Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ale u Ciebie już ładnie u mnie jeszcze forsycja nigdzie nie kwitnie właściwie to wszystko dopiero się budzi i muszę kupić ciemiernika to chociaż te kwiaty będą wcześnie oko cieszyć bo u Ciebie już takie ładne
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko u mnie jeszcze forsycja walczy,by zakwitnąć,a u Ciebie już kwiatki rozwinęła.
Korony cesarskie na pewno zakwitną,ja też czekam na swoje
Ciemiernik daje pokaz.Szkoda,że na święta taka słaba pogoda
Obyś miała szczęście i dostała pracę,marzy mi się pracować przy roślinkach
Wesołych Świąt Wielkanocnych i smacznego jajka
Korony cesarskie na pewno zakwitną,ja też czekam na swoje

Ciemiernik daje pokaz.Szkoda,że na święta taka słaba pogoda

Obyś miała szczęście i dostała pracę,marzy mi się pracować przy roślinkach

Wesołych Świąt Wielkanocnych i smacznego jajka

- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko i moja uparciucha forsycja jeszcze w pąkach , ale może lada dzień się doczekam.
Wspaniałego mokrego dyngusa , aby zmył wszystkie Twoje troski.
Wspaniałego mokrego dyngusa , aby zmył wszystkie Twoje troski.

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Już dawno podczytuję wątek więc pora się wpisać
Jakoś do tej pory byłem sceptyczny do ciemierników bo i cienistych miejsc mam jak na lekarstwo ale te zdjęcie https://lh5.googleusercontent.com/-zCv5 ... CF0186.JPG zmieniło moje podejście i trzeba poważnie się zastanowić bo jeszcze u nikogo nie widziałem tylu kwiatów na jednej roślinie

Jakoś do tej pory byłem sceptyczny do ciemierników bo i cienistych miejsc mam jak na lekarstwo ale te zdjęcie https://lh5.googleusercontent.com/-zCv5 ... CF0186.JPG zmieniło moje podejście i trzeba poważnie się zastanowić bo jeszcze u nikogo nie widziałem tylu kwiatów na jednej roślinie

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko,przyszłam do ciebie nacieszyc oczy wiosną,bo u mnie niewiele się dzieje w ogrodzie.Czytam,że masz nowe różyczki.Jak z uporem maniaka dokupuję co roku,bo mi wypadają i mimo,ze nie pałam miłoscią wielką do nich to nazbierało się trochę.Miłego dnia życzę.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Masz piękną kępę ciemiernika! Mój coś niemrawo się rozrasta, chyba muszę nawieźć! No i forsycji Ci zazdroszczę. Mam dwie, ale pokurcze takie jakieś...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
ILONKI nie ma, chyba pracuje i nie moze się wyrobić - czy



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- persymona
- 200p
- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Wow nie mogę doczekać się tych Twoich tulipanowych obwódek
Ciemiernik piękne i znowu żałuję, że ich nie mam
Ja dopiero zaczynam myśleć o wiośnie, mimo że trochę roślinek już kwitnie... Wszystko w pąkach a ja nic nie zrobiłam w ogrodzie, mój mały ciągle choruje tej wiosny i nawet nie mam jak na dwór wyjść
ale może w sobotę 




lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Witaj Ilonko
Trafiłam do Ciebie poszukując zdjęć Bordure Nacree i ... zostanę jeśli pozwolisz
Piękny masz ogród, wielkie bogactwo odmian, w tym moje ulubienice - róże i lilie 



- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Zuziu, forsycja i ciemierniki wciąż jeszcze kwitną, poczekamy troszkę, a takich kwitnących widoczków będzie coraz więcej, właściwie już są następne
Madziu, ja również jestem ciekawa jak też ta Flora Romantica będzie się spisywała, czas pokaże, jeśli chodzi o tulipanki, lilie i inne to na szczęście dają radę choć w nocy w zeszłym tygodniu wciąż jeszcze był niewielki przymrozek, pamiętam, że w zeszłym sezonie było podobnie i nic się nie stało, więc mam nadzieję, że i teraz też będzie dobrze
Krysiu, ano się kroi
, napiszę co i jak
jak przyjdzie odpowiednia pora, ja jakoś na szczęście weny nabrałam tylko znów mi czasu brak
, ale postaram się jak najszybciej zajrzeć do wszystkich, dasz radę kochana, przecież to coś co kochamy, nasz żywioł, więc na to zawsze znajdzie się czas
Jolu, no nie ma
widzę tylko same liście, u synowej mają pączki, z tym, że są też dużo wyższe, może jest jeszcze nadzieja? choć z dnia na dzień ją tracę jak patrzę jak rosną i nic
Ślimaczku, troszkę czasu już minęło więc mam nadzieję, że i u Ciebie forsycja już kwitnie, ta moja to jakaś niby specjalna odmiana "miniaturka", fakt, że specjalnie się nie rozrasta i nadal kwitnie
Aniu, niestety coraz mniej na to wskazuje, że one zakwitną, ale mówi się trudno, jak widzę te wszystkie pąki tulipanów, które lada dzień pokażą kwiatuszki to dusza mi śpiewa, co do pracy to wszystko na to wskazuje, że zostanę chyba florystką z powołania
, chyba pomyliłam się z wyborem zawodu, ale może jeszcze będzie mi dane robić to co kocham, a nie to co muszę
Marzenko, dziękuję
, myślę, że w międzyczasie i Twoja forsycja już zakwitła, a swoją drogą to bardzo się cieszę, że do mnie wreszcie zajrzałaś
Rafał, cieszę się, że Ci się u mnie podoba, jeśli chodzi o ciemierniki to one potrzebują troszkę czasu czego sama doświadczyłam i na pewno nie lubią być przesadzane
Małgosiu, mam nadzieję, że w międzyczasie i u Ciebie wiosna już zawitała, a co do różyczek to jak wiesz ja również kiedyś specjalną miłością do nich nie pałałam, a teraz widzisz sama jak mnie złapało to koniec
Miłeczko, za nim mój ciemiernik pokazał takie piękno troszkę czasu potrzebował, z tego co wiem, to one nie cierpią być przesadzane, moja forsycja to niby jakaś inna miniaturowa odmiana ile w tym prawdy nie wiem, ale fakt faktem, że specjalnie się nie rozrosła przez te lata co ją mam (a propos mam sadzonkę jakbyś chciała)
Krysiu, gorąco, gorąco jutro mam podpisać umowę
Madziu, mam nadzieję kochana, że Twój mały w między czasie już wydobrzał, a Ty wszystko jeszcze na pewno zdążysz nadgonić, wiosna i tak szybko do nas zawitała, gdy sięgnę pamięcią wstecz, to był taki rok gdy 1 maja spadł śnieg, na szczęście wówczas jeszcze nie miałam ogródka
Elwi, Bordure Nacree mam od zeszłego sezonu, ale narzekać nie mogę, teraz też już ładnie się prezentują, prawdę mówiąc nie jestem zwolennikiem tego typu róż, ale miały być na obwódki, a do tego jak najbardziej się nadają
troszkę mojej wiosny i lecę zobaczyć do Was "co w trawie piszczy"
śnieżnik lśniący

pierwiosnek

te już zaczęły


te lada dzień

hiacynty



szafirki

sasanka

narcyze

ostróżki pną się w górę

nadal kwitnąca forsycja

i magnolia obsypana kwieciem

Madziu, ja również jestem ciekawa jak też ta Flora Romantica będzie się spisywała, czas pokaże, jeśli chodzi o tulipanki, lilie i inne to na szczęście dają radę choć w nocy w zeszłym tygodniu wciąż jeszcze był niewielki przymrozek, pamiętam, że w zeszłym sezonie było podobnie i nic się nie stało, więc mam nadzieję, że i teraz też będzie dobrze
Krysiu, ano się kroi



Jolu, no nie ma

Ślimaczku, troszkę czasu już minęło więc mam nadzieję, że i u Ciebie forsycja już kwitnie, ta moja to jakaś niby specjalna odmiana "miniaturka", fakt, że specjalnie się nie rozrasta i nadal kwitnie
Aniu, niestety coraz mniej na to wskazuje, że one zakwitną, ale mówi się trudno, jak widzę te wszystkie pąki tulipanów, które lada dzień pokażą kwiatuszki to dusza mi śpiewa, co do pracy to wszystko na to wskazuje, że zostanę chyba florystką z powołania

Marzenko, dziękuję

Rafał, cieszę się, że Ci się u mnie podoba, jeśli chodzi o ciemierniki to one potrzebują troszkę czasu czego sama doświadczyłam i na pewno nie lubią być przesadzane
Małgosiu, mam nadzieję, że w międzyczasie i u Ciebie wiosna już zawitała, a co do różyczek to jak wiesz ja również kiedyś specjalną miłością do nich nie pałałam, a teraz widzisz sama jak mnie złapało to koniec
Miłeczko, za nim mój ciemiernik pokazał takie piękno troszkę czasu potrzebował, z tego co wiem, to one nie cierpią być przesadzane, moja forsycja to niby jakaś inna miniaturowa odmiana ile w tym prawdy nie wiem, ale fakt faktem, że specjalnie się nie rozrosła przez te lata co ją mam (a propos mam sadzonkę jakbyś chciała)
Krysiu, gorąco, gorąco jutro mam podpisać umowę
Madziu, mam nadzieję kochana, że Twój mały w między czasie już wydobrzał, a Ty wszystko jeszcze na pewno zdążysz nadgonić, wiosna i tak szybko do nas zawitała, gdy sięgnę pamięcią wstecz, to był taki rok gdy 1 maja spadł śnieg, na szczęście wówczas jeszcze nie miałam ogródka
Elwi, Bordure Nacree mam od zeszłego sezonu, ale narzekać nie mogę, teraz też już ładnie się prezentują, prawdę mówiąc nie jestem zwolennikiem tego typu róż, ale miały być na obwódki, a do tego jak najbardziej się nadają
troszkę mojej wiosny i lecę zobaczyć do Was "co w trawie piszczy"
śnieżnik lśniący
pierwiosnek
te już zaczęły
te lada dzień
hiacynty
szafirki
sasanka
narcyze
ostróżki pną się w górę
nadal kwitnąca forsycja
i magnolia obsypana kwieciem
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko jak zwykle cuda pokazujesz:) Tulipany lada chwila zaczną,a magnolia z kremowo-różowym pąkiem to mistrzostwo,co to za odmiana?
Szczęściara z Ciebie,że dostałaś pracę jako florystka,kwiaty na co dzień
Powodzenia 
Szczęściara z Ciebie,że dostałaś pracę jako florystka,kwiaty na co dzień


- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Iloniu gratuluję nowej pracy
Wiosna pełna kolorków a magnolia piękna to sunrise czy sensation bardzo mi sie podobają i muszę podsunąć je em ewentualnie co kolejne do ogrodu
Wiosna pełna kolorków a magnolia piękna to sunrise czy sensation bardzo mi sie podobają i muszę podsunąć je em ewentualnie co kolejne do ogrodu

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko, dobre wiadomości nareszcie słyszę
Wiosenka zawitała, praca znaleziona - same plusy, aż serducho rośnie


Wiosenka zawitała, praca znaleziona - same plusy, aż serducho rośnie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Haaaa, u mnie też zakwitły forsycje
Pierwszy raz tak obficie, choć się bałam że nie będzie ani jednego kwiatka, bo były przesadzane
Puszyste kępki sasanek rozczulają mnie corocznie


Puszyste kępki sasanek rozczulają mnie corocznie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)
Ilonko absolutnie zachwyciły mnie pąki tej magnolii, napisz proszę co to za cud odmiana?