Iwonko wszystkie odmiany Roseopicta są oporne ,powiedziałem jej że to dla Moderatorki -poruszyła listkiem ,nie wiem co to oznacza .Jak się rozrośnie dam znać .
Pati stoi najbliżej okna jak się dało
usunąłem najmarniejsze liście ,czy te lekko żółtawe też .
_oleander_ musze Ci pokazać koleusy , które od Ciebie dostałam , niesamowite są , nie dość ,ze piękne , to jakie pracowite , prawie wszystkie już mają korzonki , potrzebowały tylko 3 dni! aby sie ukorzenić , az trudno uwierzyć , w niedziele jeszcze u Ciebie rosły na krzaczku a w środę już z korzeniami
Jeszcze raz bardzo , bardzo Ci dziękuję za gościne, kwiaty i opiekę nad nimi
Ten postrzępiony to ten sam co ja dostałam ?? śliczny jest najpiękniejszy ze wszystkich koleusów ... Olku jeszcze raz ... ale moje coś korzonków jeszcze nie mają
IWONKO Musi u Ciebie woda z ukorzeniaczem z kranu .Opieka nad Twoimi kalateami to była sama radocha , ale bałem się czy nie zmarnieją -udało się jeszcze się rozrosły
Joasiu dałem ze szczerego serca -daj mu więcej ciepełka .
Opieka nad Twoimi kalateami to była sama radocha , ale bałem się czy nie zmarnieją
Olku też się boję na razie porozstawiałam je po całym domu , są we wszystkich pokojach a nawet w łazience , tyle ich było , że u mnie w jednym pokoju sie nie pomieściły , na razie czekam jak zareagują na zmiane warunków , jak tylko zaczną fochy stroić to je pakuję i jadą z powrotem