W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu, nie wysyłałaś mi różowego zefiranta. One nie krzyżują się. Zwyczajnie te w innych kolorach u mnie mają tylko liście. ;:223

To jest pstrolistny hibiscus syriacus 'Sugar Tip'. Ma świetne kwiaty, takie pełne różowe.
Zupełnie przypadkowo wpadł mi w ręce, to nie mogłam zostawić. :;230

Obrazek
Daphne × burkwoodii 'Golden Treasure'.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

No tak miałyśmy się wymienić, a ja białego nie mam ;:306
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu. Ładny zestaw filodendronów.Czy one stoją cały czas w słońcu czy tylko do sesji zdjęciowej. Kiedyś też wystawiałem do ogrodu ale całe lato spędziły w cieniu.
Zefiranty myślałem,że są tylko różowe. Białe i żółte? Nie spotkałem.
U nas wczoraj wreszcie lunęło i to dość dobrze, Dziś słońce ale wilgoć pewnie zatrzyma się na dłużej, to prawie jesień.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Chciałam poogladać twe cudne rośliny ale nie wyświetlają się u mnie:(.
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu, ja chętnie się podzielę białym zefirantem, po zakończeniu wegetacji.
Chyba obydwie mamy problemy z pamięcią. ;:306


Janusz, sam widzisz, że są białe. :) Zawsze chcemy tego, czego nie mamy. Coś zaradzimy.
Filodendrony stoją w oranżerii i po całym domu. To co pokazałam, to tylko ułamek. :;230
Na lato nie wynoszę ich na zewnątrz. Te parę wyniosłam tylko do zdjęcia.

Pati, nie wiem czemu nie widzisz moich zdjęć. :( Nikt inny nie zgłaszał takiego problemu.
Samo złe zaczęło się dziać, jak zlikwidowali Picasa.

Obrazek
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Takiego gościa wypatrzyłam w swoim ogrodzie. :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Modliszka zwyczajna (Mantis religiosa).
To już druga, którą widziałam u siebie w ogrodzie. Bardzo intrygujące stworzenie. Miast plewić, to przyglądałam się, aż sobie poszła. ;:306 A porusza się bardzo majestatycznie i powoli.
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Widać, że ma dostojną postawę, nawet, jak jest w bezruchu. Tylko charakterek ma spod 'ciemnej gwiazdy' ;:306 .
Filodendron tortum - zupełnie inne liście, ciekawostka ;:224 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Ale gość ;:215 ciekawa jestem czy już po konsumpcji ;:306
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Aniu, sama wiesz, że pozory często mylą. Taka dystynkcja w połączeniu z krwiożerczym charakterkiem. :;230
Zwróciłaś uwagę na filodendrona??? To nowość u Ciebie. :wink: pH. elegans ma podobne liście. Nie widziałaś u mnie tego giganta w dużym pokoju?

Marysiu, brzuszek nie wygląda na zapadnięty, zatem chyba 'po'. ;:306
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Widziałam Twojego giganta i podziwiałam (po cichu) ;:63 . Kiedyś, w zamierzchłej przeszłości, mieliśmy w domu 2 filodendrony, które urosły do sufitu (wysokość mieszkania to 3,5 m) i zajmowały 2 duże okna. Od tego czasu na szczęście, wyhodowano mniejsze odmiany i mogę bez strachu je oglądać :tan .
Wszystkie są ciekawe, ale ten zaskoczył mnie zupełnie innymi liśćmi ;:224 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Aniu, całe szczęście że mam sporo miejsca, bo one rosną, rosną, rosną. ;:306

A teraz taka ciekawostka.
Mam spore drzewko Clusia variegata. Właśnie zaczęła kwitnąć. ;:oj

Obrazek

Obrazek

Pączki są na każdym wierzchołku. :tan
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Odjazdowe drzewko, nie ma co ;:oj . Super ten kwiat - bardzo oryginalny. Podziwiam, ale się nie wkręcę w doniczkowe, o nie!!! ;:185 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Ależ ta Twoja Kluzja piękna!
Moja bardzo powoli rosnie i nie jest tak ładnie wybarwiona. Ale lubię ją, bo jest od Ciebie!
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Witaj Marysiu.
Wielka to pewnie frajda doczekać się niezwykłych kwiatów ze swojej kolekcji. Podziwiam, kwiat oryginalny a jeszcze jak zapowiada się ich więcej to już sukces hodowcy. W ogrodzie zielono i nawet są kwiaty to chyba i deszcz odwiedził Wasze strony. U nas po ostatnim deszczu 5 września nie spadła kropla wody. Jeszcze podlewam a to tylko dlatego,że o 5 wyprowadzam pieska i już nie warto się kłaść spać.
Podobno były już w Polsce przymrozki, czas pomyśleć o donicach.
Skoro już jestem przy temacie donic powiedz proszę czy podlewasz jakąś trucizną kwiaty które stały przez lato na dworze.
Przez ostatnie dwa lata w donicach mam larwy opuchlaka a wiosna inwazja chrząszczy. Cebule begonii które zostawiłem w ziemi zjadły doszczętnie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Aniu, ja wiem że jesteś wrogiem doniczkowych i pozostajesz przy podziwianiu ich u innych. :wink:
Do niczego nie namawiam. Każdy potrzebuje czegoś innego do życia.

Iwona, kluzja warta jest polecenia, bo w zasadzie nie ma żadnych wymagań. Prócz miejsca. :)
Też ją lubię.

Janusz, u nas nadal sucho bardzo i trzeba podlewać, bo wysadzam resztę kupionych roślin.
Rośliny zabierane na zimę do domu i piwnicy staranie oglądam i opryskuję od szkodników. Z bulwiastych mam tylko ariezemy, ale z nimi nie ma kłopotu. Chyba, że zgniją.
Ten oprysk to głównie od owadów typu wełnowiec, czy przędziorek. Zimą taki przegląd robię w piwnicy raz lub dwa razy w miesiącu. W domu i oranżerii częściej, bo tam jest ciepło i lepsze warunki do rozwoju szkodników.

A nie myślałeś o tym, żeby bulwy begonii wyjmować z ziemi i przechowywać np. w trocinach? Można tez podlać doniczkowce jakimś roztworem na owady i po przeschnięciu podłoża zabrać dopiero na zimowisko.

A skoro rozmawiamy o doniczkowych, to jeszcze coś pokażę. :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odleciały żurawie. :(
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”