PKasia - do szczypiorku użyłem go wyjątkowo, bo ziemia, w której go posadziłem zawiera już dawkę nawozu (naokoło 2 tygodnie). A że ten bardzo szybko rośnie, pewnie pobiera też dużo składników odżywczych . Biohumusu mam zamiar używać do ogólnego nawożenia wszystkich rosnących roślin, gdyż nie jestem zwolennikiem stosowania sztucznych nawozów (tym bardziej środków ochrony roślin). A miejsca na kompostownik nie mam .
"To, że nie mogę zmienić wszystkiego, nie oznacza, że nie powinienem próbować zmienić czegokolwiek".
Asiu dzięki właśnie byłam przykryć moje kiełki. A wątek o papryce w gruncie musi do jutra poczekać! Więc wielkie dzięki. W ubiegłym roku miałam dwie papryki (z kupionych sadzonek) w foli ale nie byłam zachwycona i w tym roku postanowiłam nie sadzić ale los chciał inaczej i dostałam od dobrej duszy nasionka, no i co miałam je tak zostawić w tych torebeczkach... to wysiałam nie było siły by temu zabobiedz.
Eryk kun jeżeli mogę spytać to do jakiej ziemi wysiewasz że masz już z nawozem? Albo jaką polecasz?
Nazywa się tak - "Ziemia KRONEN uniwersalna z nawilżaczem". Na opakowaniu jest napisane, że zawiera dawkę nawozu o podwyższonej wartości odżywczej. I przepraszam, pomyliłem się, dawka ta wystarcza na 3-4 tygodnie, a nie 2, jak wcześniej pisałem. Mogę ją polecić - długo trzyma wodę (dzięki nawilżaczowi) i ma bardzo "fajną" strukturę - prawie jak gąbka (gdy jest sucha wydaje się wręcz miękka). Do poziomek dodawałem do niej jeszcze torf kwaśny (pH 3,5-4,5) w stosunku 1:1. Do wysiewu pomidorów i papryki Cayenne stosowałem torfowo-kokosowe pęczniejące doniczko-krążki - one nie mają nawozów, więc po wykiełkowaniu również zastosują biohumus.
"To, że nie mogę zmienić wszystkiego, nie oznacza, że nie powinienem próbować zmienić czegokolwiek".
To na przyszłość będę szukać takiej ziemi u mnie w ogrodniczym tylko ziemia Biobella hydrokomplet i nigdzie nie pisze nic o nawozie! Więc dzięki a dostanę taką w praktikerze albo obi?
Myślę, że w OBI będzie (mają tam duży wybór podłoży), ale pewności nie mam. Swoją kupowałem w toruńskim Torseedzie (jak dobrze mieć centrum ogrodnicze pod ręką ).
"To, że nie mogę zmienić wszystkiego, nie oznacza, że nie powinienem próbować zmienić czegokolwiek".
Szczęściarzu ale ci zazdroszczę. Choć z drugiej strony wolę moją pipiduwę z wiejskim klimatem do najbliższego obi mam z 40 km ale castoramę mam bliżej, tam to tylko jakieś 25 km w jedna stronę, zobaczę !
Nie odbiegajmy zbytnio od tematu - jutro wstawię zdjęcia tego szczypiorku (może się poprawi) i poziomek . A co do "szczęścia" - wysłałem PW, żeby nie zaśmiecać wątku .
"To, że nie mogę zmienić wszystkiego, nie oznacza, że nie powinienem próbować zmienić czegokolwiek".
Ile czasu im było potrzeba? W uprawie papryki masz jakieś ulubione odmiany, które twoim zdaniem dają najwyższe plony albo są szczególnie smaczne, słodkie?
Mam problem z kapustą wczesną.
Zasiałem 6. lutego i liścienie teraz zaczynają więdnąć. Najpierw liścienie bledną, a potem po kawałku stają się wiotkie i w końcu całe więdną i zasychają:
Na łodyżce nie ma żadnych plam czy przewężeń.
Podłoże do wysiewów to ziemia kompostowa z podłożem do kwiatów i piaskiem. pH 6-7. Nasion nie zaprawiałem. Temperatura w dzień dla rozsady wynosi 18-20 st., w nocy 12 st.
Zelwi, liścienie usychają i co? Roślinka się przewraca czy nie? Przyjrzyj się łodyżce tuż przy podłożu czy ciemnieje i robi się coraz cieńsza, tak jakby nadgniwała? Bo może to być zgorzel.
Przykro mi Tomku jestem początkująca i nie mam pojęcia ale skoro zasychają i więdną, przypomina mi to opis Anity i to był zgorzel, nie zaprawiałeś nasion ani ziemi. Mam jednak nadzieję że się mylę!!!!
Chyba wcięło mi posta Albo kot skasował Kasiu kapustę wywaliłam, na tę zgorzel nie podziałała już chemia.
Teraz wyprażyłam ziemię w piekarniku i posiałam do niej paprykę, penstemon oraz dalie.
Zobaczę czy metoda termiczna pomoże mi z tą zgorzelą.