Roślinki doniczkowe u Doroty

[Graszka]

I ja wczoraj kupiłam koleus blumego i też będę wysiewać.
Dorotko czy szybko wzeszły Ci nasionka

[kati-1976]

Pięknie wyglądają

[korzo_m]

Andzia, Graszka ja posiałam trzy torebki koleusów, tydzien temu, cały czas chodzę i zaglądam, ale jeszcze nic nie kiełkuje, na pewno trzeba poczekać. W zeszłym roku również siałam ,ale miałam z 3 torebek tylko kilka sadzonek. Mam wątpliwości co do nasion z firmy Pana L. ,ale wtym roku również je kupiłam, może się uda.
Kati dzięki, ja bardzo lubię te rośliny, sadzę je do doniczek i latem wystawiam na balkon, ślicznie wyglądają.

[aledra7]

Gratulacje udanego ukorzeniania

[Andziax007]

Andzia, Graszka ja posiałam trzy torebki koleusów, tydzien temu, cały czas chodzę i zaglądam, ale jeszcze nic nie kiełkuje, na pewno trzeba poczekać. W zeszłym roku również siałam ,ale miałam z 3 torebek tylko kilka sadzonek. Mam wątpliwości co do nasion z firmy Pana L. ,ale wtym roku również je kupiłam, może się uda.

Ja mam nadzieję, że moje wzejdą....Ale trzeba mieć cierpliwość choć czasami mi jej brak

[korzo_m]

Dziewczyny proszę o poradę, mój jeden fiołeczek ma cały czas zwiędnięte listeczki, co zrobić . Na pewno nie jest to kwestia braku wody, a wręcz zbyt obfitego podlania. Ne było mnie kilka dni, jak przyjechałam to zobaczyłam ,że mąż podlewając przelał i w osłonce cały czas stała woda. Już kilka dni nie podlewam, a on biedny marnieje. Inne fiołki miały to samo, ale trzymają się dzielnie.

[aledra7]

Dziewczyny moje koleusy wzeszły po około 1,5 tygodnia, więc wierzę że Wasze też wzejdą

[Andziax007]

Dorotko nie jestem pewna ale może powinnaś go przesadzić.

[aledra7]

Moze dlatego ma takie listki bo przelałas go?

[ANETA]

Dorotko , ja swojego fiołeczka jakiś czas temu też przelałam , za nim się zorientowałam , to już nie było co ratowac , też miał listki oklapnięte , a korzenie po wyjęciu z doniczki były zgnite

[korzo_m]

Chyba mojego fiołka przesadzę do innej ziemii, może mu to pomoże. Dziękuję dziewczyny za rady.
Aledro ja koleusy wysiałam tydzień temu, poszłam z patrzałkami oglądać czy nic nie kiełkuje, ale jeszcze nic zielonego nie widać. Muszę czekać cierpliwie.

[aledra7]

Dorotko trzymam kciuki za Twoje siewki

[korzo_m]

Olu dziękuję, ale nie za bardzo mam zaufanie do nasion z tej firmy, oby w tym roku mnie nie zawiodły.

[Andziax007]

Jeszcze odnośnie fiołeczka----sprawdź jakie ma korzonki?
Jeśli nie zgniły to myślę, że jest szansa na uratowanie:)
Trzymam kciuki

[korzo_m]

Andzia jutro się okaże, będę go przesadzała, żal byłoby go stracić. Nawet nic nie mówię do męża że przez jego podlewanie tak się stało, ale jestem na niego zła