No tak Iwonko podobieństwo ogromne i czasami mam wrażenie że te smoluszki wszystkie są do siebie podobne

. Moja jest bardzo drobniutka,straszny niejadek, zdarza się że czasami muszę ją karmić z ręki a na dodatek ma upodobania jarosza np. kukurydza z puszki, groszek zielony, sałatka jarzynowa, czy surowy brokuł,wiem że takich rzeczy jej nie wolno, nawet wet się dziwił stwierdzając że to jakiś dziwny kot.W tym roku raz zabrałam ją na działkę , dla niej był to ogromny stres , kiedy wróciliśmy była naprawdę szczęśliwa.
Czym wyżej to dla niej lepiej
