Monisia i Amarylis dzięki za rady.
Za mokro raczej nie ma, pilnuję, żeby nie przelać. Co do szarej pleśni, to też nie jestem przekonana, bo poszukałam w necie trochę fotek i plamy były jakby inne ale chyba jednak opryskam czymś antygrzybowym, bo na jakiegoś grzyba też mi to wygląda. Nie chciałam niczym pryskać, bo obok rośnie ekologiczny pomidorek, ale trudno, czymś go osłonię.