Galeria.Dalie Doroty- korzo_m

[korzo_m]

roots23 dziękuję

magnolia15 mnie każda dalia się podoba. A co do ilości to już nie mam tak dużo, a czy te karpy które przechowuję nie wyschną na pył to się okaże.

[biedronka27]

Witaj imienniczko,dziękuję za piękne kwiatowe wspomnienia.U mnie-30 stopni a tu takie piękne kolorowe lato.Pozdrawiam gorąco Dorota.

[lanceta]

Dorotko,zgodnie z przyzwoleniem kilka moich.........róże-to ponoć królowe ogrodów, ale dalie królowe- lata

[korzo_m]

Doroto w takie mrozy to miło powspominać i zatęsknić do kolorowych widoków.

lanceta ja pamiętam ogródki wiejskie sprzed ponad 40 i trochę więcej lat Wtedy właśnie królowały dalie i floksy. Takich odmian dalii jak miała moja babcia w swoim wiejskim ogródku już nie ma.
Piękna dalia na pierwszym zdjęciu, druga dalia jakby mi była znajoma, pozostałym też uroku nie brakuje. Ciepło się robi na serduchu jak widzę takie piękności, ja kocham wszystkie kwiaty, może nawet dalie są ważniejsze w moim ogrodzie niż róże ( chociaż i ich mam wiele posadzonych)

[bukjan]

Ja też byłem nieugięty dopóki ich nie zobaczyłem i jeszcze trzy sztuki domówiłem do poprzednich czternastu

[lanceta]

Moda się zmienia...............teraz:trawki,żurawki,hosty....

[christinkrysia]

Dorotko co słychać w temacie daliowym - czy już coś Ci kwitnie bo u mnie karłowa żółta w paski .
Jesienią wysłałam między innymi ta odmianę do Ciebie.

Dalie "lancety" są przecudne i nie potrafię przejść obok nich obojętnie bez względu na zmieniającą się modę - u mnie zawsze będą rosły na działce. Pewnie coraz mniej bo siły juz nie te.
Dalia na drugiej fotce jakaś znana - tak piszesz bo obie ją mamy - to odmiana "Nenekazi".
Pozdrawiam

[Ania D.]

Dorotko, dalie śliczne. Bardzo je lubię, to od zawsze moje ulubione kwiaty. Potrafisz powiedzieć ile masz odmian?

[takasobie]

Dorota! A ile udało Ci sie posadzić w tym roku? Jak Ci przetrwały zimę?
Mi dość dobrze, że miałam sporo do podziału i rozdania!
Czekam na foto pierwszych kwitnących u Ciebie!

[korzo_m]

Dziewczyny watek zarzuciłam, a tu taki ruch.
Witam Was serdecznie.
Najpierw ogólnie napiszę, dalii tego roku nie dokupywałam, och skłamałam skusiłam się na 1 szt karłową, ale okazało sie że karpa nie wypuściła pędów, dostałam też karpy od dwóch forumowiczek.
Większość moich dalii przetrwała zimę, chociaż jesienią jak wykopywałam suche karpy miałam wątpliwości. Kilka całkowicie wysuszonych (chyba z 4 sztuki) wyrzuciłam na kompost, kilka karp podejrzanych posadziłam w mniej widocznym miejsc, myślałam że nie odbiją, a one pięknie rosną.

Krysiu u mnie jeszcze żadna dalia nie kwitnie, teraz dzięki deszczykowi pięknie idą w górę, mszyce tak jak innym roślinom i im nie odpuszczają, już dwa razy stosowałam chemię.
Z karłowych dalii od Ciebie tylko 1 sztuka pięknie urosła, już z doniczki poszła na rabatkę, nie pamiętam która przetrwała, muszę sprawdzić.

Aniu nigdy nie przeliczałam ile mam, zawsze po zimie coś mi wypadnie. Każdy rok jest inny w jednym roku jedna dalia przyciąga mój wzrok i zachwyt w drugim sezonie już ona mniej mi się podoba. Kocham te kwiaty, przypominają mi dzieciństwo piękny wiejski ogródek daliowy mojej babci.

takasobie jutro jak pogoda pozwoli to przeliczę dalie. Tak jak pisałam wcześniej nie wszystkie mi przetrzymały zimę. Są dalie, które co roku mogę dzielić, ale te od pana Staszka jakie wsadzam na wiosnę takie jesienią wykopuję, bardzo mało przyrastają.
Na kwiaty zapewne poczekamy tak jak zawsze do lipca.

[lanceta]

Dorotko,ciekawa jestem jakie masz dalie w tym roku.Jutro policzę,ile mam posadzonych-każda,to inna odmiana.
Chciałam przesadzić 2 ,posadziłam za blisko siebie......jak myślisz ,ruszać je,czy lepiej pozostawić i niech się dzieje co chce.
Jest mokro i wszystkie ruszyły z impetem..Wkrótce zakwitną 2 szt. które wcześniej wysadziłam do doniczek.
Moje od P.Stanisława mają olbrzymie karpy,nie mam szczęścia do P.Grzegorza,zobaczymy w tym roku.....

[korzo_m]

lanceto ja bym nie ruszała dalii, niech rosną tego sezonu koło siebie.
Moje dalie będę takie same jak w poprzednich latach, nic u mnie się nie zmieniło.
U pana Stanisława zamawiałam dalie trzykrotnie, w pierwszym roku dostałam piękne duże karpy, a kolejne dwa lata przynosiły lekkie rozczarowanie, coraz mniejsze karpy otrzymywałam, zakwitały dopiero po dwóch latach. Mam dalie od Niego, które pięknie rosną w bulwę, ale wiekszość tych o dużych kwiatach nic nie przyrasta. Naprawdę jesienią chociaż bym chciała podzielić nie ma co.

W przerwie deszczowej poszłam i przeliczyłam u mnie rośnie -sama byłam zaskoczona okragłą liczbą 50 sztuk mam nadzieję, że wszystkie zakwitną.

[Ania D.]

50 sztuk - ładnie. Teraz tylko czekać na kwiaty.

[hania5]

Lanceto Ja kilka swoich dalii przesadziłam tydzień temu chociaż już były spore krzaczki i bardzo ładnie się przyjęły po deszczu.Tylko przesadź z dużą bryłą ziemi.

[lanceta]

Ok ! - tak zrobię,bo niskie posadziłam przy b. wysokich i teraz ledwie je widać.Oznaczenia odpadły w czasie przechowywania.Czekam na trochę ochłody,bo upał u nas nie do wytrzymania.......A ,wracając do tematu,u siebie naliczyłam 32 dalie.