Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Opieniek ani żadnych innych niszczycieli nie ma, glifosat odpada bo rosnące wokół bzy i pozostałe dwie leszczyny są w porządku. 4 działki dalej też jest leszczyna, która zrzuciła liście kilka lat temu i też w czasie upałów. Brak wody również wykluczam bo reszta krzewów wokół nie była nawet przywiędnięta. Wieczorem wstawię fotki. Chorób grzybowych też się nie dopatrzyłem.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2675
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Mam kilka leszczyn. Kwitną i wypuszczają liście o normalnej porze, nawet Contorta. W zeszłym roku jesienią zasadziłam Red Majestic. Długo myślałam, że zmarzła, ale dałam jej szansę. Dopiero rusza i to powoli. Czy to normalne dla tej odmiany, czy z tym egzemplarzem jest coś nie tak?
Pozdrawiam Lucyna
- Baltazar
- 500p
- Posty: 897
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Lata ten słonkowiec czy tylko włazi z ziemi?
-
- 200p
- Posty: 363
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Oczywiście że lata. To w taki sposób zasiedla nowe krzewy. Właśnie o tej porze samice składają jaja. A potem we wrześniu larwy zakopują się w glebie. I spędzają tam prawie 2 lata. Czytałem gdzieś o badaniach prowadzonych we Włoszech z wykorzystaniem nicieni glebowych i jakiegoś grzyba do zwalczania larw. Ale to jeszcze potrwa. na razie pozostaje chemia w zwalczaniu stadium dorosłego pasożyta.
To i owo opuncjowo Marcina
- Baltazar
- 500p
- Posty: 897
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Doszukałem się gdzieś, że lata ale bardzo niezdarnie i na niewielkie odległości.
W takim razie głośno myśląc.. zapobiegawczo będę prowadził na jeden pień i dam klej enomologiczny. Może w pewnym stopnu uchroni. Sadziłem niedawno grupę trzech leszczyn w miejscu gdzie nie ma leszczyn. Usunąłem obecne orzechy i wywiozłem. Taki mam plan.
W takim razie głośno myśląc.. zapobiegawczo będę prowadził na jeden pień i dam klej enomologiczny. Może w pewnym stopnu uchroni. Sadziłem niedawno grupę trzech leszczyn w miejscu gdzie nie ma leszczyn. Usunąłem obecne orzechy i wywiozłem. Taki mam plan.
-
- 200p
- Posty: 363
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Pomoże również przekopanie ziemi w koło krzewu na 10cm w głąb, na jesieni i wiosną. Ograniczy liczbę larw
To i owo opuncjowo Marcina
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
-
- 200p
- Posty: 363
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Raczej nikt Ci nie pomoże. Bo to prawie niemożliwe. Rozmawiałem jakiś czas temu z Instytutem w Skierniewicach na temat identyfikacji. I bez owoców to niemożliwe. Sam mam 8 siewek Warszawskiego Czerwonego, i na każdym inne orzechy.
To i owo opuncjowo Marcina
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
aha, ok. Dziękuję za info.
Na początku myślałam, że to Red Majestic, bo jako maluch była intensywnie czerwona i pokręcona. Ale pokręcenie wynikało chyba z rośnięcia w wysokich, gęstych chaszczach.
Na początku myślałam, że to Red Majestic, bo jako maluch była intensywnie czerwona i pokręcona. Ale pokręcenie wynikało chyba z rośnięcia w wysokich, gęstych chaszczach.
-
- 200p
- Posty: 363
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Musisz poczekać i ją obserwować. Może to być siewka jakiegoś Lamberta, bo one tak zmieniają kolor liści. Zmienność w siewkach jest ogromna i nigdy nie wiadomo co z tego wyrośnie. Pokaże to na przykładzie orzechów.


Są to trzy różne typy orzechów, różnią się od siebie wielkością i tym ile jest ich w gronie. A wszystkie to siewki z tego samego krzewu.


Są to trzy różne typy orzechów, różnią się od siebie wielkością i tym ile jest ich w gronie. A wszystkie to siewki z tego samego krzewu.
To i owo opuncjowo Marcina
Leszczyna - raptem uschła
To mój pierwszy post, a więc witam wszystkich użytkowników forum.
Mam taki problem: mianowicie w ciągu kilku dni całkowicie uschła mi leszczyna. Jeszcze tydzień temu nie było widać żadnych niepokojących objawów. Obok rosną inne krzewy leszczyny i nic im nie dolega. Co się mogło stać? Czy już jest po drzewku? Czy mam ją wyciąć? Czy zaraz to samo stanie się z pozostałymi? Jestem załamany. Dodam, że to leszczyna odmiany Cosford. Przepraszam, że nie mam lepszych zdjęć, ale to tata robił


Mam taki problem: mianowicie w ciągu kilku dni całkowicie uschła mi leszczyna. Jeszcze tydzień temu nie było widać żadnych niepokojących objawów. Obok rosną inne krzewy leszczyny i nic im nie dolega. Co się mogło stać? Czy już jest po drzewku? Czy mam ją wyciąć? Czy zaraz to samo stanie się z pozostałymi? Jestem załamany. Dodam, że to leszczyna odmiany Cosford. Przepraszam, że nie mam lepszych zdjęć, ale to tata robił


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8108
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Coś w tym musi być, że zdrowe, pielęgnowane drzewo nagle z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc usycha. Mam to samo ze śliwą Opal. Najpierw usechł jeden konar, potem drugi, obcięliśmy. W przekroju jest brązowy "krążek", nie wiem czy to coś znaczy, myślę, że ważne są korzenie. W tej chwili stoi sobie drzewo bez liści, z paroma wiszącymi owocami. U działkowego sąsiada nagle, w ciągu dwóch miesięcy uschła wiśnia. Słyszałam, a właściwie gdzieś czytałam, że takie gwałtowne zamieranie drzew zdarza się w gorącym klimacie.
Czekamy aż miną upały i wykopiemy. A konkretnie to bardzo mnie interesuje stan korzeni. Drzewo dosyć duże, owocuje już ładnych parę lat więc nornice by sobie z nim nie poradziły. Na działce mam dwu- , trzy- i cztero letnie inne drzewka i są ok. W necie znalazłam tylko o zamieraniu gruszy.
Może jakiś sadownik się odezwie i co nieco wyjaśni.
Czekamy aż miną upały i wykopiemy. A konkretnie to bardzo mnie interesuje stan korzeni. Drzewo dosyć duże, owocuje już ładnych parę lat więc nornice by sobie z nim nie poradziły. Na działce mam dwu- , trzy- i cztero letnie inne drzewka i są ok. W necie znalazłam tylko o zamieraniu gruszy.
Może jakiś sadownik się odezwie i co nieco wyjaśni.
Pozdrawiam! Gienia.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 897
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Też w tym roku u mnie taki przypadek. Morela somo ale i leszczyna podobnie cierpi.
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
U mnie tak poleciała jedna morela w całości , połowa drugiego drzewa, oraz leszczyna Barceloński, którego połowa zaschła, maj - czerwiec, teraz druga jego połowa pomału przypomina leszczynę Wito 77. Moim zdaniem jest to skutek przemarznięcia części wiązek przewodzących, zaopatrujących rośliny w wodę. Przy wysokich temperaturach, te które pozostały nie przemarznięte nie mogły poradzić sobie z zaopatrzeniem w nią roślin. Takie odsunięte w czasie skutki przemarznięcia. Drzewa nie weszły w zimę odpowiednio zahartowane, po dość wysokich temperaturach na początku zimy nastąpiło gwałtowne ochłodzenie i taki mamy efekt.
Pozdrawiam - Klakier
Pozdrawiam - Klakier
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8108
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Oooo, witaj Klakier, długo Cię nie było !!!
Czyli, jak rozumiem, to nie jest efekt bardzo niskich temperatur ale gwałtownego ochłodzenia po bardzo ciepłym okresie, właściwie bardzo niską temperaturę mieliśmy w naszej okolicy w zimie tylko jedną noc , i to było minus 21 *C. Owszem, przemarzły tylko w ogóle nie zabezpieczone młodziutkie winorośle.
Jeszcze wrócę do mojej Śliwy, po obcięciu dwóch podsychających konarów, obkopalismy wokół pnia, było sporo nor. Zostały zalane i zamulone ziemia. I nawet przez jakiś czas śliwa jakby przystopowała. Niestety , po kilku tygodniach zaczęła szybko usychać. Ja jednak chciałabym widzieć korzenie.


Jeszcze wrócę do mojej Śliwy, po obcięciu dwóch podsychających konarów, obkopalismy wokół pnia, było sporo nor. Zostały zalane i zamulone ziemia. I nawet przez jakiś czas śliwa jakby przystopowała. Niestety , po kilku tygodniach zaczęła szybko usychać. Ja jednak chciałabym widzieć korzenie.
Pozdrawiam! Gienia.