Geniu Amelka słodziutka , oj będzie babci na działce w lato kwiatuszki przesadzać
liliowce też cudne
a nie zawiało Cię , Geniu zawsze wstawiałaś zdjęcia zimowe , a co teraz nic
Geniu liliowce masz naprawdę przepiękne, zachwycam się nimi bezustannie. Powiem szczerze, że wśród nich nie ma brzydkich odmian, wszystkie łapią za serducho, ale te nowsze odmiany, dosłownie powalają swoją urodą, nie sposób ich nie polubić
Misiu Alu, Agnieszko te wszystkie liliowce to nowe nabytki mam je krótko ,część zakwitła na takich tegorocznych sadzonkach .
Zresztą teraz to wszystkie mam jakby od niedawna bo swoje stare odmiany też wykopałam i podzieliłam i tylko po kawałeczku posadziłam resztę ,rozesłałam w Polskę .
Bożenko dzięki .
Nie zawiało , a zdjęcia Bożenko już 2 razy wklejałam tej zimy , tylko musisz cofnąć się kilka stron .
Genia
Geniu po takiej serii pięknych fotek od razu cieplej robi się w ten mrożny poranek .
W tym roku kupowałaś nowe odmiany liliowców ? Pewnie trudno powstrzymać się przed zakupem nowych
coraz to piękniejszych i wyszukanych odmian ?
Witaj Geniu Ponieważ mieszkamy niedaleko siebie(ja mam 20km do Torunia) to podejrzewam,że u ciebie pogoda taka,jak u mnie tzn słonecznie,ale mroźno i na dodatek biało Masz piękne liliowce Wiesz ja też jestem bardzo ciekawa,co urośnie z tych nasion orlików tzn ,jakie kolorki Już nie mogę doczekać się kwietnia,żeby je wysiać do inspektu,a potem czekać,aż zakwitną. Jeszcze raz wielkie dzięki
Wielka szkoda,że na liliowce już miejsca nie mam.One coraz bardziej mi się podobają i wcale nie muszą być z arystokracji.Ale
na jednego pająka,miejce znależć muszę.