Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen

[leszek2]

Gymlaczki górą,pięknie zaczynają kwitnąć

[onectica]

Zauważyłam prawidłowość, że właściciele gymnocudów robią zawsze piękne fotki! I tu się to absolutnie potwierdza.
Roślinność i kwiecie super, a będzie jeszcze lepiej

[ejacek]

Również dziękuję za obfitą porcję pięknych fotek , pięknych kaktusów

[sokolica]

Masz moc pięknych roślin. Aż żal, że tak rzadko je pokazujesz. A że zdjęcia robisz doskonałe, miło popatrzeć na same korpusy, nawet bez kwiecia.
Vatteri z tym jednym długim cierniem kapitalne.
I wszelakie gibbosum także cudowne.

[jandom1]

Jak już poprzednicy wspominali - cudne gymnole

[D-avi-D]

Vatteri z jednym cierniem najlepsze, skradłbym Ci... bo bardzo lubię
Erinaceum również mi się bardzo podoba, szczególnie ciernie

[Aileen]

Dziękuję za wszystkie pochwały znów Wasza pozytywna energia dała mi kopa do działania. Czekałam z fotkami aż coś się będzie działo "kwiatowo", żeby było co pokazać i ucieszyć oko. Skoro jednak trzeba jeszcze trochę poczekać to w oczekiwaniu na kwiaty parę korpusów się znajdzie, dla wszystkich ich miłośników.

Zastanawia fakt, że tak dużo masz pąków a tak mało kwiatów. U mnie gymno już kwitną od dawna - właściwie to obecnie wchodzą chyba w szczyt kwitnień. Niby jedna Polska ale jakże różne w niej pogody i temperatury a przez to inne warunki do hodowli naszych roślin...

Ten sezon rozpoczął się u mnie wcześniej niż w ubiegłym roku. Rośliny wystawiłam do ogrodu pod koniec marca, ale wiosną ciepłych dni nie było zbyt wiele. Kaktusy stoją na otwartej przestrzeni, nie osłonięte przed wiatrem, czasem osłaniam je przed deszczem. Mieszkam w szczerym polu



Właściwie dopiero od połowy czerwca coś się zmieniło w pogodzie na lepsze, zwłaszcza burzowy ciepły tydzień zadziałał na kaktusy i ruszyły na dobre. Teraz dopiero u większości widać nowe ciernie i pąki. Zaczęły późno to może później skończą. Im dłużej trzeba na coś czekać, tym bardziej się to docenia, kiedy już nadejdzie

Vatteri z tym jednym długim cierniem kapitalne.

Vatteri z jednym cierniem najlepsze, skradłbym Ci... bo bardzo lubię

Chyba zawiążę na nim czerwoną wstążkę i zatrudnię ochroniaża

Fotki z tego tygodnia

Gymnocalycium ferocior (hybopleurum)


Gymnocalycium cardenasianum


Gymnocalycium valnicekianum



Kocur Amon też się zainteresował tym gatunkiem



Gymnocalycium tilianum


Mało spegazziniowate Gymnocalycium spegazzinii po raz pierwszy zakwitnie


Gymnocalycium stuckertii


Pąk na Gymnocalycium oenanthemum


Gymnocalycium riograndense (mam nadzieję, że ma coś wspólnego z tym, które występuje w okolicach zakola rzeki Rio Grande)


Kwitnące Gymnocalycium borthii GN 157/414 zasługuje na kilka zdjęć. Zrobione dzień po dniu.




Dzisiaj się tak ładnie otworzył






Na zakończenie coś w żywszym kolorze - malutkie kalanchoe i fajny aloes





Pozdrawiam

[hen_s]

Ślicznie wyciernione, dorodne rośliny. Miło na takie patrzeć nawet bez kwiatów... Chociaż z kwiatami jeszcze ładniejsze.

Gymnocalycium borthii GN 157/414 - kwiat rewelacja!

[leszek2]

Miło po patrzeć na ładne gymlaczki,trafiłeś w to co lubię

[onectica]

Mieszkam w szczerym polu

O rany! Ile masz tam miejsca na kaktusy!!!!!

[Aileen]

O rany! Ile masz tam miejsca na kaktusy!!!!!

To miejsce jest już zarezerwowane dla tych dwóch pań które bardzo lubią brykać

[D-avi-D]

Gymnole znów piękne, najbardziej podoba mi się tym razem borthii
Z tym riograndense ciężko chyba stwierdzić, zobaczymy jak urośnie i zakwitnie
Bardzo ładne koniki

[sokolica]

Gymnocalycium spegazzinii po raz pierwszy zakwitnie

Ale jak to? Przecież to jeszcze kurdupel! Masz farta

To Twoje szczere pole cudne jest. Cisza, spokój, zero cywilizacji.
Gymnole jeszcze cudniejsze, valnicekianum jaki zieleniutki.
Borthii

[wisnia897]

Kwitnące borthii - bomba

[ejacek]

Piękny pokaz kaktusów i przede wszystkim "szczerego pola"

Kaktusy stoją na otwartej przestrzeni, nie osłonięte przed wiatrem, czasem osłaniam je przed deszczem.

Przyłożył bym większą uwagę do ochrony przed deszczem , "czasem osłaniam" może źle się skończyć dla niektórych , po co mają wypadać , a jak trafi na jakiegoś rzadkiego rodzynka , to wtedy dopiero będzie strata.