Kolorowy ogród Geni - 2009r - 3cz.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Isiu prymulki zostawiłam w domu wsadzę w kwietniu ,wsadziłam te wcześniejsze które już w domu brzydko wyglądały a w ogrodzie jeszcze przez 2 tygodnie pięknie kwitły teraz przez to zimno kwiatki są brzydkie ale myślę jak zrobi się cieplej to dalej będą kwitły.
Tawułki też sadziłam a łubinu nie mam . Róże wielkokwiatowe też sadziłam do gruntu
Genia
Tawułki też sadziłam a łubinu nie mam . Róże wielkokwiatowe też sadziłam do gruntu
Genia
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
ubabi52 pisze:Geniu przyszłam zobaczyć co dzisiaj kupiłaś i się nie pomyliłam![]()
Śliczne wrzosy
![]()
Wróciłam ze spaceru ,bo cały dzień miałam miłych gości i siedziałam w domu, okropna pogoda - mży -jak listopad.
Pozdrawiam Kaśka
Kasiu ja spędziłam dzień z rodziną,zrobiliśmy sobie tylko krótką przejażdżkę ,ale pogoda faktycznie okropna.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Geniu dzięki za fotki maków.
Półpełnych jeszcze nie widziałam.
Te są piękne - ależ będziesz miała ładnie wczesnym latem.
Półpełnych jeszcze nie widziałam.
Te są piękne - ależ będziesz miała ładnie wczesnym latem.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
A nie możesz założyć innego licznika z woda na ogród ?.Grzesik pisze:Jeszcze w tamtym roku miałem dwie tawułki, bordową i taką jasno seledynową i ta pierwsza mi wypadła. Jeśli chodzi o podlewanie to od momentu jak podłączyli nas do kanalizacji miejskej to za wodę płacę 2 razy więcej.
Za wodę płacisz więcej ale nie płacisz za wywóz szamba.
Genia
Hah, jak dobrze mieć studnię! Chociaż ogród pod blokiem podlewam z wodociągowej wody i jakoś nie wychodzi to najgorzej - jakieś 5-8 kubików na cały rok, czyli trzeba liczyć od 50zł wzwyż. W tym roku to chyba w ogóle nie będę podlewał jak tak dalej pójdzie, od 3 miesięcy u mnie tylko opady i opady, prawie codziennie coś leci z nieba a spora część dni to padało calutki czas...Grzesik pisze:Jeszcze w tamtym roku miałem dwie tawułki, bordową i taką jasno seledynową i ta pierwsza mi wypadła. Jeśli chodzi o podlewanie to od momentu jak podłączyli nas do kanalizacji miejskej to za wodę płacę 2 razy więcej.