Działka korzo_m 2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Dorotko,plektrantus szykuj się już do wiosny :D
U mnie nigdy nie zakwitł :cry: ale u mojej mamy kwitł przez jesień pół zimy.
A czy u Ciebie zakwitły?
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

korzo-m I jaką metodą wklejasz obecnie zdjęcia?
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Dorotko,czy dobrze poznaję,że tego kwiatka,którego pokazałaś dostałam od ciebie?
Coś za trudną nazwę ma,nie ma jakieś polskiej?
Dorotko,czy ty się zarejestrowałaś na Imageshac?Pytam,dlatego,że podobno jeśli przesyłałaś zdjęcia jako niezarejestrowana to one po jakimś czasie znikają.Czytałam o tym w internecie no i Zeni tak się przytrafiło.
Tu jest wątek opisujący jak się zarejestrować i zawierający podstawowe instrukcje.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=20058

W razie problemów pytaj.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Magda mnie on w ogóle nie kwitł, nawet nie przypuszczałam, że kwitnie, a czy masz zdjęcia kwiatów.
Ewo obecnie wklejam zdjęcia za pomocą ImageShac, ale na razie się uczę, może kiedyś i tą metodę jak fotosika opanuję , na razie idzie mi to z trudem :cry: :cry:
Aniu tak tego kwiatka sadzonki dostałaś, a jak on u Ciebie się sprawuje? Znam jej druga nazwę- komarzyca, ale wiem ,że jest kilka odmian.
Aniu ja się tam zarejestrowałam,ostatno fotosik nawalał ja nie wklejałam żadnych zdjęć, a oni przysłali informację ,że wyczerpałam limit, a jeszcze 2 tygodnie temu miałam dużo nie wykorzystany limit. Teraz syn coś mi zrobił i nawalała przeglądarka, nie byłam na bieżąco na forum ,nie pokazywały mi się posty, które wysyłałam i dostawałam, ale już wszystko naprawił.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Dorotko,nie robiłam zdjęć kwitnącego plektrantusa u mamy :(
Ale zapytam,może jeszcze u niej kwitnie.
Jeśli tak to zrobię zdjęcia :D
Pozdrówki :wit
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Magda jestem bardzo ciekawa jak jego kwiaty wyglądają.
Będąc dzisiaj w Tesco na zakupach nie mogłam się oprzeć pokusie i w koszyku znalazły się nasionka niskich aksamitek, krzaczki żylistka i tawuły. Krzaczek tawułki posadziłam do doniczki i włożyłam oba do chłodnej piwnicy.
Obrazek
Obrazek
A tak wyglądają moje ukorzenione pelargonie
Obrazek
A te niedawno włożyłam do ziemii, może coś się ukorzeni
Obrazek
Pozostałe pelargonie przeniosłam 3 tygodnie temu z piwnicy i ostro zabierają się do życia
Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Pelargonie znakomicie Ci się przechowały.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ewo ja się również cieszę ,że tak ładnie wyglądają, na pewno warunki im odpowiadają. Dawniej trzymałam je na klatce schodowej w bloku, różnie z nimi bywało.... :lol: :lol: . Myślę ,że może jeszcze z tych zeszłorocznych uda mi się uzyskać sadzonki. Mam duży taras i balkon do zagospodarowania, a chciałabym jakoś oszczędnie bez większych wydatków to zrobić. Postanowiłam, że w tym roku bazuję na kwiatach, które samodzielnie ukorzenię.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dorotko a tam z tyłu za pelargoniami co stoi?
Może cos bliżej :roll: ?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Dorotko cudny jest ten żylistek!! :shock: Jak się porządnie rozrosnie,czyli za kilka lat zapisuje się na gałązkę.Ile kosztował?
Czy te pelarginie z pierwszego zdjęcia to sadzonki sierpniowe,czy ukorzenione jesienią z obciętych gałązek?
Na drugim zdjęciu z pelargoniami wsadziłaś świeże gałązki do ukorzenienia,czy to są już gotowe sadzonki?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Agnieszko za pelargoniami są moje eksperymenty , pierwszy raz wysiewałam kapustę, teraz wiem ,że zrobiłam to dużo za wcześnie :cry: :cry: :cry: , ale człowiek uczy się na błędach. Pod przykryciem foliowym próbuję ukorzeniać listki skrętników rok temu listki ukorzeniałam inną metodą, teraz próbuję jeszcze inaczej, ja lubię eksperymentować, póżniej jestem sama na siebie zła, że się nie udało :x :x
Aniu żylistek nie był drogi 6,99zł dlatego skusiłam się, było dużo różnych krzaczków, miałam ochotę na magnolię, ale nie kupiłam. Duży wybór róż pnących i wielkokwiatowych, nawet są już krzewy owocowe porzeczki, agrest. Nie miałam czasu się dokładnie przyjrzeć asortymentowi, bo mąż mnie gonił :lol: :lol:
Aniu te pelargonie na pierwszym zdjęciu ukorzeniałam w listopadzie, sąsiadka obcinała pelargonie i wyrzuciła, a ja to pozbierałam, żal mi było, na szczęście kilka ukorzeniłam, trochę wyrzuciłam, bo zgniły, tylko nie wiem jakie będą kolory. A na drugim zdjęciu to są nowe ,które wsadziłam w zeszłym tygodniu, na razie kilka listeczków żółknie, na noc okrywam doniczki workiem foliowym, liczę na to, że się ukorzenią. Jak pisałam wcześniej chciałabym w tym roku wysadzać jedyne moje sadzonki, muszę oszczędzać :cry: :cry:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

korzo-m-to ogromna radość jak się ma własne od początku do końca wyhodowane sadzonki.Kogra pisała jak z patyczków sama różne krzewy ukorzeniała i które można i łatwo, a z którymi problem.A sytuacja ekonomiczna jest taka,że wszyscy musimy oszczędzać.Ciekawe jak będzie u Ciebie to wszystko kwitło?Życzę by nawet ta za wcześnie wysiana kapusta się udała!
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Dorotko pytałam o te sadzonki z drugiego zdjęcia z pelargoniami,ponieważ doczytałam się,że sadzonki do ukorzenienia powinny mieć tylko jeden,dwa listki.Resztę trzeba oberwać,aby roślinka nie wysilała się na wyżywienie tych listków,tylko skupiła się na tworzeniu korzeni.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ewo ja to się tak cieszę jak dziecko jak mi coś uda się samodzielnie ukorzenić , wyhodować. Przez tyle lat pracy w ogródku różnie było, ale cały czas pozytywnie się kręci :lol: :lol: . Zawsze muszą być jakieś straty. W sierpniu pirwszy raz ukorzeniałam iglaki, trzmielinki, doniczki z nimi zadołowałam wiosną zobaczę czy coś się ukorzeniło, skakałabym z radości jak miałabym 50% sukcesu.
Aniu szkoda,że tak póżno wiem o ilości listeczków, u mnie nawet miały 4-5 listeczków, ale widzę że niedługo te dolne będę musiała uszczyknąć. W tych doniczkach posadziłam po kilka sztuk, może dlatego też wydaje się ,że jest tak dużo liści, człowiek uczy się całe życie. Pamiętam ,że mój tato wkładał sadzonki pelargonii do wody i one puszczały korzenie, ale było to bardzo dawno temu, chyba tamte pelargonie nazywane wtedy krakowiakami były mocniejsze, nie atakowały ich żadne choroby. Ja koło moich chodzę jak koło jajka, a on postawił i niczym się nie przejmował i miał zawsze piękne okazy.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Dorotko ja właśnie niedawno wyczytałam o ukorzenianiu sadzonek pelargoni w wodzie i mam zamiar spróbować,jak tylko roslina "mateczna"będzie miała następne sadzonki.Tam pisało,aby oderwać sadzonkę z piętką,odłozyć ją na 15-20 minut,aby obeschło miejsce cięcia.Potem wsadzić do wody.Podobno bardzo szybko się w ten sposób ukorzenia i na dodatek widać,że już są korzonki.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”