Żurawki też dostały wigoru, piekne są!
Ogród "po 30-tce" - II część
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Te stadium host chyba wszyscy lubimy najbardziej
Ja coś nie mam szczęścia do falbanek, ale właśnie dostałam niewielką od koleżanki i mam nadzieję, że tym razem pięknie się rozrośnie. Nazwy nie pamiętam 
Żurawki też dostały wigoru, piekne są!
Żurawki też dostały wigoru, piekne są!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Ślicznie wygląda połączenie serduszki z kokoryczką..oj chyba od gapie takie połączenie
w ogóle twoje zdjęcia są piękne, przebłyskujące słońce przez konary drzew dodaje ogrodowi tajemniczości, bardzo mi się podoba 
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Ależ fantastyczne portrety i oczko wciąż nie zrealizowane marzenie moje 
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Przyznaj się-dałaś jej lokówkę
Cudo!!!
Widoczki to aż na serce wpływają
Z fioletowym tulipanem mnie wrobiłaś,już chciałem o odmianę pytać
Cudo!!!
Widoczki to aż na serce wpływają
Z fioletowym tulipanem mnie wrobiłaś,już chciałem o odmianę pytać
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Eliza52- hosta o którą pytałaś nazywa się Ghost Spiryt
wiosną

latem

takasobie - fakt, hosty teraz wyglądają tak delikatnie; za miesiąc nabiorą 'masy'. Dopiero wtedy mam wrażenie, że ogród kipi, bowiem nasadziłam ich sporo
.
Żurawki szybko weszły w fazę pokazywania urody, chociaż część jakby podgniła i się regeneruje, a kilka po prostu wyrzuciłam. Mam ich 'stały' zapas, więc dosadzam te 'spod płotu' (to ich miejscówka), albo odzyskuję miejsce na inną roślinkę. Możliwości wiele i o to chodzi, żeby się bawić ogrodem i cieszyć ze zmian
.


anym - dziękuję
, mnie się czasem udaje zrobić lepsze zdjęcie
. Za nic bowiem nie mogę dobrnąć do końca z czytaniem instrukcji swojego aparatu (gdzieś od 4 lat)
.


chalaputkowo - oczko mam od kilkunastu lat i jeszcze nie wymieniałam w nim wody. Poprzez przybrzeżną roślinność równowaga została zachowana i widać dno. Fakt, nie ma ryb, bo zjadły je koty (rybki lubią wygrzewać się na płyciźnie, gdzie woda jest cieplejsza)
. Reszta wodnych zwierzątek buszuje do woli. Poza tym przy rybach musi być zimą pompa napowietrzająca, bo się pod lodem poduszą. To nie jezioro, tylko pojemnik wyłożony folią i nie ma skąd dotrzeć powietrze - tak czytałam w mądrych książkach. Mam jeszcze taką uwagę; oczko wodne jest niebezpieczne przy małych dzieciach; nie upilnujesz
. Lepiej poczekać.

Pracujemy zawsze razem - kot nadzoruje oczywiście

Tulap - nie wierzę, że się dokładnie nie przyjrzałeś
.
Nie dawałam lokówki , tylko mało wody, wtedy się 'skręcają'.


wiosną

latem

takasobie - fakt, hosty teraz wyglądają tak delikatnie; za miesiąc nabiorą 'masy'. Dopiero wtedy mam wrażenie, że ogród kipi, bowiem nasadziłam ich sporo
Żurawki szybko weszły w fazę pokazywania urody, chociaż część jakby podgniła i się regeneruje, a kilka po prostu wyrzuciłam. Mam ich 'stały' zapas, więc dosadzam te 'spod płotu' (to ich miejscówka), albo odzyskuję miejsce na inną roślinkę. Możliwości wiele i o to chodzi, żeby się bawić ogrodem i cieszyć ze zmian


anym - dziękuję


chalaputkowo - oczko mam od kilkunastu lat i jeszcze nie wymieniałam w nim wody. Poprzez przybrzeżną roślinność równowaga została zachowana i widać dno. Fakt, nie ma ryb, bo zjadły je koty (rybki lubią wygrzewać się na płyciźnie, gdzie woda jest cieplejsza)

Pracujemy zawsze razem - kot nadzoruje oczywiście

Tulap - nie wierzę, że się dokładnie nie przyjrzałeś
Nie dawałam lokówki , tylko mało wody, wtedy się 'skręcają'.


Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11704
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
To u Ciebie jeszcze tulipanowo fest! Ja już prawie je pożegnałam choć to był u mnie w tym roku niewypał
...z liliami będzie podobnie ...Nic to ...czarem osobistym nadrobię
...

Dzień zapowiada się byle jak...ponuro a wczoraj mocno ulało! Nie wiem , czy coś dla mnie ślimaki jeszcze zostawią
mimo zaopatrzenia ich w niebieskie g...

Dzień zapowiada się byle jak...ponuro a wczoraj mocno ulało! Nie wiem , czy coś dla mnie ślimaki jeszcze zostawią
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Annes77 - dziękuję, ale one jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa
.
marpa - Maryniu, u mnie nie ma nagich ślimaków (obym nie wypowiedziała w złą godzinę
). Za to mam mnóstwo winniczków - chyba one jednak mniej szkody robią, bo jakoś nie widzę większych obgryzań
.
Tulipany w tym roku mnie samą zaskoczyły, bo od lat nie kupowałam takich ilości, a że w kilku miejscach "wchodziły" wręcz w oczy, no to sobie pozwoliłam, coby nie wracać 'na pusto'
. Poza tym w moim półcieniu dłużej się utrzymują. Tak myślę
.
Teraz idę sadzić trawy, inaczej mówiąc 'utykać' w wolne miejsca
. Kupiłam 'tylko' 12 kępek
.
marpa - Maryniu, u mnie nie ma nagich ślimaków (obym nie wypowiedziała w złą godzinę
Tulipany w tym roku mnie samą zaskoczyły, bo od lat nie kupowałam takich ilości, a że w kilku miejscach "wchodziły" wręcz w oczy, no to sobie pozwoliłam, coby nie wracać 'na pusto'
Teraz idę sadzić trawy, inaczej mówiąc 'utykać' w wolne miejsca
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Ale te kokorycze się skręcają, jak mało wody jest? Bo ja mam Saharę pod bzem i rzeczywiście są uroczo zakręcone
Oj hosty są takie soczyście piękne! Może podaj kilka zdjęć na http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&t=11356 , bo już nikt się tam nie chwali swoimi pięknościami 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Z niepokoje oglądam wychodzące hosty. W ubiegłym roku wyrzuciłam cztery chore na HVX.
Miałaś jakieś zaatakowane rośliny
Dobry pomysł z żurawkami pod płotem. Muszę zrobić moim taką miejscówką. Tej zimy wypadły mi dwie.
Miałaś jakieś zaatakowane rośliny
Dobry pomysł z żurawkami pod płotem. Muszę zrobić moim taką miejscówką. Tej zimy wypadły mi dwie.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Miłka - Mateuszowi chodziło o skręconą tillandsię caput medusae
.
Mogę wrzucić kilka zdjęć, ale muszę połączyć je z nazwami, a to u mnie nie zawsze jest proste
.
Część etykiet ma zmyte nazwy, chociaż pisak miał być wodoodporny
. Poza tym, jeszcze parę dni, a hosty będą bardziej rozwinięte
.
nena08 - nie, jeszcze nie miałam zawirusowanych -oby tak zostało
.
Przykro mi
.
Mogę wrzucić kilka zdjęć, ale muszę połączyć je z nazwami, a to u mnie nie zawsze jest proste
Część etykiet ma zmyte nazwy, chociaż pisak miał być wodoodporny
nena08 - nie, jeszcze nie miałam zawirusowanych -oby tak zostało
Przykro mi
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
No tak! Ze mną tak zawsze! Roztrzepana jestem! Czyli Meduza kaput! 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Piękny jest Rudzielec-wymiziaj ode mnie, a hosta jest naprawdę fajna. Ja mam tylko jeden gatunek posadzony w trzech miejscach , kupowałam ją jako Frances Willlmans
pięknie rosnie i wcale nie zastanawiam się czy ona to rzeczywiście Willmans
pięknie rosnie i wcale nie zastanawiam się czy ona to rzeczywiście Willmans
Pozdrawiam Ela
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu, pięknie masz, kolorowo, aż w bogatym przecież języku ojczystym brakuje słów, by wyrazić mój zachwyt
.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu urzekły mnie zdjęcia z szerszej perspektywy
Rabaty wyglądają ślicznie, kolorowo...Trudno wymienić wszystkie rośliny, ale tulipany, hosty i żurawki wyglądają
Co do młodych, tegorocznych różyczek, to jest nadzieja, że nasze maleństwa pokażą chociaż po jednym kwiatku. A na rabatowych będzie ich więcej
Co do młodych, tegorocznych różyczek, to jest nadzieja, że nasze maleństwa pokażą chociaż po jednym kwiatku. A na rabatowych będzie ich więcej

