Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Te opryski coś ciężko zwalczają mączniaka u floksów, moje co roku atakuje, a jak na złość floksy rosną w okolicy ostróżek, które również mączniak uwielbia. A czym je pryskałaś? Muszę wypróbować Score.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

I na koniec pytanie :
czy jest mozliwe, zeby w ciągu trzech dni wyparowało z oczka kilkanaście cm wody?
W duży upał, nieosłonięta woda szybko paruje.
I jest to możliwe, przy temperaturach powyżej 30C.
Ale minimalna dziurka, też może spowodować nagły, szybki ubytek wody.
W gorące dni, zmienia się stan nawilgocenia ziemi i zgodnie z regułą naczyń połączonych,
sucha ziemia za folią, wysysa przez dziurkę wodę, jak syfon.
Niebieska folia jest najmniej trwała i bardzo krucha.
NIestety.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Alu, w ubiegłym roku pryskałam właśnie Score i trochę pomógł. Niestety w tym roku go nie dostałam, były tylko Amistar i Topsin i tymi pryskałam - bez skutku.


Haniu, obawiam się, ze jednak jest dziura :( W nocy znów poziom wody wyraźnie obnizył się :cry: I co ja mam robic? Wyciagać znów z takim mozołem posadzone roslinki i kamienie, wypompować wodę, wybrac zabki i szukać tej dziurki? A jak jej nie znajdę?
Czy moze czekać, kiedy woda przestanie opadać i dopiero szukać dziury na poziomie wody? Ale wtedy co z roslinami? Nie mam ich gdzie przetrzymać, tymczasem znów pada...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Hmm, dziurę lokalizuje się szybko.
Trzeba poczekac, az ziemia wyssie to co zdoła pochłonąć.
Wtedy już wiesz, że na poziomie lustra - JEST dziura.

Cóż mam Ci doradzić, Kochana.
Kupiłaś fatalną, najdelikatniejszą i najbardziej kruchą folię,
która niestety jest, jaka jest.
Nie chcę Cię zasmucać ale i oszukiwać.
Będzie tylko gorzej.
Lepiej wydać raz i choć na 10 lat mieć spokój z droższą, grubą folią,
albo co sezon, kłaść niebieską, demontując oczko całkowicie.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ale mnie teraz nastraszyłas! Juz się zastanawiam, czy w przyszłym roku nie zrobić jednak betonowego.
Na razie czekałam, aż woda przestanie schodzić, ale ciągle nie przestaje i za chwilę roślinki byłyby na suchym podłozu. Byłyby, bo teraz pada, więc znów trochę wody przybędzie. Nie wiem co robić z roślinkami, zostawić jak są, czy szukać jakichś naczyń na nie?...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izuś - dziurę można zakleić. Ja też tak miałam z pierwszą folią.
Ale przed zaklejeniem sprawdż w tym miejscu czy nie wystaje tam jakiś korzeń, kamyk czy coś ostrego. Jeśli woda przestanie opadać na wysokości do 20 cm pod normalnym poziomem i nie znajdziesz nic co spowodowało dziurę, to może to być robota kotów. One uwielbiają godzinami siedzieć lub krążyć po brzegu, żeby złapać żabę, ważkę lub inne stworzenie. I kiedy łapką chcą złapać jakieś stworzonko wtedy najczęściej pazurami robią dziurę w folii pod wodą do tej mniej więcej głębokości. Możesz temu zapobiec ogradzając oczko plastikową siatką dookoła blisko linii brzegowej lub na jakiś czas spryskując oczko dookoła po brzegu środkiem odstraszającym koty.
Nie możesz też zapomnieć, że po takiej folii nie można chodzić ani niczego nie robić ostrymi przedmiotami - co bardzo lubią robić dzieci np. patykami dłubać w kamykach .
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, ja miałam nadzieje, ze to kot zadrapał, dlatego czekałam, ze eoda przestanie opadać, ale już ledwo co półka przykryta, a woda dalej schodzi :( .
Mąż mówi, że być moźe jak wpadła piłka od sąsiadów, to zrzuciła kamień, który przebił folie. Nie wiem, naprawde nie wiem.
A jakie to są środki odstraszające koty? Miałaś coś takiego? Widziałam takie preparaty na Allegro, ale czy to jest skuteczne?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Izuś, jeśli to takie same preparaty jak na psy, to tragedia.
Po posypaniu, przez tydzień nie można było korzystać z ogródka,
bo fetor był gorszy od zgniłego mięsa :evil:

A co da dochodzenie, kto lub co zrobiło dziurę ?
Fakt nadal jest taki, że dziura jest, a folia delikatna
i podatna nawet na najmniejsze uszkodzenia.
Znów się namordujesz, bo trzeba wyciągnąć wszystko z oczka,
żeby dostać się do dziurki. A jak staniesz na dnie, to znów..stres..
bo może się zrobić kolejna dziurka.
Ile cm piasku podsypałas pod folię? 10-20cm?
Może dałaś matę, by odizolowac folię od ziemi?

Tak, rośliny trzeba dać do pojemników z wodą. :cry:

Współczuję, bo przeżywałam podobna katastrofę,
gdy zaczęłam łączyć 3 oczka w jedno i źle sklejona folia
wybiła/ odsączyła :evil: prawie całą obsadę narybku :evil:
Szczęściem przetoka była na półmetrze,
więc tylko jedno oczko zostało suche.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Jest skuteczne przez kilka dni lub do opadów. Potem trzeba powtórzyć. Można byłoby jeszcze rozłożyć dookoła taki pierścień z grubszej folii, ale to tylko docelowo. Niebieska folia jest dość słaba jeśli chodzi o uderzenia czy rozdarcia. Wytrzymała u mnie 4 lata, ale też borykałam się z dziurami. Potem na nią położyłam drugą taką samą i było już lepiej, ale po trzech takich warstwach zdecydowałam się na grubą i teraz mam spokój pomimo, że koty stale po brzegu harcują a i pies też ciągle coś do wody wrzuca a potem chce aportować.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dziękuję Wam dziewczyny za rady i współczucie. Marne przede mną perspektywy :(
Na pociechę wkleje sobie troche zdjęć i idę spać. Moze rano okaże się, że woda już nie ucieka?...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

No, to uśmiechnij się Izuniu.
Folia, to tylko problem do rozwiązania.
A tu, nasz ogrodowy hymn :
http://www.waligorski.art.pl/liryka.php ... &nazwa=213
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzięki, Haniutku! Tak się składa, ze bardzo lubię twórczość Waligórskiego :D

No to teraz sama się jeszcze pocieszę i pokażę trochę zdjęć ;)

To Victor Verdier od Daisy, który kwitnie całe lato!

Obrazek


i różne inne

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na przedostatnim zdjęciu jest pięciornik uratowany z Auchan. Szkoda, ze nie mam jego zdjęcia, kiedy go przywiozłam. To było kilka suchych badyli, na których z rzadka wisiały smętnie resztki zwiędłych liści. On jeszcze nie wie, że życie zawszięcza Hani, ale mu powiem ;)

A teraz dobrej nocy zyczę wszystkim :wit ;:41
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

A ja na dzień dobry nasyciłam oczy pięknymi widokami i podziwiam jesienne słoneczniki.
Izuś nie martw się , przecież i tak znajdziesz jakieś wyjście, to tylko kwestia czasu. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Izuś, szkoda by było gdybyś musiała zmieniać folię, może wystarczy tylko podkleić.
Wiem jak ciężko pracowałaś aby zrobić oczko.
Mnie też zawsze denerwowała wymiana.
Teraz kupiłam grubą i taką dosyć miękką folię specjalną do oczek, i mam nadzieję że będzie spokój.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, jasne, tylko zajmie mi to mnóstwo cennego czasu, którego i tak wciąż mi brakuje. Jest jeszcze tyle do przesadzenia i tyle różnych innych prac, a ja będę się bawić z oczkiem :twisted: Martwię się trochę o żabki, ale chyba nie odejdą jak je wyjmę z oczka? Mam nadzieję, ze jak znów napełni się wodą, to do niego wrócą.


Gabi, zmienić nie zmienię, bo nie mam na co. Nie mam teraz pieniędzy, zeby drugą folię kupować. Jak znajdę dziurę, to ją zakleję, tylko największy problem ją znaleźć. No i żeby nie zrobiła się następna :?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”