Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aga aż do 18 uuu to miłego mimo wszystko życzę

Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Pozdrawiam Daria
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aguś, miłego dnia! I koniecznie lekarza załatw, nie ma co się męczyć z tą biedną głowiną
a teraz wracam stronę wcześniej hortensje pooglądać 
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Witaj Agnieszko ,jak oglądam twoje piękne hortensje to chce mi się śmiać ze siebie oczywiście.One wyglądają tak apetycznie ,jak lody truskawkowo waniliowe na patyku ,mam ochotę je zjeść. 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Dzień dobry
Aga, lekarz koniecznie. Głowa za często o sobie daje znać.
Aga, lekarz koniecznie. Głowa za często o sobie daje znać.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aga czy dla choroby hortensjowej jest jakaś nazwa, bo dla różanej mamy, różyczkę
Cudne twoje krzaczki chyba na wiosnę się skuszę, tylko nie mam pomysłu gzie je umieścić
Cudne twoje krzaczki chyba na wiosnę się skuszę, tylko nie mam pomysłu gzie je umieścić
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aneczko, oczywiście, że jest - hortensjoza!
Krzewy hortensji rosną dość obszernie, zatem zaplanuj dla nich trochę miejsca 
Madziu, dzień dobry!
Ewa, masz rację = toż Vanille Fraise to lody waniliowe z polewą truskawkową
Patuś, dzięki... planuj hortensje, bo one świetnie się wpiszą w ogród lekko ocieniony drzewiastymi koronami...
Dario, ano przerypane...
Marzko, łączę się w bólu... ja kolejny tydzień mam wyjęty, dwa długie dni konferencyjne poza biurem. Oby do wiosny!
Agness, Marysiu, Feluś, Ewa, Iwona, Robaczku, Majutek - dzięki za odwiedziny i słowa wsparcia! Cieszę się, że pokaz hortensjowy przypadł Wam do gustu.
Do fabryki dotarłam, wlokąc za sobą ciężką głowisię. Udało mi się przełożyć na dziś wizytę u lekarza, także jest nadzieja że wrócę do prochów i dolegliwości się uspokoją.

Madziu, dzień dobry!
Ewa, masz rację = toż Vanille Fraise to lody waniliowe z polewą truskawkową
Patuś, dzięki... planuj hortensje, bo one świetnie się wpiszą w ogród lekko ocieniony drzewiastymi koronami...
Dario, ano przerypane...
Marzko, łączę się w bólu... ja kolejny tydzień mam wyjęty, dwa długie dni konferencyjne poza biurem. Oby do wiosny!
Agness, Marysiu, Feluś, Ewa, Iwona, Robaczku, Majutek - dzięki za odwiedziny i słowa wsparcia! Cieszę się, że pokaz hortensjowy przypadł Wam do gustu.
Do fabryki dotarłam, wlokąc za sobą ciężką głowisię. Udało mi się przełożyć na dziś wizytę u lekarza, także jest nadzieja że wrócę do prochów i dolegliwości się uspokoją.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aguniu, żeby tylko żaden ból Ci nie dokuczał w tym czasie. Koniecznie załatw tego lekarza i może zmieni leki? Tamte skuteczne były, ale cały czas tych samych nie możesz brać, bo przestaną działać.
Oby do wiosny, będę PanaM o linię kroplującą podpytywać, kupiłam jakieś zaworki, łączniki i nie wiem co dalej? rurki czy węże? No chcę koniecznie jakąś wodę poprowadzić niektórym roślinkom, bo nie chcę ich stracić w razie suszy
Oby do wiosny, będę PanaM o linię kroplującą podpytywać, kupiłam jakieś zaworki, łączniki i nie wiem co dalej? rurki czy węże? No chcę koniecznie jakąś wodę poprowadzić niektórym roślinkom, bo nie chcę ich stracić w razie suszy
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aguś miłego, bez bólu głowy! W takich sytuacjach lekarz konieczny, dobry lekarz. Trzymam za Ciebie... 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Agus tak-tak, hortensje to caly Twoj ogrod
kocham je u Ciebie - no nie ma co, robia dobra robote w Waszym ogrodzie i pasuja jak "te lalki"
ps. a jak dlugo bralas te tabletki, ze juz ich dalej nie bierzesz? cos mi sie wydaje, ze za szybko je odstawilas.
ps. a jak dlugo bralas te tabletki, ze juz ich dalej nie bierzesz? cos mi sie wydaje, ze za szybko je odstawilas.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Julek, tabletki po prostu mi się skończyły, brałam je 2 miesiące. Z tego, co mówiła mi pani dr, tabletki powinno się brać głównie w miesiącach jesienno-zimowych, kiedy zdecydowanie gorszy wpływ na nas, naszą energię, nastrój, system nerwowy ma brak słońca, opady, wiatry etc. Na szczęście udało mi się przesunąć wizytę z lutego na dzisiaj, więc na pewno dostanę kontynuację. Zgadzam się, że hortensje to jest to, co do naszego ogrodu pasuje. Buziaki!
Nelu, ano jak widać moja głowa nie funkcjonuje bez farmakologii, tylko nap* kiedy chce... dzięki!
Marzko, myślę, że linia kroplująca to konieczność przy dużych ogrodach... ułatwiajmy sobie życie tam, gdzie tylko można. Tabletki, które miałam, świetnie na mnie działały, także pewnie będę je kontynuować przynajmniej do wiosny.
Nelu, ano jak widać moja głowa nie funkcjonuje bez farmakologii, tylko nap* kiedy chce... dzięki!
Marzko, myślę, że linia kroplująca to konieczność przy dużych ogrodach... ułatwiajmy sobie życie tam, gdzie tylko można. Tabletki, które miałam, świetnie na mnie działały, także pewnie będę je kontynuować przynajmniej do wiosny.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Z odstawieniem tych prochów to był błąd. Ja za pierwszym rzutem brałam chyba przeszło pół roku, potem przerwa 2-3 miesiące i powtórka. Dopiero po powtórce pozwolił mi odstawić prochy (ja miałam w kropelkach ale to i tak chemia).
Trzymam za Ciebie
Trzymam za Ciebie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aga mam nadzieje ze Ci przejdzie ten ból głowy 
Pozdrawiam. Ewa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Majutku, nie odstawiłam leków, bo chciałam - skończyły mi się, a termin wizyty był jaki był, i tak udało mi się go przyspieszyć... Szczerze mowiąc, nie spodziewam się, że bóle wrócą tak szybko po odstawieniu i to w takim nasileniu. W każdym razie mogę Ci już pomachać z receptą i nową furą uzdrawiających medykamentów 
Ewo, bardzo dziękuję za troskę - głowa boli, ale mam już leki
Ewo, bardzo dziękuję za troskę - głowa boli, ale mam już leki
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
oby były skuteczne 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Cieszę się, ze machasz receptka i będziesz mogła być z nami w pełni sił i bez bólu glowy


