Dziewczyny, przepraszam, ale nie mogę odpisać (piszę o tych normalnych wpisach
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Dziewczyny, przepraszam, ale nie mogę odpisać (piszę o tych normalnych wpisach
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Ktoś coś mówił?
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś
miło u Ciebie spędziłam czas, nadrobiłam zaległości 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Marysiu, Gosiu, Aga, Ewa, Dana, dziękuję za wcześniejsze odwiedziny i Wasze wpisy
Małgosiu, a w rzyció!
Halinko, miło mi Cię znowu widzieć w wiosennym nastroju
Kochani, witam w nowym tygodniu... Na dworze piękny poranek w słońcu... na razie temperatura około zera, ale się ociepla i pewnie skończy podobnie jak wczoraj na 10 stopniach... aż chce się żyć! Niech się śnieg rozpuszcza, ziemia rozmarza, a kolejne tygodnie sprzyjają nam jak nigdy.
Życzę Wam optymizmu i wielu powodów do uśmiechu w tym tygodniu i nie tylko
Pozdrawiam,
A
Małgosiu, a w rzyció!
Halinko, miło mi Cię znowu widzieć w wiosennym nastroju
Kochani, witam w nowym tygodniu... Na dworze piękny poranek w słońcu... na razie temperatura około zera, ale się ociepla i pewnie skończy podobnie jak wczoraj na 10 stopniach... aż chce się żyć! Niech się śnieg rozpuszcza, ziemia rozmarza, a kolejne tygodnie sprzyjają nam jak nigdy.
Życzę Wam optymizmu i wielu powodów do uśmiechu w tym tygodniu i nie tylko
Pozdrawiam,
A
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
niepotrzebnie do Ciebie z rana zajrzałam, bo tu risotto króluje, a ciężko się o nich czyta jak w planach śniadaniowych placek otrębowy
No ale z drugiej strony doenergetyzowałam się Twoim entuzjazmem, więc bilans jest na zero
Miłego dnia, zwłaszcza tego po 16 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Kochana, risotto to błogie wspomnienie... Ty placek otrębowy, a ja na sniadanie wcinam plastry fileta drobiowego z ogórkiem, pomidorem i kromką pełnoziarnistego. Na drugie sniadanie jogurt z malinami i otrębami 
Damy radę!
Damy radę!
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aga wczorajszy i dzisiejszy dzień nastraja optymistycznie jak najbardziej.
Kiwanie głowami i patrzenie z politowaniem na moją ciężką pracę w ogrodzie o różnych porach dnia i przy różnej pogodzie wcale mnie już nie dziwi i nie zwracam na to uwagi czasami jestem złośliwa jak taki delikwent po jakimś czasie zapyta o jakąś roślinkę.
Kiwanie głowami i patrzenie z politowaniem na moją ciężką pracę w ogrodzie o różnych porach dnia i przy różnej pogodzie wcale mnie już nie dziwi i nie zwracam na to uwagi czasami jestem złośliwa jak taki delikwent po jakimś czasie zapyta o jakąś roślinkę.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Hej Aguś
Jeszcze raz dzięki za rady co do psa
U mnie dzisiaj rano było -5 stopni
, mam nadzieje, że w dzień będzie temperatura dodatnia!!!
Dobrze, że słoneczko świeci
Ja na śniedanko zjadłam kromeczke z lnianką
Miłego poniedziałku
Jeszcze raz dzięki za rady co do psa
U mnie dzisiaj rano było -5 stopni
Dobrze, że słoneczko świeci
Ja na śniedanko zjadłam kromeczke z lnianką
Miłego poniedziałku
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17436
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Witaj,Aguś
Co ja tu czytam jakieś diety,,,,hmmmm ogród wkrótce wszystko spali te zimowe zapasy biodrowe
U mnie też w końcu słoneczko wyszło i zupełnie inaczej człowiekowi na duszy,aż się buzia sama śmieje
A i to szaro-białe szbciej będzie znikać
Miłego dnia
Co ja tu czytam jakieś diety,,,,hmmmm ogród wkrótce wszystko spali te zimowe zapasy biodrowe
U mnie też w końcu słoneczko wyszło i zupełnie inaczej człowiekowi na duszy,aż się buzia sama śmieje
Miłego dnia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aniu, ogród to bardzo potrzebna porcja ruchu, tyle że ja mam określony plan na zrzucenie kg i sam ogród mi nie wystarczy - musi być dieta i ćwiczenia. Przez zimę za dużo przybrałam i ciasno mi, a ja nie znoszę tego uczucia. Poza tym, wygodniej pracować między rabatami gdy człek lżejszy. Zrobię to!
Życzę, by nam słońce rozpuściło resztki zalegającego sniegu... każdy z nas ma dużo roboty i miesiąc w plecy. Miłego!
Reniu, czyżbyś i Ty zadbała o dietę?
Z tego, co kojarzę, z Ciebie jest szczuplutkie dziewczę, to i zrzucać nie masz czego...
Słońce świeci, aż się człowiekowi sam pysk cieszy... A niedługo mamy mieć kilkanaście stopni!
Na to czekam
Miłego!
Jolu, kiwających z politowaniem należy mieć w głębokim poważaniu... a niech sobie siedzą na tych kanapach, z pilotami w dłoniach...
My mamy misję, znacznie ciekawszą i przyjemniejszą: upiększanie świata!
Miłego, kochana
Życzę, by nam słońce rozpuściło resztki zalegającego sniegu... każdy z nas ma dużo roboty i miesiąc w plecy. Miłego!
Reniu, czyżbyś i Ty zadbała o dietę?
Słońce świeci, aż się człowiekowi sam pysk cieszy... A niedługo mamy mieć kilkanaście stopni!
Na to czekam
Jolu, kiwających z politowaniem należy mieć w głębokim poważaniu... a niech sobie siedzą na tych kanapach, z pilotami w dłoniach...
My mamy misję, znacznie ciekawszą i przyjemniejszą: upiększanie świata!
Miłego, kochana
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17436
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
To życzę wytrwania w tym postanowieniu
Ja mam nadzieję zrzucić w ogródku to co przez zimę przybyło

Ja mam nadzieję zrzucić w ogródku to co przez zimę przybyło
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś, ja waże więcej od ciebie
Po prostu, już nie wiem co kupować na kanapki, moje dziewczyny różnego rodzaju szynek się nie tkną, serów, to znowu ja nie chce kupować, więc zostają nam różne pasty, są szybkie w wykonaniu, pare dni w lodówce spokojnie wytrzymają i nie wychodzą drogo 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Agnieszko wspaniałego tygodnia życzę
z pierwszymi sukcesami!
wszak słońce i wytyczony cel przesłoni wszystkie mankamenty życia biurowego! Jadę do Krakowa i będę robić zakupy chyba będą chudsze
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Cześć Aguś!
Po wczorajszym, słonecznym dniu wiosna wydaje się być nieco bliższa, prawda?
Życzę powodzenia i wytrwałości w postanowieniach, byle bez przesady
Miłego tygodnia
Po wczorajszym, słonecznym dniu wiosna wydaje się być nieco bliższa, prawda?
Życzę powodzenia i wytrwałości w postanowieniach, byle bez przesady
Miłego tygodnia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Kasiu, wiosnę i jej świeżość bardzo czuć w powietrzu
Tylko zalegający śnieg powstrzymuje od działania, ale myślę ze kilka dni i słońce się z nim definitywnie rozprawi... jesteś już spakowana?
Dietowo muszę zrzucić parę kg - dam radę
Miłego dnia!
Marysiu, w takim razie odchudzonych zakupów życzę
Coś jest dobrego w tej pogodzie, bo dodatkowo motywuje i uskrzydla, nie wspominając o energii jaką daje... marazm i znużenie zniknęły bez śladu!
Za trzymanie kciuków dziękuję, Marysiu
Reniu, jakoś nie wierzę... pamiętam Cię ze zdjęć jako szczupaczka
Co kupować na kanapki? Może odchudzoną Philadelphię? Może wędzonego łososia? Do tego ogórek, rzodkiewka, listek bazylii... Lubiłyby Twoje dziewczyny coś takiego?
Aniu, dzięki! Tobie także życzę efektów
Dietowo muszę zrzucić parę kg - dam radę
Miłego dnia!
Marysiu, w takim razie odchudzonych zakupów życzę
Za trzymanie kciuków dziękuję, Marysiu
Reniu, jakoś nie wierzę... pamiętam Cię ze zdjęć jako szczupaczka
Co kupować na kanapki? Może odchudzoną Philadelphię? Może wędzonego łososia? Do tego ogórek, rzodkiewka, listek bazylii... Lubiłyby Twoje dziewczyny coś takiego?
Aniu, dzięki! Tobie także życzę efektów


