Achimenes - uprawa, pielęgnacja, prezentacja kwitnień

[kubasia]

I wygląda też na zasolenie podłoża, ale może tak tylko wyszło na zdjęciu.

[janek45]

Bezpośrednio na słonku nie stały , były na balkonie pod zadaszeniem.

[justus27]

Janku, a jaka temperatura jest na balkonie? A może wiatr tam był?
Może za ciepło miały?

Ja zauważyłam, że achimenesy są bardzo wrażliwe na dostanie się wody na liście rośliny.
Takie liście bardzo szybko zasychają.
Zanim się zorientowałam, to straciłam kilka liści na różnych odmianach.
Teraz bardzo ostrożnie podlewam rośliny tak, by nawet jedna kropla wody nie spadła na liście. A jak spadnie, od razu zbieram wodę ręcznikiem papierowym lub chusteczką higieniczną.

[emma1966]

Zaczynają mi kwiątnąć Achimenesy, na początek te najpopularniejsze.

[justus27]

Piękne achimenesy Emmo

Nawozisz je nawozem?
Ja od następnego tygodnia, zacznę nawozić nawozem do roślin kwitnących.

Zmniejszę dawkę nawozu do 1/4 za to będę nawozić conajmniej dwa razy w tygodniu.

[emma1966]

Justynko do tej pory nie nawoziłam, bo w zeszłym roku dałam im nawóz do pomidorów , pewnie za dużo im dałam i marniały. Może spróbuję tak jak Ty żeby kwitły jak najdłużej, dużo mniejszą dawką.

[Ania76]

Piękne są te Achimenesy. Robiłam dwa podejścia do nich i nic nie wylazło

[Karo]

Zdjęcie Emmy
Jaki piękny widok!
Moje owszem rosną i nawet kwitną ale mam wrażenie,że kwiatki są oklapłe.
Może za dużo wody im podaję?
Wszystkie fioletowe jak na razie...

[kubasia]

Emmo i ja pochwalę. Pięknie stoją na baczność.

Nie wytrzymałam i wyrzuciłam swoje na taras. Ciekawa jestem, co z tego będzie Na razie rozkwitły kolejne:

[kinio]

Janku, Achimenesy są ciepłolubne. Podlewam ciepłą wodą ogrzaną słońcem gromadzoną w butelkach.
Leję z góry po liściach i nic im się nie dzieje. Na dowód spójrz na foto.

[justus27]

Karo - ślicznie Ci urosły i kwitną.
Mi się wydaje, że achimenesy po prostu tak mają, że kwiaty w dól lekko "zwisają".

Aniu76- skoro z kłączy Ci nie wyrosły, to Spróbuj z sadzonkami zielonymi

Emma1966- ja nawożę. Ładny kolor liści mają i pączki już produkują.

Kinio - ale gąszcz liści achimenesowych
Na jakim balkonie je Trzymasz? Nawozisz jakim nawozem?

Jeśli chodzi o podlewanie po liściach - to u mnie kilka odmian ( o ile pamiętam to trzy na pewno) reagują na wodę - zasychaniem.

Kubasiu- Jesteś odważna, jeśli chodzi o wystawienie achimenesów na balkon/taras.
Ja, tylko zwykłego fioletowego wywiozłam na działkę do ogrodu. Reszta - zostaje na parapecie.
Double Pink Rose - jest cudny
Mój też rośnie w siłę.

U mnie zakwitł Ambroise Festival:

[kinio]

Justynko! Nigdy nie nawoziłem, a w tym roku spróbowałem Substral - nie ma żadnej różnicy! Kiepska ziemia z ogrodu zmieszana jesienią z nawozem od gołębi przez kilka lat.
Stoją w pomieszczeniu. Pozdrawiam Kinio

[justus27]

Kinio- rozumiem.

Ja zaczynam nawożenie na kwitnienia, może więcej pączków będzie.

[justus27]

I kolejny, pokazał swoje piękno. Nieodmianowy drobny różowy z ciemnym środkiem:

[kubasia]

Widzę, że zaczyna się festiwal kolorów Justynko.
Moje trochę wytarmoszone przez wiatr i deszcz, ale na razie szkód nie zauważyłam.



W tym roku jakiś ciemniejszy: