 
  
 
  
 



Ja robiłam przecier z pigwy,a babcia mówiła,ze mieszkając w Czerniowcach robiła galaretki z pigwy z orzechami laskowymi, ale tam pigwa była dojrzalsza, większa i pięknie pachnąca.krzysiek86 pisze:Jadziu a czy oprócz nalewki z pigwy robisz jeszcze coś z tych owoców
Ostatnio czytałem że wracają one do łask. Ale z tego co wiem do
bezpośredniego spożycia raczej się nie nadają.
