Moje Arboretum cz.6
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolcia to widzę służą Ci upały.
Bo dzięki nim sporo zakupów zrobiłaś. I to jakich fajnych. 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Jadziu ale w domu nudno siedzieć , na dworze gorąco a w markecie chłodek, klima
a Stasiowi zawsze wynagradzam trudy
Jadziu pergola słabiutka i leciutka, za 30 zł. z rurek. Ale przed wkopaniem owinęłam rurki folią,żeby od razu rdza ich nie zjadła, potem róże będą jakoś trzymały w ryzach , kiedy stwardnieją .Huśtać się na nich nie zamierzam
Zobaczymy , może będzie dłużej niż 2 lata 
-- 1 wrz 2016, o 09:07 --
Ano tak Krysiu meczeta konieczna , zarosniemy jak amen w pacierzu. ja to jeszcze przytnę, ale moi nastepcy to już na pewno zarosną i wywalą. Ale póki co będzie zabawa
-- 1 wrz 2016, o 09:08 --
Podlewaj róże Justynko podlewaj, żeby ładnie przeżyły
Jak będę już gotowa wysyłać katalpy to się upomnę o adres. A co od Ciebie ? nie wiem 
Jadziu pergola słabiutka i leciutka, za 30 zł. z rurek. Ale przed wkopaniem owinęłam rurki folią,żeby od razu rdza ich nie zjadła, potem róże będą jakoś trzymały w ryzach , kiedy stwardnieją .Huśtać się na nich nie zamierzam
-- 1 wrz 2016, o 09:07 --
Ano tak Krysiu meczeta konieczna , zarosniemy jak amen w pacierzu. ja to jeszcze przytnę, ale moi nastepcy to już na pewno zarosną i wywalą. Ale póki co będzie zabawa
-- 1 wrz 2016, o 09:08 --
Podlewaj róże Justynko podlewaj, żeby ładnie przeżyły
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Pokażę jak umieściłam swoje zakupy


Koń by się uśmiał, bo w amoku kupowania kupiłam kolejną Gizelką, odkryłam to przy sadzeniu
Ale patrzcie co oni pisza na ulotkach: powtarza wielokrotnie kwitnienie a przecież ani razu. Rośn ie 2-4 m a ona rośnie i 10 m. Nie można ślepo wierzyć ulotkom
Ale rośnie i w przyszłości razem z milinami pójdzie na domek na drzewie . Oto one :



Pójdą na podporach na domek a potem sobie bo balkoniku i wyżej jest drzewo
zobaczymy co z tego wyjdzie 

Wszystkie drzewa mam obsadzane Milinami, różami....

A tu podpórka gdzie milin i clamatisy

Róża Pustyni kwitnie coraz piękniej . Dorotko będziesz miała ładne kwiatki


Heptakodium sobie kwitnie






























Koń by się uśmiał, bo w amoku kupowania kupiłam kolejną Gizelką, odkryłam to przy sadzeniu



Pójdą na podporach na domek a potem sobie bo balkoniku i wyżej jest drzewo

Wszystkie drzewa mam obsadzane Milinami, różami....

A tu podpórka gdzie milin i clamatisy

Róża Pustyni kwitnie coraz piękniej . Dorotko będziesz miała ładne kwiatki


Heptakodium sobie kwitnie




























- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolcia a jak nazywa sie ta różyczka, bo patrząc na fotkę u góry nazwa jakaś krótka a twierdzisz ,ze to Gizelka.
Takiemu to dobrze jak delikatnie położył głowę na podusi resztę miejsca pozostawił dla pana albo pani 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Nie krótka Jadziunie --Ghislaine de Feligonde
To krótkie to Róża, a nazwa pod tym długa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje Arboretum cz.6
Aaaaa
i tak to potem jest jak nie pamięta się nazw swoich róż
kupuje sie dubelki 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Jadziu ja pamiętam nazwę Gizelki, ale w pośpiechu nie popatrzyłam na metkę wcale 
Re: Moje Arboretum cz.6
A czy to ważne? Jak ładna to i trzy egzemplarze można mieć,ja sobie jeszcze jedną Burgundy Iceberg kupuję też
Pytasz się, co wyjdzie z pnączy na latarni,jak to co-statki się rozbiją,bo zasłonią pnącza światło! Nie zapomnij zabrać łupów
Masz hibiskusy bylinowe? Bo na pewno krzaczaste i chyba w zeszłym roku kupowałaś. Chciałem zobaczyć i się spytać,jakie to wysokie rośnie i jak podlewasz,bo kupiłem sobie za 20zł niedawno (ludzie święci, 20zł za bylinę... no ale i po 40zł były
)
Pytasz się, co wyjdzie z pnączy na latarni,jak to co-statki się rozbiją,bo zasłonią pnącza światło! Nie zapomnij zabrać łupów
Masz hibiskusy bylinowe? Bo na pewno krzaczaste i chyba w zeszłym roku kupowałaś. Chciałem zobaczyć i się spytać,jakie to wysokie rośnie i jak podlewasz,bo kupiłem sobie za 20zł niedawno (ludzie święci, 20zł za bylinę... no ale i po 40zł były
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Tulap nie mam hibiskusa bylinowego. Miałam wiele sztuk, bo jak ginęły to kolejne dokupowałam , ale w końcu odpuściłam . U mnie rosły 2 lata i ginęły. Nie wiem , bo jedni mówią ,że podobnie , ale ktoś tam ma już długo i rosną . No to i Tobie tego życzę
Te zwykłe są bezproblemowe, długo kwitną i nie wymagają żadnych starań. Ale rozumiem--bylinowe sa piękne. Miałam wszystkie kolory, były piękne, ale krótko
Masz Bugrundy I., jest piękna, chcę sobie kupić. A Ty nie kupuj drugiej. Wiosną te przytnij i włóż do doniczki z ziemią i daj do cienia, w każdym razie żeby w nia nie grzało słońce bo patyczek wyschnie. Róże się dobrze przyjmują
A za Gizelkę dałam 9 zł i i to piękną to nie szkodzi ,ze kolejna , chociaż ja mogę już sobie własne wyhodować z patyczków
No , jak latarnia będzie zasłonięta to wymyślę coś innego żeby wędrowcom przyświecać . Gizelkę na jabłoni będzie widać z satelity
A bylinowe hibiskusy rosną ok 1 m , potem się jak bylinę przycina i z nową wiosną znowu rośnie
No , jak latarnia będzie zasłonięta to wymyślę coś innego żeby wędrowcom przyświecać . Gizelkę na jabłoni będzie widać z satelity
A bylinowe hibiskusy rosną ok 1 m , potem się jak bylinę przycina i z nową wiosną znowu rośnie
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolinko kwiaty róży pustyni cudowne, muszę taki sobie sprawić.Co do Gizelki to zauroczona Twoją, kupiłam na wiosnę i ja, i chciałam powiedzieć że ona cały czas kwitnie
, jutro zdjęcie zrobię
, choć jest malutka, długo nie mogła się zhabrać w sobie, i ciągle ją kret podkopywał.
A milin hoduje
A milin hoduje
Re: Moje Arboretum cz.6
Może zgniły lub się zasuszyły?
A co do rozmnażania samodzielnego-fajna sprawa,ale u mnie ciężko idzie
Specjalizuję się w piętkach niźli częściach ciętych 
A co do rozmnażania samodzielnego-fajna sprawa,ale u mnie ciężko idzie
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolino,zobacz-proszę w moim wątku,czy to jest hibiskus bylinowy ?Myślałam, że wymarzł,ale późną wiosną puścił nowe pędy i dzisiaj,ku naszej radości rozwinęły się 2 pąki.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Reniu to ja już nie wiem co z tymi Gizelkami
Moja pierwszy rok nie kwitła. Potem coraz mocniej. Ale kwitnie ok 2 miesiące, ponieważ stale rozwijają się kolejne pąki. Lecz potem juz kolejny raz nie zakwita. A teraz jak kupiłam to napisali ,ze powtarza kwitnienie. Chyba ,ze mają na myśli ,że tak długo kwitnie. U mnie skończyła w czerwcu-lipcu i koniec .
Róża Pustyni kwitnąca jest droga, ja zapłaciłam 90 zł. ale jak chcesz to wygrzebię jakieś nasionko. Ładnie wschodzi. Mam małe sadzonki , ale to delikatna roślinka i nie da sie wysłać raczej
Pokazuj Gozelkę
-- 1 wrz 2016, o 22:21 --
Lodziu to hibiskus bylinowy
-- 1 wrz 2016, o 22:24 --
Tulap to urwij z gałązki z piętką , jeszcze lepiej się przyjmie , byle podlewać i nie przesuszyć słońcem. A bylinowy faktycznie , albo zgnił, albo zmarzł, albo wysechł. W każdym razie miałam chyba 7 i po kolei ginęły
Róża Pustyni kwitnąca jest droga, ja zapłaciłam 90 zł. ale jak chcesz to wygrzebię jakieś nasionko. Ładnie wschodzi. Mam małe sadzonki , ale to delikatna roślinka i nie da sie wysłać raczej
-- 1 wrz 2016, o 22:21 --
Lodziu to hibiskus bylinowy
-- 1 wrz 2016, o 22:24 --
Tulap to urwij z gałązki z piętką , jeszcze lepiej się przyjmie , byle podlewać i nie przesuszyć słońcem. A bylinowy faktycznie , albo zgnił, albo zmarzł, albo wysechł. W każdym razie miałam chyba 7 i po kolei ginęły
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolka one często wymarzają - lepiej przyrzucać je czymś na zimę. Wyschnąć ewentualnie jeszcze może, bo zalania się nie boi - jego drugie imię to "bagienny"
A w zależności od odmiany rosną od 50 cm do 3 metrów, wiec trzeba uważać co się kupuje
A mówiłaś, ze miejsca już nie masz, a tu taki ładny kącik wypoczynkowy Ci wyszedł z nowych zakupów
Róża pustyni super - ja mam z nasionka, ma 2 lata, ale jakaś nędzna jest i jeszcze nie kwitnie.
A mówiłaś, ze miejsca już nie masz, a tu taki ładny kącik wypoczynkowy Ci wyszedł z nowych zakupów


