam je w pakiecie z mszycami Obrazek.Czy całe tałatajstwo musi ściągać do mojego Ogrodzia???
Jak tak dalej pójdzie, to będę cały sezon latała nie na miotle, ale na opryskiwaczu...
Spieszę również donieść, że sprawdziłam toksyczność cebulek narcyzów. Pewne niepoprawne żartownisie (Jadzię, JagiS i Grażynkę) zapewniam, że nie sprawdzałam na sobie ani nawet nie na wrogach, ale w necie ;:108 . Wyczytałam co następuje:

"Narcyzy są toksyczne, ponieważ zawierają trujący alkaloid pod nazwą lycorine. [...] Najsilniej trujące są cebule, słabiej liście i kwiaty.
Narcyzów jako kwiaty cięte nie należy stosować do bukietów z innymi kwiatami, powinny stać w wazonie same... U człowieka kontakt z sokiem z narcyza może prowadzić do zapalenia skóry. W przypadku zjedzenia cebulki narcyza występują wymioty, nudności, zawroty głowy i biegunka (odnotowano również kilka zgonów ;:oj ) [...] Ponieważ ich cebule są trujące, narcyzy świetnie służą jako odstraszacz szkodników, dlatego dobrze jest pomieszać je w ogrodzie z innymi cebulami np. tulipanami i hiacyntami. Nie sadzić w warzywniku!"

Tyle o toksyczności tych pięknych kwiatów - dobrze wiedzieć, szczególnie gdy ma się w domu małe księżniczki lubiące zbierać kwiatki.

Jadziu - Jakuch miałam na myśli sprawdzenie w internecie... Może głupio to napisałam w kontekście
potrawy cebulowej Obrazek. Casablanca to cudowny tulipan, jeden z najpiękniejszych, a Queensland - jedyny w swoim rodzaju, dokupię obu odmian jesienią. Dla Ciebie Jadziu Casablanca Obrazek
Obrazek

Jagódko - JagiS masz rację, dostaję oczopląsu, szczególnie jak patrzę na niektóre zestawienia, jakie
powstały na mojej rabacie... Obrazek Niektóre są spowodowane pomyłkowymi odmianami, niektóre... cóż, trzeba zobaczyć na żywo, żeby stwierdzić co do czego pasuje.
Barokowy przepych do mnie przemawia ;:108 Jest to spowodowane nieuleczalnym rosoholizmem - tulipany pełne przypominają piwonie, piwonie przypominają róże... Obrazek
Wielkie brawa dla Twojej Babci - a jednak pomyłka nie jest wcale taka niemożliwa... Dla Ciebie i Babci tulipan tradycyjny w formie, za to powalający kolorem - Purple Lady
Obrazek

Aniu - aneczka1979 dziękuję ;:196 Z tego, co sobie przypominam różne mazaiste tulipany u mnie, to maziaje z wiekiem stają się coraz bardziej wyraziste... Może zresztą nie zależy to od wieku tulipana tylko czegoś zupełnie innego? Ot, zagadka... Obrazek Ja jestem zauroczona Twoimi różowymi pełnymi Obrazek. Skuszona Twoim Pink Star zamówiłam dla siebie, ale dostałam... Angelique Obrazek. Dla Ciebie Aniu zachwycający Aveyron (też różowy)
Obrazek

Sabinko - nifredil dziękuję ;:196 Eksperymentuję z tulipanami kolejny rok i uczę się na własnych błędach. Rabata różowo-fioletowa mnie rozczarowała, do zmiany jesienią i to dużej zmiany Obrazek. Dla Ciebie Sabinko Margarita - jedyny tak silnie pachnący tulipan Obrazek
Obrazek

Jolu - Yollanda dziękuję za miłe słowa Obrazek. Analogia do zabawek i piaskownicy bardzo trafna ;:215
Jedna z moich piaskownic czyli rabatek do całkowitej zmiany jesienią. Może to i dobrze? Znów będą emocje i planowanie Obrazek
Mnogość odmian po to istnieje, aby ją wykorzystać.
Bardzo trafna uwaga, jestem tego samego zdania :D Dla Ciebie Jolu mnogość odmian:
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A stosujesz żółte tablice lepowe ?
Ograniczają bardzo skoczki różane, mszyce i inne owady.
U mnie niewiele mszyc tylko na listkach porzeczek.
Róże jak na razie mam czyste.
Grażyna.
kogro-linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”