Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

[Zabeczka101059]

Ale piękne pannice a i zdjęcia wspaniałe jak zwykle

[April]

An
Purple Rain


Hm... [/img]

To dopiero śliczności. Jak ja lubię ten energetyczny kolorek (ale wyłącznie na różach )
Jak z jej wytrzymałością?

[JSZFRED]

Jolu i Aniu mi też sie podoba ten "kolorek"

[ewka36jj]

Rzeczywiście piękny kolor Williama Ch., kusisz i kusisz... A jak z jego zdrowotnością?

[iwiska]

Aniu, mogę zapytać co to za biała róża? cudna z kocimiętką miodzio

[dorotka350]

Witam Cię Aniu cieplutko . Jestem tu nowa i dopiero uczę poruszać się po Forum. Twój ogród podziwiam już od jakiegoś czasu i dzięki Tobie zdobyłam wiele cennych informacji na temat moich ukochanych różyczek , a jakże i ja zapadłam na ogólnie panującą w tym dziale chorobę . Niedługo może i ja założę swój wątek aby podzielić się ze wszystkimi moją radością z posiadania niewielkiego ale ukochanego zakątka.

[AniaDS]

Aniu zdjęcia tej podkładki są w tym wątku strona 58 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p4017569
Nie została rozpoznana.

Ooo, jaka ładna
Ja też nie rozpoznam, ale takiej podkładki to jeszcze nie mam

Aniu wiem ,ze wielkokwiatowe zakwitną ,ale pierwsze kwitnienie zawsze najładniejsze i obfitsze.No cóż trzeba z tym żyć .Masz racje ,ze im więcej róż tym więcej chętnych na nie ,ale dla takich różanych widoków warto sie poświęcać .Dzisiaj pokazała sie Ogrodnica niszczylistka i szalała na Maigoldzie w promieniach słonka .Jak zobaczyłam okrągłe dziurki na płatkach to już wiedziałam kto się pokazał

Jadziu, u mnie o dziwo jest na razie bardzo mało ogrodnicy. W tamtym roku walczyłam z nią ostro, czyżby to był pozytywne skutki tej walki? A może wszystko przede mną? Kwieciaka też jakby mniej niż rok temu

Śliczne fotki, Aniu. Cieszę się, że masz dobre zdanie o Williamie Christie. Posadziłam go wiosną

Mam o nim bardzo dobre zdanie i mam nadzieje, że się to potwierdzi

Pięknie się zaczyna, oby tak dalej i oby pogoda dopisała.
Na W Ch też miałam ochotę, ale w końcu padło na Felicię.
Jak spisuje Ci się Baron, u mnie jeszcze nie ma ani jednego pączka tylko wciąż rośnie.
Rozkwitła moja siewka dzikuska.

Grażynko, u mnie się zaczyna a u Ciebie już feria barw i kolorów
Nie mam Barona, nie wiem o którego chodzi, ale jakiegoś ma Gosia o ile pamiętam.

Ale piękne pannice a i zdjęcia wspaniałe jak zwykle

Dzięki Dzidziu

To dopiero śliczności. Jak ja lubię ten energetyczny kolorek (ale wyłącznie na różach )
Jak z jej wytrzymałością?

Hm.., to dobra róża, zdrowa i fajnie znosi zimy, w tym roku zaskakuje mnie niesamowicie, jest silna, wigorna, kwitnie jako jedna z pierwszych i robi się ogromna

Jolu i Aniu mi też sie podoba ten "kolorek"

W późniejszym czasie jej kwiaty będą bardziej fioletowe, jeszcze ładniejsze.

Rzeczywiście piękny kolor Williama Ch., kusisz i kusisz... A jak z jego zdrowotnością?

Troszkę ją łapie plamistość, ale nie jest źle.

Aniu, mogę zapytać co to za biała róża? cudna z kocimiętką miodzio

To Tchaikovski, mój ulubieniec
Co roku daje pokaz, w tym nie będzie gorszy.

Witam Cię Aniu cieplutko . Jestem tu nowa i dopiero uczę poruszać się po Forum. Twój ogród podziwiam już od jakiegoś czasu i dzięki Tobie zdobyłam wiele cennych informacji na temat moich ukochanych różyczek , a jakże i ja zapadłam na ogólnie panującą w tym dziale chorobę . Niedługo może i ja założę swój wątek aby podzielić się ze wszystkimi moją radością z posiadania niewielkiego ale ukochanego zakątka.

Witaj Dorotko, bardzo miło mi Cię gościć
Dziękuję Ci za wizytę i za te miłe słowa
Ale jestem ciekawa Twojego zakątka, dużo masz róż? Długo je masz?
W tym roku na pewno będą wyjątkowo piękne

[Elwi]

Aniu pięknie sobie róże poczynają, szkoda tylko że znowu leje. Ani oprysku zrobić, ani nacieszyć się kwiatami Czajkowski wymiata Gdzie kupiłaś Williama (Christie)?

[Alania]

Aniu, Twój Tchaikovsky jest niesamowity

[Dyskrecja]

Aniu, Twoim Tchaikovskim zachwycałam się już w ub roku, widać że jest coraz piękniejszy, też o nim marzę.

[AniaDS]

Wczoraj padłam i już nie zdążyłam nic więcej napisać
Róże rozkwitają, ale jest tak brzydka pogoda, że nie ma jak dobrych zdjęć zrobić
Siedzę przy kawce teraz i co chwilę patrzę w okno z nadzieją, żeby chociaż na chwilkę słonko wyszło...

Aniu pięknie sobie róże poczynają, szkoda tylko że znowu leje. Ani oprysku zrobić, ani nacieszyć się kwiatami Czajkowski wymiata Gdzie kupiłaś Williama (Christie)?

No właśnie, ta pogoda to jak na razie nie rozpieszcza nas zbytnio, ale z drugiej strony mam darmowe, porządne podlewanie
William kupiony gdzieś tam za granicą, ale nie pamiętam w której szkółce, za dużo mam ich na liście

Aniu, Twój Tchaikovsky jest niesamowity

Moni, to fotka z tamtego roku. W tym roku na razie pączkuje, ale nie będzie wyglądał gorzej
Jestem dla niego pełna podziwu, to jedna z najczęściej przesadzanych moich róż, ma sporą wolę życia jak widać

Aniu, Twoim Tchaikovskim zachwycałam się już w ub roku, widać że jest coraz piękniejszy, też o nim marzę.

Polecam, ja go uwielbiam
Może trochę chorować, ale jak się coś zaczyna dziać, to obrywam porażone liście, pryskam i po sprawie.

[April]

Tchaikovsky faktycznie wymiata
Ale i o Purple Rain to co napisałaś że wielki i fioletowy będzie, to tylko mnie do niego zachęca

[daysy]

Aniu miód na serce taka róża -Tchajkowski, uwielbiam białe róże, po prostu cudo . Od dziś nr 1 na liście zakupów.


Pozdrawiam
Daysy

[Gabriela]

Witaj Aniu... u mnie też brzydko i co chwilę pada deszcz... co jakiś czas są przebłyski słoneczka i myślę że w końcu pogoda się wyklaruje.
Różyczki jak zwykle pięknie u Ciebie kwitną... a te rabaty... mmm... miodzio

[AniaDS]

Tchaikovsky faktycznie wymiata
Ale i o Purple Rain to co napisałaś że wielki i fioletowy będzie, to tylko mnie do niego zachęca

Purple Rain ma pierwsze kwiaty bardziej w różu, następne kwitnienie to kwiaty w dającym po oczach fioleto-różu
Te drugie ładniejsze

Aniu miód na serce taka róża -Tchajkowski, uwielbiam białe róże, po prostu cudo . Od dziś nr 1 na liście zakupów.
Pozdrawiam Daysy

Hej Daysy, jak lubisz białe róże to wiesz... Artemis i Winchester też by się przydało mieć

Witaj Aniu... u mnie też brzydko i co chwilę pada deszcz... co jakiś czas są przebłyski słoneczka i myślę że w końcu pogoda się wyklaruje.
Różyczki jak zwykle pięknie u Ciebie kwitną... a te rabaty... mmm... miodzio

Dzięki Gabrysiu
Róże różami, ale te rabaty nie dają mi spokoju, co ja się ich nie naprzerabiam, żeby było dobrze
Marzą mi się rabaty w angielskim stylu, ale z drugiej strony jak mi byliny zarastają róże to je zaraz sprzątam i mam takie czystki, że do niczego to nie jest podobne

-- Pt 30 maja 2014 10:30 --

Zostawiam kilka ujęć Bicolor, jeszcze za czasów, jak było słońce :






Agnes - w tym roku bardziej łososiowa niż żółta