Kocham Ogród - Gencjana

[dodad]

Jakoś co roku zabieram się za posadzenie przebiśniegów a potem zapominam

[Gencjana]

Droga Małgosiu, a mnie się śnią Twoje hortensje (m.in.). Akurat mam jeszcze trochę miejsca w cieniu.
Niestety, ja tu nie mieszkam. Ja tu pracuję. Chyba że mam gości to posiedzę w ogrodzie. Gdybym sama usiadła,
musiałabym zawiązać oczy, by nie widzieć, co jest do zrobienia.



Chyba potrzebny będzie fryzjer?

[Gencjana]

Dorotko, to jest Snieżyca wiosenna. Przebiśniegów mam masę, ale już mnie nie kręcą. Na śnieżyczki długo
czekałam, ale cnotą ogrodnika jest cierpliwość.

[dodad]

No tak. Ignorancja wychodzi na jaw Dziękuję - snieżyca zapisana

[Gencjana]

Dorotko,, szkoda, że nie mieszkasz bliżej. Za parę dni można już będzie pojechać do Muszkowic. Tam jest super.
Zajrzyj do mojego wątku w "podróżach".

[izaziem]

co roku na wiosnę złoszczę się że nie mam śnieżycy ale ja nie mogę na nią trafić! znowu wiosna a ja znowu jej nie mam!

[Ewelina]

Czy to możliwe ??? To ogród czy jakiś park z przepięknymi rododendronami ??? Jestem zauroczona , tym bardziej ,że sama bardzo lubię te niezwykłe krzewy i już dziś czekam na ich wiosenny spektakl.Adrianno - jesteś wielka

[swirogrodowy]

Ale u Ciebie już ślicznie takie dorodne kwiatki, ja znalazłam u siebie dwa malusie krokusiki a reszta to gdzie??
A fotka z dziećmi wśród kwiatków cudna

[ada.kj]

Witaj Adriano. Podziwiałam już kilkakrotnie Twój ogród. Jednak ogród przy domu to jest to. Cieszy, że jeszcze jedna wrocławianka z tak pięknym ogrodem pojawiła się na forum. Jak długo Twoje śnieżyce tak się rozrastały. Mam tylko jedną kępkę z ubiegłego roku, ale liczę, że powoli się rozrosną i u mnie.
A ogródki wszystkich forumków wrocławskich zawsze stoją otworem i serdecznie zapraszają.

[Gencjana]

Hej, Izoziem (?) , czy tak się do Ciebie zwracać? Wspomniałam już, o czekaniu na śnieżycę. Nie widziałam
w sklepach cebulek, a gdy udało mi się raz kupić na Polagrze, nie wyszła ani jedna. Teraz bardzo mnie cieszą.
Nie wiem dlaczego jest tak trudno z nimi.

[Gencjana]

Witam, Ewelinko. Dziękuję za miłe słowa, mobilizujesz mnie do pracy.

Marzenko, miałam w Gdyni drugi dom. Jezdziłam tam często o różnych porach roku. Wegetacja zaczynała się
ok. 2 tygodni pózniej.

[Gencjana]

Ado - Krysiu (jak wolisz ?) miło, że się odezwałaś. Snieżyczki z czasem nawet się rozsiewają, ale nie tak
prędko rosną duże cebulki.
Miło mi będzie powitać Cię w moim ogródku, jak się bardziej zazieleni. Twój też chętnie zobaczę.
Jestem bardzo ciekawa, czy znasz Muszkowice ? Myślę, że za parę dni można będzie pojechać. Ja się na razie
nie wybieram, bo M. wyjechał i nie mam transportu.

Wiosna, jak było do przewidzenia, przyspiesza. Codziennie coś nowego. Dzisiejszy "urobek". Irys reticulata

[AAleksandra]

Ale piękny ten wcześniak irysek Adrianno czy tak z nim jest co roku, czy teraz jakoś wyjątkowo wcześnie zakwitł ?

[Margo2]

To Ty masz takie 2 ogrody? Ale masz fajnie. Tylko szkoda czasu na drogę.

[Gencjana]

Olu, wydaje mi się, że raczej pózniej, nie pamiętam dokładnie. Chyba było za mokro, bo część zgniła,znalazłam póżniej
jeszcze ciemnofioletowy. Wychodzą jeszcze podobne listki w innym miejscu, ale pogubiłam się.

Gosiu,jakie 2 ogrody? Jeżeli myślisz o Muszkowicach, to jest rezerwat (non plus ultra) w lesie. Zajrzyj do wątku
podróże, tam są moje foty.